Nowy standard - LuON

Niebawem premiera - ciekawe czy się przyjmie? Trzymam kciuki.

Tamtejsze komentarze chyba zawierają już wszystko co chciałbym dodać (ciekawe czy ktoś ich nie pousuwa, bo sam artykuł to głównie bełkocik marketingowy), ba nawet ktoś tam wspomniał o zawinięciu się amerykańskiego Insteona (dla użytkowników którego HA jest ratunkiem, o ile oczywiście są to osoby jako-tako ogarnięte technicznie) i nawet widać to w statystykach jako majowy dość radykalny wzrost ilości instalacji (w marcu ktoś w końcu poprawił kod zliczający staty, więc tam nie było żadnego skoku, szkoda, że nie mają mocy przerobowych na poprawkę wykresu, a wcześniej suma była po prostu zaniżona)

Wszystko czego potrzeba nam użytkownikom to naprawdę otwartych standardów (i nie rzucania kłód pod nogi przez takich dostawców technologii jak Tuya, chociaż nawet oni po początkowym postawieniu na głowie pewnych założeń jednak w końcu jakoś w miarę standaryzują swoje rozwiązania, choć póki co wszystko dąży do uzyskania “urządzeń w formie usługi” czyli mówiąc krótko rozwiązań abonamentowych).

PS Sam pomysł na zgodność z HomeKit’em to już na wstępie generowany dodatkowy koszt - oplata certyfikacyjna (coś na kształt licencji) dla Apple (oczywiście będzie on wliczony w cenę urządzeń), przy czym ta certyfikacja HK jest de facto strzałem w kolano dla użytkowników - powołam się na prosty przykład Ikei i Philipsa - oba systemy: zarówno system Ikea Tradfri (obecnie to brand “Ikea Home Smart”) jak i system Philps Hue to systemy Zigbee, oba są certyfikowane dla HK, w obu można wykorzystywać wzajemnie komponenty, ale HK nie widzi sprzętu Ikea wpiętego w mostek Philipsa, ani Philipsa wpiętego w bramkę Ikei… i to właśnie z powodu braku certyfikacji (choć zarówno natywne aplikacje jak i natywne api tych systemów obsługują bezproblemowo podstawową kompatybilność zestandaryzowanego sprzętu takiego jak żarówki czy smartplugi). Hehe czy muszę dodawać, że HA oczywiście bez probleu obsługuje takie “hybrydowe” instalacje.