To moje początki z tasmotą i SP111. Mam takie gniazdo w wersji chyba 1.4 na 10A(na płytce wydrukowane HYS-01-033-WIFI_V1.4). W oprogramowaniu z pudełka (gosund) działało “prawie dobrze”, ale brakowało mi paru rzeczy. Był odczyt napięcia, natężenia, mocy, ilość zużytej energii, odczyt napięcia działał niezależnie od stanu (on/off) gniazda. W automatyzacji nie dało się ustawiać warunków załączania i wyłączania np. zależnych od aktualnego napięcia czy poboru mocy (a w opisach w sieci działały te rzeczy), tak samo jak na innym identycznym z wyglądu gniazdku na 16A (nie wiem jak wersja, bo nie moje i nie rozkręcałem). W związku z tymi ułomnościami postanowiłem wgrać tasmotę do mojego urządzenia. Wgranie, konfiguracja, kalibracja nie stanowiły problemu. Gniazdko działa ale:
odczyt napięcia jest tylko przy włączonym, a potrzebuję je też odczytywać przy wyłączonym,
pomimo kalibracji nie mam odczytów bieżącej mocy i natężenia prądu,
jest odczyt zużycia energii,
Czy moja wersja SP111 jest jakaś inna ograniczona i nie ma co walczyć o uzyskanie pożądanych efektów? Czy też może mam jakąś mniej popularną wersję płytki w SP111 i można coś z tym więcej zdziałać, chociażby odczyt napięcia na wyłączonym gniazdku co działało na orginalnym oprogramowaniu
Mam 2 gniazdka SP111 z wgraną Tasmotą, które wydaje mi się poprawnie dodałem do HA (wyświetlają mi się ich encje na standardowym Dashboard’zie). Nie widzę natomiast opcji dodania ich do Dashboard’u zużycia energii. Spotkał się ktoś z Was z podobnym problemem?
Między innymi dzięki waszej pomocy, przeprogramowałem 3 gniazdka na Tasmotę.
Ostatnio zrobiłem kilka projektów na ESP8266 i ESPHome.
Zastanawiam się czy nie przejść całkowicie na ESPHome i “olać” integrację Tasmoty w HA.
Próbował ktoś uruchomić i skalibrować te gniazdka?
Cd. dalszy mojej walki z SP111. Mam ustawiona regułę automatyzacji (skopiowane z internetu na razie poznaję tasmotę):
Rule1 ON ENERGY#Voltage>252 DO Power ON ENDON
Włączanie po przekroczeniu napięcia 252V. PulseTime1 ustawione na 710 (610s), czyli po tym czasie ma się gniazdko wyłaczyć. I teraz sedno sprawy:
Jak zablokować ponowne uruchomienie pomimo przekroczenia 252V na określony czas np. 590s ?
Coś zapewne trzeba dopisać na końcu reguły?
Aby pomóc, chciałbym zrozumieć co i dlaczego chcesz osiągnąć. Opisz swój przypadek zastosowania tego gniazdka, będzie łatwiej znaleźć rozwiązanie. Dlaczego akurat kontrola napięcia, co to za sprzętem sterujesz?
Dlaczego chcesz próbkować w czasie, zamiast ustawić odpowiednie zachowanie przekaźnika dla poniżej <252 i powyżej >252? Czasy można ustawić różne i kilka.
Zamiast PulseTime można sterować trwaniem reguły RuleTimer1.
Pewnie chodzi o fotowoltaikę i falownik, który przy takim napięciu się wyłącza. Zapewne chce włączyć wtedy coś prądożernego żeby spadło i tym samym uniknąć wyłączenia się falownika.
Posiadam kilka gniazdek SP111 z wgraną Tasmotą, duże skoki napięcia w związku z sąsiednimi fotowoltaikami i żadne mi się nie wyłącza. Problem u mnie występuje tylko z gniazdkami zigbee tuya.
@ajakubek
Przecież nikt tu się nie skarży, że gniazdka mu się wyłączają (oprócz Ciebie) z powodu wysokiego napięcia, natomiast padło pytanie o automatyzację powiązaną z przekroczeniem progu napięcia (Bóg raczy wiedzieć w jakim celu, ale instalacja PV jest prawdopodobna).
Natomiast jeśli chodzi o twój problem, to warto sprawdzić czy nie pracują na skraju swojej obciążalności, wtedy wzrost napięcia przy dowolnym typowym pasywnym obciążeniu (np. grzałka) może powodować wzrost poboru mocy i zadziałanie zabezpieczenia nadprądowego w gniazdku.
Tak, oczywiście że chodzi o fotowoltaike. Problem nie jest z gniazdkiem, ono działa dobrze. Czasem włączania i wyłączania chcę sterować dlatego że wyłączanie falownika spowodowane przekroczeniem 253V wg. normy nie występuje natychmiast tylko po przekroczeniu średniego napięcia 253V w ciągu 600s. W związku z tym, aby zbijanie napięcia grzałką w buforze nie nagrzało za szybko tego bufora chcę osiągnąć następujący efekt:
po przekroczeniu 253V następuje włączenie obciążenia które zbija napięcie poniżej 253V
załączenie trwa 610s po czym następuje wyłączenie obciążenia.
w tym momencie mogą wystąpić dwie sytuacje.
napięcie nie wzrasta powyżej 253V - fajnie nic nie robimy i czekamy na ponowny ewentualny wzrost napięcia
napięcie natychmiast wzrasta ponownie powyżej 253V - obecna reguła ponownie włącza gniazdko, a ja chcę wykorzystać 10min pracy falownika powyżej 253V przed jego wyłączeniem.
Mam nadzieję że zrozumiale przedstawiłem co chcę osiągnąć
W mojej sieci i instalacji to średnio, ale tam gdzie chce je zastosować jest konkretny problem. Jest słabe tafo, tauron na razie nie ma planów poprawy i np. w zimie zdarzały się doby gdy w słoneczne dni napięcie przekraczało 253V, a wieczorem spadało poniżej 210V. WLZ jest 10mm2, do falownika 6kW 3f jest 4mm2, a IPZ wychodziło 1.4-1.7 Ohm. Przy obciążeniu 1kW spadek jest 2-3V i to powinno wystarczyć.
Mam jeszcze dodatkowe pytanie, czy jest jakieś tanie urządzenie na tasmota które mogło by mierzyć (nie musi być bardzo dokładnie wystarczy ~10%) moc lub prąd AC. Tak wiem że SP111 to potrafi, ale wolałbym jakieś bez przekaźników.
, a brak wyświetlania mocy i prądu spowodowany był błędną kalibracją. Teraz działa tak jak ma działać.
hehehhe
