Mam w planach zasilić w kilku miejscach w domu AP Wifi oraz dwa router do internetu z własnej siłowni DC (DIY), pewno zrobię to na 24V, ale jeszcze nie zdecydowałem o wysokości napięcia. Rozprowadzić to chcę stałymi kablami, które będą zakończona na stałe w okolicy urządzeń oraz w pobliżu siłowni. Zakończenie w okolicy siłowni jakoś ogarnę. Zastanawiam się jak sprytnie zakończyć to w jakiejś puszcze a może gniazdkiem w okolicy urządzeń. Pomiędzy gniazdkiem/puszką będzie jakaś przetwornica StepDown/Up, która dostosuje napięcie do potrzeb konkretnego urządzenia. No i mam zagawostkę jakim gniazdkiem to zakończyć. Mam kilka typów, doradźcie co byście polecali, może ktoś już to ma za sobą. Moje typy:
Puszka natynkowa/podtynkowa z 2x WAGO 221-412.
Gniazdko zapalniczki samochodowej,
Gniazdo głośnikowe.
XT60W
Może gniazdo SpeakOn
A może zastosować gniazdo 230V UK?
Z lutownicą jestem “od kołyski”.
Jak dla mnie Wago 221-412 to podstawa, ale sam właśnie dziś kleciłem coś z tymi nimi zasilaczami buforowymi na 2x18650 z tego co akurat miałem.
I myślę na gorąca, że w Twoim przypadku kupił bym dedykowane gniazda DC 5,5x2,5mm montowane w otworze. Wówczas masz dowolność gdzie taką dziurę wywiercisz i zawsze najlepiej to będzie wyglądać.
Możesz nawet użyć puszek podtynkowych z zaślepką i w niej wiercić otwór.
Można kupić same zaślepki do modułów typu Keystone Rj45 i w nich wiercić otwory jak pod gniazda TV typ “F”
I to jest najlepsza opcja ale jeden minus - jeżeli chcesz mieć POE+ to zasilacz takiego switcha daje napięcie > 54V więc trzeba “podbijać” napięcie z 24V do 54V. Najlepiej także stosować routery, ktore mają szeroki zakres napieć zasilajacych, np. tak mają Mikrotiki .
Zakładałem, że opcji nie uda się uruchomić dla każdego urządzenia, bo nie wszystkie urządzenia mają możliwość zasilania przez PoE. Ale w sumie można zastosować PoE tanie przejściówki, które wrzucają do kabla ETH zasilanie i je przed urządzeniem z niego wyciągają. Macie doświadczenie, czy takie tanie przejściówki z portalu aukcyjnego za 9.90 będą działały?
Kupowanie injectorów (zwykle 1-kanałowych) do wprowadzenia zasilania do skrętki zasadniczo się nie opłaca, lepiej dobrać od razu jednego switcha który załatwi całość zapotrzebowania, jeśli sprzętu zasilanego z PoE miałoby być wybitnie dużo (np. monitoring) może się opłacić wykorzystanie kilku różnych switchów PoE, no ale to już każdy musi dopasować od swoje potrzeby.
Hint: Netgear sprzedawał parę lat temu w serii biurowej “upgrade’owalne” switche, co polegało zasadniczo na tym, że w najtańszej wersji był jakiś słabiutki zasilacz, a rozszerzenie polegało na zakupie jakiegoś absurdalnie drogiego mocniejszego zasilacza i przełożeniu zworki. Być może chodziło o model ProSafe JGS516PE-100EUS lub jakiś pokrewny (w każdym razie na 100% model z aktywnym chłodzeniem).
Natomiast w kwestii zasilania to switche z PoE zwykle wymagają napięcia zasilania rzędu 48V-52V, ale w takim wypadku zasilanie będzie trzeba dociągnąć tylko do centralnego switcha, a resztę sprzętu można już z niego zasilić po skrętce - to znacznie uprości kablowanie DC.
Trzeba brać też pod uwagę straty na przetwornicach, ale tak czy inaczej to w sumie nieuniknione.