“Niedrogi Home Assistant Green to najprostszy sposób na rozpoczęcie korzystania z Home Assistant. Działa na zasadzie plug-and-play i ma już zainstalowanego Home Assistant.”
Jak ktoś zauważył: “cena 99$ + najtańsza wysyłka 20.25$ + 23% vat , to do Polski kosztuje 620 zł.” , wychodzi drogo.
Blue był ekstremalnie drogi, ale żałowałem, że nie kupiłem (po doświadczeniach z innym Odroid’em), ale właściwie jedyną przeszkodą była cena, która spowodowała, że jednak postawiłem na x86-64
Yellow wpasował się w złe czasy, ale mimo krytyki jest moim zdaniem konstrukcją dość udaną jako dedykowana centralka do instalacji HAOS SBC, (OFF TOPIC choć nie miałem w ręce i pewnie nie będę miał Yellow, to za to właśnie kupiłem używany MirkoPC, a by być bardziej precyzyjnym sprawny, ale z mechanicznie uszkodzonym CM4, szkoda, że ten polski projekt jakoś tak umarł znienacka, bo też mogła być z tego ciekawa platforma pod HA, choć pewności nie mam, bo nie wszystkie rozwiązania są idealne i pewnie przydałoby się parę zmian lub choćby możliwość konfiguracji choćby… za pomocą zworek - mam w rękach wersję 1.1 po ulepszeniach które w przypadku HA są raczej pogorszeniami, niestety ze względu na to, że mnóstwo czasu straciłem na reanimację nie zostało mi go wiele na zabawę… ale jest to plan na najbliższe chwile wolnego czasu - jeśli HA nie będzie rozsądnym wyborem, to są i inne zastosowania w końcu to Raspberry jak by na to nie spojrzeć…).
no a Green… no cóż tą konstrukcję chyba zaplanowano po analizie statystyk, z których wynika, że przeciętny użytkownik traktuje HA jako zabawkę dla dorosłych, no i tu mam absolutną pewność, że tego nie kupię, ani nie będę polecał nikomu znajomemu (parę osób namawiałem osobiście i wybrali różne rozwiązania, ale akurat to będę szczerze odradzał, bo specyfikacja jest wyszyta dość minimalistycznie i nie daje kompletnie żadnej możliwości rozbudowy).
Co ciekawsze za każdym razem wybierano SoC z zupełnie innej bajki…
Tak… i zrobiłem to mając świadomość faktu, że to projekt, gdzie autorowi chyba stamina się skończyła, natomiast sytuację z uszkodzonym CM4-lite udało się ogarnąć - jeden wtyk złącza systemowego był zgięty o 90 stopni (nie wiem, może się tym dzieci bawiły? co ciekawsze na zdjęciu w ofercie części były luzem, a dostałem płytę z wciśniętym CM w tak trefny sposób), ostatecznie udało się zrekonstruować jego prawidłowy kształt (tzn. mam nadzieję bo bootuje póki co z karty TF i mam obraz po hdmi, no i Ethernet działa! teraz należałby jeszcze to skonfigurować, bo standardowy HAOS nie ma przygotowanych w konfiguracji wpisów *.dtb pod tą płytkę) - jakkolwiek teraz już się boję wypinać CM4 z płyty głównej, a tymczasem to egzemplarz z serii gdzie zrezygnowano z sensownych mocowań dla CM… i w sumie należałoby “wyjąć by włożyć kolejny raz” - zamocować z dociętymi tulejkami dystansowymi, bo chciałbym skorzystać też z radiatora, ale zasadniczym założeniem było wypróbowanie współpracy tej konstrukcji z ssd wpiętym w pcie 1x, a cały czas straciłem na reanimację…), jakkolwiek plany na najbliższe dni są.
Tak przy okazji ta sytuacja uświadomiła mi słabość rozwiązania złącz CM4 w postaci tych bardzo długich miniaturowych 2 gniazd HiRose jako złącz systemowych w CM4 - rozwiązanie ze złączem krawędziowym (umożliwiające stosowanie gniazd identycznych z DDR2-SODIMM) takie jak w CM1 i CM3 było znacznie lepsze i z całą pewnością odporne na próby niepoprawnego montażu.
W kwestii wykorzystania MirkoPC v.1.1 jako bazy sprzętowej do HA to niestety jest strzał w kolano (którego chyba nie było w “beta wersji”) - otóż ma wodotrysk w postaci przycisku zasilania (a’la przycisk ACPI Power w pecetach…) nie przebrnąłem niestety jeszcze dokumentacji technicznej (a właściwie schematu) by zbadać czy jest jakaś opcja by się pozbyć braku zasilania po zaniku zasilania (domyślnie po prostu nie startuje, co w tym zastosowaniu jest właśnie strzałem w kolano)
Kupiłem Blue w przedsprzedaży w styczniu 2021. Dotarł do mnie 9 miesięcy później … i dopiero na początku 2022 roku przesiadłem się na niego z Proxmoxa na x86-64. Od tego czasu, czyli od 2 lat działa bez najmniejszego problemu jako “serce” instalacji w moim domu. Dodatkowo podłączony jest SkyConnect, który ogarnia wszystkie urządzenia ZigBee (m.in. Phillips i Aqara). Pomimo częstych wyłączeń prądu w mojej okolicy, całość nigdy nie sprawiła zawodu i jako baza sprzętowa jest bezobsługowa. Ostatnio dodałem tylko zabezpieczenie w postaci małego UPS na 12V.
Blue, czyli Ondroid N2+ polecam tym, którzy chcą stabilnej i bez problemowej bazy dla Home Assistant. Niestety koszt Ondroid N2+ z pamięcią eMMC 128GB to nadal ponad 800 zł …