Witam.
Nie chcąc mieć kłopotu z podlewaniem kwiatka mieszczącego się wysoko na szafce, zrobiłem automatyczne podlewanie (zbiornik z wodą i pompka polewająca).
Jako czujnik wilgoci gleby zastosowałem ten taki popularny z Ali czujnik pojemnościowy - ten taki czarny długi v2.0 - znany wszech i wobec.
Niestety mam pewien problem.
Suchy zwraca wartość napięcia około 2.2V, zanurzony w wodzie, około 0.9V, i tak wyskalowałem odczyt, co daje skalę 0 -100%
Natomiast czujnik wsunięty w doniczkę w ziemią praktycznie suchą jak pieprz wartość odrazy skacze od razu do około 30-40% - w zależności jak głęboko wsunę sondę.
Konfiguracje czujnika wygląda następująco:
sensor:
- platform: adc
pin: GPIO00
name: Wilgotność
id: pomiar
update_interval: 10s
attenuation: auto
unit_of_measurement: "%"
device_class: moisture
accuracy_decimals: 0
filters:
- calibrate_linear:
- 0.92 -> 100
- 2.25 -> 0
- median:
window_size: 6
send_every: 6
send_first_at: 1
- lambda:
if (x > 100) return 100;
else if (x < 0) return 0;
else return x;
Jakie są wasze doświadczenia i ewentualnie jak sobie radzicie z pomiarem wilgoci gleby takim czujnikiem?