Cześć,
Czy ktoś kojarzy czujnik otwarcia okna/drzwi pod Zigbee, który miałby zasięg co najmniej 2cm między elementami? Czegokolwiek nie szukam to maksymalnie jest 15mm dla urządzenia.
Niestety mam dziwne okna gdzie w przerwę między oknami czy w okół okna niczego tego typu nie przykleję. Natomiast same drzwi okna mają odstęp między sobą właśnie ~2cm co również nie ułatwia.
A tak byś nie zmieścił?
1 polubienie
Generalnie podmiana fabrycznego magnesu na “neodymy”, które można ściągać z ChRL niemal “na kilogramy” jest opcją, która umożliwi zadziałanie praktycznie dowolnego czujnika kontaktronowego przy odległościach poza specyfikacją, jest to kwestia eksperymentu jak mocne to muszą być magnesy (ale dostępne są różne rozmiary, więc powinno dać się dobrać).
Nie wiem jaka to konstrukcja, ale przykładowo dla Z-wave jest dostępny taki dziwny czujnik
wprawdzie zalecają go montować w miejscach z przerwą do 5mm, ale w nim też można podmienić magnes, a przede wszystkim nietypowa budowa umożliwia montaż w dość dziwnych miejscach (nadaje się też do okien i drzwi przesuwnych oraz niektórych innych mocno nietypowych)
niestety nie wiem czy istnieje odpowiednik Zigbee (jakkolwiek sama konstrukcja jest mocno starawa, mam taki czujnik z-wave 5 generacji, tu jest 7, być może jest to po prostu rozwiązanie opatentowane przez producenta?)
Wielokrotnie trafiałem na Twój temat szukając odpowiedzi i wielokrotnie zastanawiałem się czy to by przeszło u mnie. Wydaje mi się jednak, że niestety nie mam aż tak dużej szczeliny w środku jak u Ciebie żeby u mnie to zadziałało.
Lewe i prawe rawie w tej kolejności ponieważ prawe jest głównie otwierane i uchylne.
szopen, jeżeli dobrze widzę po tym produkcie i opisie, to trzeba wwiercić w ramę drzwi lub okna. Przy oknach PCV nie czuję się z tym komfortowo, zwłaszcza, że to są nowe okna, więc nie chciałbym w nie ingerować.
Jednakże pomysł z mocniejszymi magnesami brzmi dobrze, muszę poszukać, w których czujnikach część z magnesem można rozłożyć i złożyć.
Tyle dokładnie “wystaje czujnik” 8mm
zrób test, przyklej cos co ma niecały centymetr i zobacz czy sie zamyka np. plastelina
Tak, to jest do montażu w ramie (a magnes jest w skrzydle), nadaje się np. po pełnych drzwi drewnianych (ten model swoją drogą pokazałem jako przykład, że są inne konstrukcje od tych najbardziej typowych), zasadniczo czujnik zawsze daje się na ramie, a magnesy na skrzydle, aby uniknąć mechanicznego stresu elektroniki.
Ze zdjęć które zamieściłeś nie rozumiem sedna problemu (czemu nie można przykleić), wieczorem może wrzucę jakieś zdjęcia innych typowych sensorów okien (w tym wypadku nie są ukryte, tylko po prostu montowane na wierzchu, też z-wave, to stara instalacja).
A tak poza konkurencją - na Zigbee są takie malutkie czujniczki Aquara MCCGQ11LM albo inne podobne - z przyklejaniem ich na wierzchu nie ma większych problemów.
1 polubienie
Zdjęcia zdaje się temu przeczą. Nie widzę niczego dziwnego w konstrukcji ramy Twoich okien. Może zrób foto z dalszej perspektywy.
Dobry pomysł. Sprawdziłem na harmonijce z pociętego kartonu i co ciekawe 1 cm wchodził bez szorowania czy śladów, że było spłaszczone. Jak jest z szerokością samego czujnika? W twoim wątku widzę teoretycznie 22mm ale nie wiem na ile to się zgadza.
Jak wspomniałem na początku - przerwa między oknami wydaje się za mała żeby przykleić czujnik i magnes obok siebie. Tym bardziej zewnętrzna przestrzeń między ramą a ścianą.
Brałem pod uwagę tą Aquare jednakże z testów widziałem, że rozpoznaje magnes do maks 15mm więc trochę za mało żebym mógł na dwóch ramach okna to przykleić - mogę do niej wrócić jeżeli bym eksperymentował z wymianą magnesu.
Chodzi jedynie o małą ilość miejsca pomiędzy oknami, tam są tylko ~2cm żeby wstawić cokolwiek.
Po teście zasugerowanym przez bartik22 spróbuję chyba z Sonoff Snzb-04, jeszcze tylko kwestia szerokości samego czujnika ale przy tej cenie to chyba nie będzie żalu jak nie będzie pasował.
Nie, tak jak na moim zdjeciu jest pokazane 8mm ma czujnik przyklejony, skoro wsadziłes centymetr i jest ok, to czujnik się zmieści.
Czyli myślałeś aby jednen czyjnik pomiędzy nimi, jakiekolwiek skrzydło otworzysz będzie działać?
Możesz tak zrobić, po porostu większy magnes, albo przyklej z offsetem
Nawet jeszcze prościej - główny czujnik na jednym oknie a magnes na drugim. Dzięki temu niezależnie, które się otworzy to zwróci stan “otwarty”. Jednakże właśnie odległość między oknami jest za szeroka i tutaj była propozycja mocniejszego magnesu.
Pomysł z dwoma czujnikami (albo nawet jednym) na oknie a magnesem po środku od ręki nie zadziała z racji różnicy wysokości. Żeby to zadziałało czujnik lub magnes (zależy co wsadzę między okna), musiałby być na jakimś “podwyższeniu” żeby na równo stykał się z elementem na oknie.
Oczywiście poprawcie mnie jeżeli się mylę ale tak zrozumiałem logikę działania tego czujnika.
Tak czy inaczej kupiłem jednego Sonoffa na próbę, będę kombinował i dam znać kiedy będę miał jakieś efekty.
Aqara MCCGQ11LM
Maksymalna odległość wykrywania: 22 mm
Jest jeszcze Shelly Door/Window 2 WIFI, polecany przez @angler posiada
- Czujnik kąta wychylenia: tak
Tak przy okazji przeglądanie można przeczytać taki tekst:
Wszystkie urządzenia marki Aqara, które znajdują się w naszej ofercie przeznaczone są na rynek EUROPEJSKI. Oznacza to, że pochodzą z oficjalnej dystrybucji, nie ma zatem obawy, że mogą zostać w przyszłości zablokowane przez producenta jak w przypadku urządzeń przeznaczonych na rynek azjatycki.
Raczej go nie polecam z uwagi na krótkie życie baterii w nim. A tanio nie jest, bo 2szt CR123 starczają na max 2 miesiące użytkowania. U nie były to drzwi, otwierane 3-6 razy dziennie.
A nie prościej tak:
dwa czujniki przyklejone do profilu ramy, magnesy (płytki) przyklejone na górnej krawędzi skrzydła okna - otwarcie skrzydła lub jego uchylenie powoduje przerwę między czujnikiem a magnesem.
1 polubienie
Prawdopodobnie się nieco mylisz, ale nie chcę ściemniać - wszystko zależy od użytych w danych czujnikach kontaktronów oraz miejscu ich instalacji wewnątrz obudowy oraz zastosowanych magnesów - strumień magnetyczny o odpowiednim natężeniu w optymalnej sytuacji powinien przebiegać w osi kontaktronu.
“Na oko” tam się chyba zmieszczą 2 czujniki MCCGQ11LM zamontowane przeciwsobne na nieco różnej wysokości (dla każdego skrzydła po jednym), ale z magnesami będziesz musiał raczej pokombinować - w postaci cienkiej płytki byłyby optymalne, ale to kwestia rozmiaru, a rozmiar jest tam
oprócz tego dostępne są same czujniki pasywne - kontaktron w obudowie z kabelkami oraz magnes w osobnej obudowie, a dowolny czujnik aktywny można zmodyfikować dopinając/dolutowując zewnętrzne kontaktrony równolegle z fabrycznym (jeśli więcej niż jeden, to wszystkie dodatkowe szeregowo - wtedy chronią całą strefę więc np. dwa skrzydła).
W ogóle to kto powiedział, że czujniki muszą być między skrzydłami? - mogą być nad nimi w pobliżu rogu przeciwległego do zawiasów.
W odniesieniu do czujników Zigbee to jest typowy bełkot marketingowy, centralki mogą sobie zablokować, ale kto rozsądny używa ich centralek?
Zigbee w założeniu standardu miało nie mieć regionalizacji dzięki wykorzystaniu pasma ISM 2.4GHz (w odróżnieniu od standardów które wykorzystują sub-1GHz, przykładowo Z-wave, gdzie regionalizacja jest koniecznością, bo pasmo nie jest wystarczająco zharmonizowane globalnie), a to że ktoś próbuje kręcić lody na sztucznej niekompatybilności niczego nie tu zmienia.
Zigbee i Z-wave mają jedną kluczową zaletę - długi czas życia baterii.
PS nie wiem czy wiecie, ale na bazie termohigrometru BLE LYWSD03MMC i kilku zbliżonych konstrukcyjnie można uruchomić czujnik otwarcia drzwi/okna (CR2032 wymaga wymiany mniej więcej raz na rok)
Obiecane foty - jak widać skrzydło z opcją uchylania - zawiasy po prawej i na dole, więc czujnik w lewym górnym rogu (to z-wave zamontowane przynajmniej 5 lat temu, ogniwa CR2 nadal OK)
Przyszedł dzisiaj Sonoff więc mogłem już coś potestować.
Montaż na obydwojgu drzwi okiennych “prawie” działa - kiedy sam czujnik jest dosyć mocno wysunięty to łapie “na styk”. Nie podoba mi się jedynie, że trzyma się na ledwo kilku milimetrach taśmy dwustronnej
Propozycja zamontowania nad oknem czy pomiędzy oknami może zadziałać jedynie kiedy sam magnes będzie na ramie okna a czujnik na drzwiach okiennych.
Pojawia się jednak problem z różnicą wysokości. Różnica na powyższym zdjęciu to jest ok 1cm, która jest za duża - czujnik zupełnie nie łapie magnesu.
Prowizorycznym rozwiązaniem jest ponownie harmonijka z kartonu
Kartonu wyszło prawie tyle samo co wysokość obudowy magnesu, ale zadziałało
Wiadomo, karton nie jest idealnym materiałem, zaczęło mi to falować przy powieszeniu ale przynajmniej mogłem przetestować, że działa.
Na ten moment pozostają więc trzy opcje - mocniejszy magnes, który by łapał czujnik dla scenariusza nr.1 albo jakaś lepsza alternatywa dla kartonu w celu wyrównania poziomów między magnesem a czujnikiem.
Z tej mąki to chyba chleba nie będzie…
Tu masz przykład czujników pasywnych, które wspominałem wcześniej (do użycia z dowolnym sensorem aktywnym)
A tak z innej beczki - czy ten czujnik (część aktywną) można przykleić za ściankę “średniej wielkości”? (tj, tą którą masz teraz na zdjęciu po lewej, jako niewidoczną - wskazałem ją strzałką czerwoną)
kontaktron w środku jest zamontowany mniej więcej tam gdzie zielona linia (może trudno sobie wyobrazić to w 3D
ale przyjmijmy, że w połowie grubości).
No i do sedna - gdyby był możliwy montaż ścianki oznaczonej strzałką w tym miejscu gdzie wkleiłeś magnes (na tym zdjęciu), to kontaktron by idealnie wystawał na odpowiednią wysokość by magnes przykleić obok na skrzydle.
Cześć aktywna tak swoją drogą nie powinna być na skrzydle.
Oczywiście 2 skrzydła = 2 czujniki, w takiej sytuacji (jeden nad drugim).
W przypadku zastosowania tych sensorów pasywnych (z linka powyżej) wystarczy jedna sztuka czujnika z elektroniką (i montujesz go tam gdzie się zmieści bezproblemowo bez żadnego magnesu, oczywiście gdzieś na ramie), niestety w takim wypadku lutownica idzie w ruch.
No niestety jest to “rzeźbiarstwo” ale “jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma”.
Jeżeli dobrze Cię zrozumiałem to chciałeś żebym przykleił w ten sposób:
I to może nawet się sprawdzi. Aktywna cześć jest trochę za wysoka więc przy rozszczelnionym oknie nadal zwraca “prawdę”. Jednakże, tutaj gruba podwójna taśma klejąca może rozwiązać problem. Nie chcę użyć tego co dostałem w pudełku a nie mam innej pod ręką więc będzie musiało to zaczekać.
Co do dwóch czujników - plus tych okien jest taki, że lewego skrzydła nie otworzy się póki nie otworzy się prawego, więc czujnik i tak będzie zwracał stan “otwarty”. Stąd też jeden spokojnie powinien starczyć na całe okno.
To starczy jeden, kwestia kalibracji przy uchyleniu jest chyba do ogarnięcia (o ile ten model czujnika da się zamontować w tej pozycji), jako podkładek możesz użyć w miarę dowolnego trwałego plastiku.
ALE
- prawdopodobnie kalibracja na wypadek mikro-rozszczelnienia jest awykonalna w przypadku czujników kontaktronowych (pamiętaj o histerezie zadziałania kontaktronu - strumień magnetyczny potrzebny do podtrzymania stanu zwarcia jest mniejszy od tego wymaganego do wywołania zwarcia przy przejściu ze stanu rozwarcia)
- generalnie w takim wypadku pewnie powinieneś użyć krańcówki (modyfikując w znacznym stopniu konstrukcję okna) albo badać stan klamki (tu nie mam konkretnego pomysłu, ale pewnie też typowe przełączniki do krańcówek mogą mieć zastosowanie np. do sprawdzania położenia jakichś konkretnych mechanizmów okna)
Moja propozycja montażu czujnika na oknie dwuskrzydłowym. Jednym czujnik monitoruje dwa skrzydła .
1 polubienie