Jeżeli oba skrzydła są uchylne to jednocześnie ich uchylenie spowoduje, że czujnik i magnes będą w takim samym stanie (położeniu) jak przy zamkniętych skrzydłach okna 
czyli ten sposób montażu nie sprawdzi się. Nadal podtrzymuje swoje zdanie w przypadku okna dwuskrzydłowego: osobne czujnik do każdego skrzydła.
Jeden czujnik i dwa kontaktrony NC.
Ale masz rację, przy 12zl za czujnik szkoda czasu na zabawy 
Kontaktrony NO, ale wraz z magnesami stanowiące czujni NC.
Przy NO podłączonym równolegle przy zamkniętym oknie masz zamknięte oba obwody, po otwarciu jednego masz dalej jeden zamknięty więc czujnik nie zadziała. Przy NC przy zamkniętych oknach masz dwa otwarte obwody, przy otwarciu jednego lub dwóch obwód się zamyka i czujnik wysyła sygnał…
Nie rozumiem więc co piszesz…?
Zadziała - dwa czujniki kontaktronowe NC (zawierające de facto kontaktrony NO) łączysz szeregowo, a nie równolegle.
Tak się robi od niepamiętnych czasów, gdy centralki alarmowe miały bardzo ubogą liczbę wejść (szeregowo połączone czujki NC kontrolują wtedy naruszenie całej strefy, więc np. dowolnego okna lub drzwi w jednym pomieszczeniu).
Rozróżnijmy czemu napisałem o czujkach NC - ich stan jest normalnie zwarty, bo stanem normalnym jest magnes przy kontaktronie.
ALE
Same kontaktrony fizycznie są kontaktronami NO, bo w braku przyłożonego pola magnetycznego są rozwarte, tak samo jak stanem normalnym przekaźnika jest stan, w którym jego cewka nie jest zasilana.
Faktycznie, też tak można, szeregowo 
Nie mogę:
Co to za kawałki plastiku? Wyżej w postach rozważaliśmy coś takiego ale nie miałem czym zrobić takiego “pomostu”.
Na płasko do sufitu?
1 polubienie
Mogę, szopen zaproponował coś podobnego wyżej i stosuję to tymczasowo. Jest tak na razie póki nie kupię grubszej taśmy dwustronnej żeby rozwiązać jeden problem z czujnikiem lub znajdę pomysł na plastik do “pomostu” z dwóch postów wyżej.
Daj spokój z jakimś “pomostem”
Poco szpecic sobie okno.
Kup drugi, czujnik są po 12-17zl na aliexpress w zależności od dnia i schowaj w ramę jak Ci pokazałem i będziesz miał elegancko stan obydwu skrzydeł
1 polubienie
Odkopię bo jest postęp. Wreszcie znalazłem zaginioną grubą taśmę dwustronną i zrobiłem jak bartik22 sugerował czyli rozebrać czujnik.
Wyszło jak na zdjęciach poniżej i działa w 75% przypadków. Rozszczelnienie okna klamką “do dołu” działa ale trzeba najpierw okno otworzyć a potem je przymknąć, w drugą stronę magnes jest jednak minimalnie za blisko. Niestety zamontowany jest najdalej jak może, przynajmniej w tym miejscu - jak przesunę trochę dalej to już w ogóle nie łapie.
Będę obserwował bo nie ufam tej taśmie i cały czas się obawiam, że prędzej czy później ten magnes mi się odklei od tego. Jednakże na ten moment wydaje mi się, że problem jest rozwiązany.
jesienna/zimowa/wiosenna wilgoć szybko może ubić Ci ten sensor.
Ja, póki co magnesy neodymowe (pastylki) przyczepiłem do metalowych okuć samego okna, wiec sam magnes nie jest na taśmie Tylko czujnik. A co do zimy, to jak okno będzie zamknięte, to raczej nic się nie powinno stać. Tylko u mnie czasem z zasięgu wypada. Muszę okno otwierać i zamykać by “obudzić” czujnik do zalogowania się w sieci.
Ile zim czujniki Ci już wytrzymały?
Polskie zimy to nie zimy (chyba, że ktoś mieszka w kilku specyficznych lokalizacjach).
Rozwiązaniem zapewniającym wieloletnią trwałość jest impregnacja elektroniki, która ma pracować w trudnych warunkach, można użyć gotowy
Plastik 70 (i pochodny Plastik 70 Super)
http://www.kontaktchemie.com/KOC/KOCproductsV2.csp
albo polski wyrób PVB 16 lub PVB 60
https://termopasty.pl/kategorie/produkty-do-plytek-drukowanych/
albo po prostu rozpuścić przyzwoity styropian w sensownym rozcieńczalniku (wymaga eksperymentów, nie pamiętam jaki stosowałem kiedyś, chyba nitro, pewnie i tak już taki nie jest dostępny, ale “nitro” to nie jest nazwa konkretnego składu mieszanki - rożni producenci mieszają co popadnie i nie każdy się nadaje, a przepis z pewnością jest gdzieś w sieci z nazwą współczesnego rozpuszczalnika, który się nadaje - szybkie google i podpowiedzi to ksylen lub toluen; sam od lat kupuję po prostu gotowe lakiery)
Edit: Oto oryginalny przepis na lakier styropianowy z lat 80 ubiegłego wieku, a tak poza konkurencją, to polecam do poczytania całego tego bloga:
2 polubienia
Pamiętam takie sprawy z zabezpieczaniem elektroniki ze szkoły. Akurat lata z początku 90 w moim przypadku, ale wtedy i tak nauka była na takich rzeczach. Do tego w RTV nieodłącznym elementem nauki były lampy
A co do wytzrymałości takowych czujników, to jeszcze nie wiem ile wytrzyma ten od okien. Ale na zewnątrz mam SNZB-04 od jakiś 3 lat bez jakikolwiek zabezpieczeń. Leży sobie na parapecie.
Myślę, że ostatni raz odkopuję.
Dzięki gregusz, brzmi to obiecująco i szybciej baterię będę wymieniał niż czujniki.
Kupiłem jak szopen zaproponował PVB 60 i wygląda to obiecująco. Tutaj jeszcze link do filmu gdzie koleś testuje ten specyfik jakby ktoś był zainteresowany - https://www.youtube.com/watch?v=sR6S6ikZXHU
Dlatego podsumowując, w moim przypadku rozwiązaniem jest wyjęcie z obudowy (zgodnie z wątkiem bartik22), dobra taśma dwustronna, w przestrzeni między oknami teoretycznie wewnątrz ramy. Sam czujnik polakierowany PVB 60 dla zabezpieczenia płytki. Teraz czas na zakup tych Aubess na kolejne okna i zobaczymy jak tam to się sprawdzi.