Może jednak dodam kilka słów, bo w tym co przekleiłeś z PW nie wyraziłem się jasno.
HACS sam w sobie nie stanowi żadnego niebezpieczeństwa dla HA, niebezpieczeństwem są de facto komponenty niestandardowe.
HACS podnosi stopień bezpieczeństwa korzystania z nich dzięki swojej integracji z HA, w tym przez generowanie powiadomień typów Naprawa (umożliwia automatyczne lub półautomatyczne usuwanie przestarzałych komponentów oraz generuje ostrzeżenia dotyczące luk bezpieczeństwa lub skompromitowanych komponentów) czy Aktualizacja (tu stopień wygody w aktualizowaniu czy nawet cofaniu wersji komponentów czy rozszerzeń interfejsu itd. jest na tyle wysoki, że nieużywanie HACS przy równoczesnym używaniu komponentów niestandardowych uważam za przejaw braku rozsądku).
A najbardziej niebezpieczne jest nieczytanie notatek do wydań komponentów (release notes) - tu też pomaga HACS, bo streszczenie masz w powiadomieniu (o ile dany deweloper publikuje w rozsądny sposób nowe wydania swoich wypustów), gdzie zwykle można poczytać o breaking changes jeśli takie występują i wymaganych akcjach zaradczych.
Odnosząc się do swojego tekstu z PW - przyczyną większości moich problemów była utrata bazy w HACS, a tym samym na nowo zainstalowany HACS nie wiedział o tym jakie komponenty niestandardowe mam już zainstalowane i nie proponował mi akcji zaradczych i aktualizacji tego czego ponownie nie zainstalowałem z tego nowego HACS (niestety wcześniej zainstalowane komponenty pozostały zainstalowane i to one generowały problemy), nie chciałem pisać takich szczegółów technicznych, bo mi wierszówki nikt nie płaci, a wyskrobanie takiego posta to pół godziny z mojego życia (+ tamte pół godzinki na odpowiedź na PW…).
W skrócie - nie mając HACS miałbym i tak te same problemy lub dużo większe, bo przy dużej ilości komponentów niestandardowych nie sposób śledzić ręcznie rozwoju każdego z nich (a może raczej braku rozwoju, bo de facto źródłem problemów są takie aktualizacje HA które wymagają dostosowywania komponentów niestandardowych, czego większość autorów i tak nie robi z wystarczającym wyprzedzeniem).
PS Chyba ostatni komponent niestandardowy instalowany bez użycia HACS usunąłem jakiś tydzień temu, niestety porównywalna akcja dotycząca niestandardowych rozszerzeń lovelace zajmie mi kolejne miesiące (bo w ogóle powoli staram się zastępować dawne rozwiązania niestandardowe ich nowymi odpowiednikami wbudowanymi w HA, które pojawiły się stosunkowo niedawno).
TLDR
Zainstaluj HACS, a za jego pomocą komponenty niestandardowe, niestandardowe rozszerzenia interfejsu itd. bo aktualizacji HA nie da się uniknąć, więc instalacja takich rzeczy “z palca” kiedyś popchnie Cię w niepotrzebne problemy.