Cześć,
Dlaczego co pewien czas HA wraca do ustawień, które wcześniej zmieniłem. Najbardziej rzuca mi się w oczy zmiana motywu czarnego na automatyczny (czyli biały)?
Czy to może być objaw padającej karty SD, czy może HA niekiedy tak ma?
Pytam ponieważ nie chcę kupować SD jeśli to jest niekonieczne.
Pozdrawiam.
To ustawienie jest przechowywane w sesji użytkownika, czyli w ciasteczkach przeglądarki.
Stanu karty TF czy SD nie da się monitorować w żaden sensowny sposób (dopiero awaria, która zwykle manifestuje się przejściem w tryb RO lub całkowitą i nagłą utratą danych jest 100% symptomem awarii, “delikatne” przekłamania danych są rzadkością i zazwyczaj są związane z wadą fabryczną, bardziej prawdopodobne są problemy z odczytem skutkujące timeoutami - wtedy HA dramatycznie traci na responsywności), więc
A sugeruję takie rozwiązanie, bo ssd kupiony z outletu bywa tańszy od nowej karty TF o sensownych parametrach.
Kiedyś (powiedzmy do 2019/20 roku) nieco bardziej rozbudowana instalacja HA potrafiła “zeżreć” kartę w około pół roku, ale od tamtych czasów nastąpiła znaczna optymalizacja sposobu obsługi bazy danych, więc zużycie nośników półprzewodnikowych jest teraz znacznie mniejsze, ale taka ich specyfika, że się zużywają podczas zapisów i to jest nieuniknione, dyski ssd mają jednak znacznie lepiej od kart dopracowane mechanizmy wear-levelling, więc ssd nawet o tej samej pojemności co karta wytrzyma od niej sporo dłużej, o ile tylko jest dość wolnego miejsca.
W czasach gdy zapisy nie były dobrze zoptymalizowane robiłem eksperymenty na średnio rozbudowanej instalacji HA i wniosek był mniej więcej taki, że przy bazie o rozmiarze rzędu 2GB oraz ogólnej zajętości dysku nie przekraczającej 20% instalacja ma szansę na ponad 10 lat bezobsługowej pracy, bez przekroczenia dopuszczalnego parametru TBW, który wynosi dla dość starych lub tanich konstrukcji (MLC/3D TLC) zwykle koło 7/8 TBW/GB pojemności.