Do czego on służy? Opis na ali to tradycyjnie bełkot.
Do wszystkiego. Posiada styk bezpotencjałowy, przełączny o wytrzymałości prądowej 5A.
A jakiś przykład użycia?
Lampki świąteczne, światło w kuchni, wentylator, no nie wiem, nie umiesz sobie wyobrazić do czego się przyda zdalnie sterowany przekaźnik?
(pomijam fakt, że to Tuya = czytaj “omijaj szrota z daleka”)
Nie tyle nie umiem sobie wyobrazić co nadal nie wiem co on konkretnie robi. Wentylator i światełka mogę włączyć zwykłym switchem, dlatego prosiłem o przykład pokazujący różnicę od zwykłego.
Ok, patrzę na schemat na jego obudowie. I nie wiem czy dobrze rozumiem. Czy on za pomocą pstryczka podpiętego pod S1 łączy COM do NC lub do NO?
TAK, to właśnie robi.
Widziałeś kiedyś światełka świąteczne takie czerwono-zielone, które “zmieniają kolor”? (modne głównie w Ameryce, ale spotykane chyba wszędzie na świecie, gdzie połowa żarówek jest zielonych i jest podłączona do jednego przewodu, a druga połowa - czerwonych do drugiego…)
Dwubiegowy wentylator, oświetlenie awaryjne, ładowarka akumulatora. Może być taki przykład?
Wszystko do czego jesteś w stanie wykorzystać przekaźnik SPDT, a SPST nie wystarczy (chociaż można olać styk NC i używać zamiast SPST).
230V
L (Line) – wejście przewodu fazowego (zasilanie).
N (Neutral) – wejście przewodu neutralnego (zasilanie).
Bez potencjałowe (bez napięcia)
COM (Common) – wspólny styk przekaźnika.
NO (Normally Open) – normalnie otwarty, po aktywacji łączy się z COM (do sterowania światłem).
NC (Normally Closed) – normalnie zamknięty, po aktywacji rozłącza się z COM (np. do alarmów).
Sterowanie
S1 – wejście dla przycisku ściennego (lokalne sterowanie).
/
NO i NC są bez potencjałowe (bez napięcia) – to oznacza, że działają jak zwykły przełącznik i nie dostarczają własnego napięcia.
Dzięki temu można nimi sterować zarówno napięciem sieciowym (230V), jak i niskim napięciem (np. 12V, 24V) w zależności od zastosowania.
//
Jeśli do COM podłączysz 230V (fazę) to po zmianie przełącznika S1 zamknie się obwód pomiędzy COM a NO - na zacisku NO pojawi się napięcie 230V
I odpowiedź @krskrab jest dla laika najbardziej klarowna, dzięki!!!
@szopen, męczysz się ze mną w drugim wątku i widzisz, że bez kija nie podchodź a mi tu piszesz SPDT i SPST… dżizas, ja tu zginę
Owszem, mogę to wszystko googlować i robić po nocach doktorat z elektrotechniki, ale …za stary już jestem i do śmierci tego nie ogarnę
Ok, czytam i się uczę, szanuję Wasz czas i bardzo dziękuję za pomoc, ale serio to nie są trywialne rzeczy.
@szopen i np. dwubiegowy wentylator jest jasny (prawie, bo nie wiem jak go wyłączyć w tym układzie), ale już ładowarka czy oświetlenie awaryjne nic mi nie podsuwa… no sorry.
Z wentylatorem to był “przykład dla przykładu” tak jak i lampki świąteczne (zastosowanie jest możliwe, ale tylko razem z jeszcze jednym przekaźnikiem).
Ładowarka, jest włączona zawsze (przyjmijmy takie założenie), korzystasz ze styku NC, wyłączasz ją jedynie na życzenie (np. gdy jako wallpanelu używasz tabletu z odzysku i nie ma on funkcji limitowania naładowania do 80%).
A oświetlenie awaryjne działa z grubsza tak, że jest zasilane z czegoś innego niż normalne zasilanie sieciowe (np. z akumulatora), więc wykorzystujesz styki NC i COM i gdy jest normalne zasilanie, to gasisz oświetlenie awaryjne (może się to dziać automatycznie), ale w momencie zaniku zasilania przekaźnik spada do swojego stanu ustalonego i światło awaryjne się “samo zapala”, mając przekaźnik skądś tam sterowany możesz je też dodatkowo włączać w braku sytuacji awaryjnej i w/g potrzeb.
Może inny przykład nieoderwany od rzeczywistości - światła zezwolenia na wjazd do garażu podziemnego, do COM idzie zasilanie, sygnał czerwony do NC, a zielony do NO, czerwony świeci zawsze, zielony tylko, gdy przychodzi sygnał, że wolno wjeżdżać (wtedy automatycznie gaśnie czerwone i nawzajem - jeśli świeci światło czerwone, to nie świeci zielone…).
Nie potrzebujesz tego sprzętu jeśli nie umiesz znaleźć dla niego zastosowania.
PS A co Chińczyk pisał w ofercie?
Jeszcze wrócę tu na sekundę, żeby się upewnić czy dobrze rozumiem.
Czyli do S1 przez fizyczny pstryczek podpinam fazę, do L też fazę a do N zero. Pstryczek ustawiam na ON, żeby zamknąć obwód między S1 i L. Wtedy zwarty jest obwód COM - NO, tu daję zasilanie z sieci, czyli do NO daję np. fazę z sieci. Zaś do NC daję fazę od jakiegoś powiedzmy UPSa. Gdy zniknie zasilanie w domu to obwód z S1 się przerwie i nastąpi zmiana stanu switcha, która spowoduje połączenie COM z NC (gdzie jest faza UPSa), co da z powrotem prąd w obwodzie oświetleniowym. Zrobiłem tu gdzieś pomyłkę?
Nie pomyliłeś się, ale taką funkcjonalność uzyskasz stosując zwykły przekaźnik np Przekaźnik 55.02 230V 10A DIN | Sklep elektroniczny Termipol.pl
Nie potrzeba do tego modułu WIFI , na dodatek TUYA.
Pytałem z ciekawości, uczę się, nie potrzebuję na razie takich zabawek
Ale skoro nie pomyliłem to mam jedną niejasność jeszcze.
Po co w tym switchu jest pin L? Skoro jest N i przez pstryczek wchodzi L to wykrycie przerwania obwodu jest już możliwe. Zatem nie rozumiem potrzeby osobnego L.
Ten moduł to nie jest tylko cewka + styki, wewnątrz jest cała elektronika z kartą wifi, przetwornicą napięcia itp. W zwiazku z tym trzeba taki moduł jakoś zasilić na stałe. Generalnie ten moduł nie służy do wykrycia przerwania, a np do sterowania bezpiecznym napieciem 24V, sterowania bramą, furrtką itp
@alfik
Jeśli mamy to uściślić, to NIE WOLNO Ci robić takich modyfikacji w swojej instalacji.
Ogólnie to twój pomysł ma dużo błędów, ale nie mam teraz czasu na nauczanie od podstaw…
Zastanów się nad tym co wymyśliłeś jeszcze kilka razy, to znajdziesz podstawowe błędy.
Oświetlenie awaryjne zawsze ma OSOBNE źródło zasilania nie powiązane z obwodami używanymi normalnie i nie jest ono (to zasilanie) przekierowywane do “instalacji podstawowej”.
To są dwa oddzielne obwody.
Pamiętaj to były tylko hipotetyczne przykłady zastosowania, by je wdrożyć w życie zawsze warto się zastanowić czy nie istnieje jakieś rozwiązanie pasujące lepiej lub wręcz dedykowane.
Jeżeli tego nie rozumiesz to nawet fachowa pomoc jaką oferują ci odpowiadający może skończyć się dla ciebie tak.
Heh, piękny scenariusz
Z tym, że ja tylko pytam, niczego nie tykam, chcę się właśnie TEORETYCZNIE dowiedzieć, by zrozumieć
Zwykły Switch nie posiada w sobie Modułu WIFI co czyni go urządzeniem SMART HOME
, daje to ci możliwości sterowania zdalnego, tworzenia automatyzacji dla tego urządzenia np. Wykrycie ruchu włącz
brak ruchu wyłącz
itp.
To weź kartkę i długopis i rozrysuj sobie schemat tego przekaźnika(Obrazek), zaznacz na czerwono obwody niebezpieczne.
Taki WIFI switch po włączeniu wentylatora może go sam wyłączyć o wyznaczonej porze.
Wyobraź sobie taki switch sterujący światłem na strychu gdzie rzadko zaglądasz, jak zapomnisz wyłączyć , to zwykły switch nic nie zrobi, a taki WIFI może wyłączyć to światło gdy uzna, że nie ma Cię na tym strychu przez dwie godziny. Bramą można sterować z pilota, ale jak zostawisz otwartą, sama się nie zamknie, taki switch może ją zamknąć albo Ty możesz to zrobić będąc 300 km od domu. Tak trudno zauważyć różnice ?
Przepraszam, ale nie przeczytałeś uważnie wątku, piszesz nie na temat