Cześć, aktualnie posiadam raspberry pi i postawiłem na nim home assistant z mqtt brokerem. Szukam gniazda elektrycznego z pomiarem prądu.
Czy istnieją jakieś produkty, aby podłączyć i w łatwy sposób je zintegrować bez lutowania i rozbierania całego urządzenia i wgrywania customowego firmware?
Jak na tym tle wypada tuya i jego integracja z ha, czy są jakieś problemy? Znalazłem gniazdo LXU400, ale czy warto w to iść?
Wolę dopytać niż jak kupiłem kilka czujników xiaomi mija i okazało się, że wyszedł jakiś update od xiaomi i nie da się ich zintegrować (póki co), bo nie ma możliwości wgrania firmware, a poradniki odnoszą się do kilka miesięcy czy lat w tył, a update niestety zrobiłem… Więc obstawiam, że również i w tym przypadku może coś takiego wystąpić.
Tak, jeśli poszukasz to znajdziesz np. Shelly Plug S lub TP-Link HS110
nie wymagają one MQTT, bo oba ich fabryczne ekosystemy mają dedykowane integracje z HA działające lokalnie.
Nie wiem na jakim tle? ale jeśli pytasz o problemy z Tuya to całe forum jest tego pełne.
Załóż osobny wątek i opisz problem dotyczący tego co masz. Nie wiem czy jest rozwiązywalny, ale bez żadnych konkretów (model, technologia. firmware, co zrobiłeś i jak) raczej nikt z tym nie pomoże.
Nie ma co polować, uważaj na Chińczyków (można trafić na “odrzuty z eksportu”), jakkolwiek za 76zł widzę na Allegro, od jak się wydaje jakiegoś wiarygodnego sprzedawcy.
Tak wracając do tego MQTT, to Plug S można skonfigurować i do komunikacji w ten sposób:
PS jeszcze jedno - to gniazdko ma obciążalność 10A (dla obciążenia rezystancyjnego), więc się zastanów czy to jest to czego potrzebujesz (ma wprawdzie zabezpieczenie przed przegrzewaniem).
Mimowolnie powstaje pytanie “dlaczego ludzie to pooddawali?”, ja się tym jednak nie przejmuję kupując na WHD, jeśli kupujesz od firmy sprzedającej w UE przez internet to przecież też masz ustawowe prawo zwrotu.
Nie jestem psychologiem sprzedaży, ale podejrzewam, że np. wszedł do sprzedaży nowszy model Shelly Plus Plug S w praktycznie tej samej cenie co Shelly Plug S więc ludzie pooddawali starszy.
Nowszego modelu nie próbowałem.
Przeczytaj jej parametry na tabliczce znamionowej.
Nie wiem w jakim celu chcesz stosować to gniazdko, bo ja np. stosowałem HS110 (kilka lat temu - to jedna z pierwszych konstrukcji “inteligentnych gniazdek”) ze względu na starszy model pralki nie umożliwiający uruchomienia prania z opóźnieniem (a pomiar energii był tylko przy okazji) - taki prosty patent - uruchomienie prania i natychmiastowe odłączenie zasilania z przycisku na smart-gniazdku - to działa zarówno z mechanicznymi programatorami jaki i elektronicznymi (świetne rozwiązanie w przypadku nieregularnych godzin pracy).
Natomiast przestałem stosować to rozwiązanie po wymianie pralki na nowocześniejszą z możliwością ustawienia opóźnienia startu i to nie dlatego, że wbudowany timer opóźnienia ( w tanim modelu mający do wyboru zaledwie: 3/6/9 godzin) uważam za super-wygodny, tylko ze względu na pobór mocy przez to gniazdko (koło 3W z włączonym przekaźnikiem, który był włączony zawsze za wyjątkiem oczekiwania na opóźniane pranie… niestety to był koszt IoT “w wieku niemowlęcym” - TP-Link skonstruował te wczesne wypusty na bazie podzespołów… routera), no i zmienił mi się charakter pracy na bardziej przewidywalny, więc uznałem, to rozwiązanie za obecnie niekonieczne.
Współczesne wersje gniazdek WiFi zużywają w okolicach 1W z włączonym przekaźnikiem i koło 0.5W w stanie czuwania (w przypadku WiFi nie ma szans zejść niżej).