potrzebowałem powiadomień głosowych więc podłączyłem stary nieużywany od wielu lat głośnik Logitech laptop speaker z205 (podłączany przez USB), skonfigurowałem VLC-telnet, no i puszczam na to text-to-speech. Działa elegancko. Teraz potrzebuję też mieć głośnik w drugim pokoju, do którego mogę przebić się przez ścianę więc w razie potrzeby ten drugi głośnik może być wetknięty bezpośrednio w HA (Raspberry) tylko nie wiem czy to dobry pomysł. Chciałbym aby komunikaty były kierowane na konkretny głośnik a nie na wszystkie. Jakie rozwiązanie polecicie?
Widziałem w necie Google Home Mini/Google Nest Mini w cenie około 50-150 zł w zależności czy nowy czy używka. Kwota do 100 zł jest dla mnie akceptowalna. Tylko nie wiem czy te głośniki łatwo się podpina pod HA a jakichś alpejskich kombinacji nie mam ochoty robić więc dajcie znać.
Możesz w wolnej chwili rozwinąć ten temat.
Do czego masz podłączony ten głośnik ??
Kiedyś próbowałem zmusić do gadania hosta HA z podłączonym głośnikiem do karty dźwiękowej, jak i przez BT ale poległem. Na coś takiego jak piszesz nie wpadłem.
No cóż - VLC + VLC-telnet powinien też (a może wręcz przede wszystkim) działać z wbudowaną kartą audio… (tzn. działało mi to na każdej instalacji na w miarę normalnym sprzęcie, swego czasu gdy z tego korzystałem).
W HA jak na razie raczej nie ma obsługi Bluetooth-audio (więc to aukrat mogło się nie udać).
Do Raspberry Pi 4 podłączyłem ten głośnik po USB (zasilanie i dźwięk leci na jednym kablu). Nie instalowałem do tego głośnika żadnych sterowników ani nic takiego. Następnie poprzez HACS zainstalowałem VLC ale nie wiedziałem jak tego użyć więc w integracjach zainstalowałem VLC media player via Telnet i wtedy ruszyło. Jak będę w domu to odinstaluję VLC z HACS i zobaczę czy ten telnetowy nadal będzie działał.
Da się odtwarzać pliki dźwiękowe (mp3 testowałem) i TTS w HA ale, że ja wszystko wpycham w Node-Red to i tam wepchnąłem dźwięki, przykład:
To nie oznacza, że sterowniki są niepotrzebne, linux zawiera sterowniki dla standardowych urządzeń, więc większość typowych kart audio USB jest obsługiwana (a pewnie taką masz wbudowaną w głośniku).
Ostatecznie kupiłem Google Nest Mini (gen. 2). Zaskoczeniem było gdy się dowiedziałem, że nie obsługuje języka polskiego, no ale to nie po to było kupione.
Po skonfigurowaniu w sieci lokalnej HA rozpoznał urządzenie i zaproponował integrację Google Cast. No i na tym koniec konfiguracji. Bajecznie prosto. W HA pojawiła się encja media_player.nest więc można odtwarzać.
Dzięki za info, spoko węzeł bo ma głośność a ja robiłem na oddzielnym węźle.
Czy można jakoś użyć Cast’a do swojego lokalnego VLC? Jak podawałem IP Home Assistanta to dawało błąd: “Client error reported:connect ECONNREFUSED 192.168.0.122:8009”. Jak nie VLC to może do czegoś innego?