Nie kompilujesz przez Wi-Fi, kompilujesz jak zawsze, tylko flashowanie jest wykonywane “przez powietrze”.
Po pierwsze zrób retry 9 razy. (skąd ta liczba? - po 8 wywrotkach pod rząd firmware powinno przejść w tryb safe mode, a wtedy flashowanie się uda, jeśli przyczyną jest brak zasobów w ESP przy dość rozbudowanych funkcjach użytych w firmware).
Po drugie ustal czy ESP nie ma problemów z zasięgiem Wi-Fi. Jeśli to problem z WiFi, to flashowanie może zrywać w losowych momentach (sugeruję restart AP lub routera WiFi przed kolejnymi próbami powyżej dziesiątej “w jednym ciągu”).
Po trzecie (jeśli nie ma) dołóż do YAMLa przełącznik/przycisk safe_mode on umożliwia restart w specjalnym trybie umożliwiającym OTA nawet jeśli podczas normalnej pracy brakowałoby RAMu na prawidłowe wykonanie OTA. Sugeruję dokompilować taki przełącznik przed dalszymi próbami (wtedy nie będzie problemów z kolejną aktualizacją).
Ewentualnie sprawdź czy nie zmieniałeś frameworka albo innych kluczowych ustawień.
Wrzuć do posta oryginalny YAML i ten z którego próbujesz wrzucić OTA. (edit: teraz już możesz nie wrzucać, ale umówmy się na przyszłość, że prawidłowo zadane pytanie powinno go zawierać, powinno też zawierać logi w postaci tekstu, grafika taka jak wrzuciłeś jest świetna jako pomocnicza - tu psim swędem wystarczyła, bo wszystkie istotne informacje się na niej przypadkowo załapały, ale mogłaby nie wystarczyć, zresztą z telefonu nie byłem w stanie jej na spokojnie przeanalizować, więc szukałem dziury w całym… Wątek już otagowałem do FAQ, więc potwierdź czy rozwiązanie pomogło)
PS Doczytałem, że chodzi o ESP8285 więc frameworka z pewnością nie zmieniasz (pisanie z telefonu to nie robota…).
PPS Jest jeszcze potencjalnie możliwa inna przyczyna - uszkodzony flash w obszarze nie wykorzystywanym do normalnej pracy a jedynie w trakcie OTA (ale wtedy przy każdej kolejnej próbie OTA tego samego, w sensie identycznego firmware = (bez modyfikacji YAML, ani wersji ESPHome) wyłoży się dokładnie w tym samym miejscu)
last edit: UWAGA - na obrazku dopatrzyłem się przyczyny - zdefiniowałeś moduł jako esp12e, a on ma 4MB flasha.
Wszystko powyżej przyda się na inne okazje.
Masz nieprawidłowo zdefiniowaną płytkę - zdefiniowałeś ESP8266 z 4MB flasha, a tymczasem masz ESP8285, który ma 1MB.
Przy wgrywaniu po kabelku masz uszkodzoną partycję (podział flasha na partycje jest dokonywany na podstawie definicji płytki przy kompilacji) jakkolwiek to nie rzutuje podczas normalnej pracy o ile nie używasz flasha powyżej 1MB, ale OTA nie ma prawa się udać, bo odwołuje się do nieistniejącego obszaru “na dysku”.
Zmień definicję płytki na prawidłową, wgraj po kablu, a potem OTA już będzie działać.
zmień definicję na
esp8266:
board: esp8285
