Witam, za kilka tygodni startuje z elektryką w domu. Planuje zastosować sporo automatyki - światła, rolety, podlewanie, bramy, może później ogrzewanie, rekuperacja.
Czy budowanie automatyki domowej na bazie Home Assistanta i np RPI jest rozsądnym posunięciem? zależy mi na czymś co sam bym zbudował i rozwijał (markowe zamknięte systemy odpadają - bardziej z uwagi na budżet).
Mam tylko wątpliwości co by nie zacząć iść w złą stronę - tym bardziej, że co chwilę widzę posty świadczące o tym, że nie jest to zbyt stabilny system, tym bardziej po aktualizacjach.
System jest stabilny, pamietaj, że piszą go ludzie, którzy też się mylą a system dostajesz za darmo. Wystarczy ponadto czytać co się zmienia w nowych wydaniach, wtedy nie ma niespodzianek, że coś przestaje działać i nie robić aktualizacji od razu do wersji z końcówką .0.
Kolega ma rację, system jest stabilny.
Problemem jest niestabilny sprzęt i brak świadomości użytkowników jeżeli chodzi o sposób działania jego poszczególnych elementów.
Juz nad tym RPI mocno bym się zastanowił.
Statystyki pokazują, że to popularne rozwiazanie Installations | Home Assistant Analytics. Czasami trzeba od czegoś zacząć, ja zacząłem na RPi3 bo taki był w szufladzie i nadal zabawa trwa.
Miałeś w szufladzie i na Twoim miejscu zrobiłbym dokładnie tak samo. W przypadku wyboru nowego sprzętu wybrałbym coś innego.
2 polubienia
Mimo tego, że sam używam NUCe, to się nie zgodzę - szykuję właśnie kolejną instalację na RPi4 4GB, jedynym przeciwwskazaniem do używania SBC jest stosunkowo spore “pajęczarstwo” (chyba dlatego projekt HA Yellow - tak przemianowano go z HA Amber - stał się tak popularny w bogatszych krajach, mimo, że ta konstrukcja jest w zdecydowanie za wysokiej cenie), ale pod innymi względami zasadniczo RPi4 nie ustępuje platformom, które proponujesz.
Jeśli ktoś dziś planuje uruchomienie HA na platformie RPi to oczywiście będę zalecał modele RPi4 4GB lub 8GB.
A jeśli ktoś ma “w szufladzie” RPi3B/3B+/4B 1GB/4B 2GB to oczywiście są warte wyciągnięcia z szuflady.
Równie ciekawą platformą jest Odroid N2+ (stosowany swoją drogą jako baza HA Blue - jedynym realnym dodatkiem była ładna obudowa, też swoją drogą dość drogi, ale jeszcze miesiąc temu był do znalezienia w niektórych sklepach w Europie, a stosunek jego ceny do możliwości jest w sumie dużo ciekawszy od HA Yellow).
PS testową instalację mam akurat na utrasłabym terminalu AIO 
(bo do niczego bardziej ambitnego się nie nadaje)