Miernik Ph do Akwarium
Hej jeśli chodzi o takie projekty to jestem zielony. Polutować i złożyć to spoko dał bym rade ale nie wiem jak później jak to skalibrować i zmusić do prawy w Home Assistant. Czy ktoś byłby w stanie mi to pomóc ogarnąć?
Miernik Ph do Akwarium
Hej jeśli chodzi o takie projekty to jestem zielony. Polutować i złożyć to spoko dał bym rade ale nie wiem jak później jak to skalibrować i zmusić do prawy w Home Assistant. Czy ktoś byłby w stanie mi to pomóc ogarnąć?
To już jest gotowe do integracji z HA a kalibracja to tylko zmiana wartości w pliku:
calibrate_linear:
- 0.59 -> 7.0
- 0.71 -> 4.0
więc możesz zacząć lutować .
Konstrukcyjnie to jest tam skopana akcja z tym potencjometrem, którym można sobie podać napięcie wyjściowe czujnika przekraczając dopuszczalne napięcie wejściowe ADC0 w ESP8266 a dodatkowo można nim zepsuć kalibrację programową (sugeruję użyć dzielnik napięcia zbudowany po prostu z 2 rezystorów np. 2k2 i 3k3, przy czym 3k3 ciągnie do masy - ich wartości zgadłem czytając opinie o czujniku pH na Ali, który ponoć nieco zawyża napięcie wyjściowe).
Co do samej kalibracji, to pozostaje się posłużyć pH-metrem, któremu ufasz.
PS Załączony plik .yaml to jest zasadniczo gotowa definicja urządzenia dla ESPHome - po drobnych modyfikacjach (np. dla twojej sieci WiFI oraz dla “ratunkowego” AP zbudowanego urządzenia) możesz kompilować w ESPHome (to się teraz nazywa INSTALL i niemal prowadzi za rękę).
Dziękuje za pomoc to zacznę kompletować części. Jeśli chodzi o twoją sugestie odnośnie poprawienia schematu to możesz trochę dokładniej mi napisać co mam kupić i jak to zmodyfikować? Bo pewnie jak ktoś oblatany to wie o czym piszesz ja czytam 3 raz i co to są rezystory to wiem ale te oznaczeni czyli jaka moc tego do końca nie wiem i gdzie je mam w montować to już w ogóle nie wiem:)
Nie no, tak się nie da… musisz samodzielnie ogarnąć jakiś kurs podstaw elektroniki, myślę że kursy online na Forbocie będą wystarczające.
Większość potrzebnej “twardej” wiedzy to zakres końcówki szkoły podstawowej (do niedawna gimnazjum) i szkoły średniej z zakresu fizyki i odrobina matematyki, oto przykład odnośnie tych rezystorów
W kwestii oznaczeń, czyli skrótów stosowanych w praktyce:
3k3 to 3,3kΩ czyli 3,3 kilooma albo 3300 omów
tylko zapis z literą zamiast przecinka jest dużo bardziej jednoznaczny, a litera omega jest niedostępna z klawiatury, a ponieważ też trzeba jakoś przedstawić jednostkowe wartości oporu to stosuje się takie triki, jak litera R zamiast Ω (to samo jest z literą μ stanowiącą przedrostek mikro zastępuje się ją przez u)
przykłady
3R3 → 3,3 Ω
2M2 → 2,2 MΩ
10u → 10 μF
(jeśli z kontekstu nie wynika, że chodzi o pojemność kondensatora nie pomija się litery F, czyli 10uF bo zapis 10u mógłby też dotyczyć np. indukcyjności cewki i wtedy by znaczył 10 μH)
4n7 → 4,7 nF
Czemu akurat takie wartości podałem? - bo takie są w każdym sklepie (szereg E6)
A jakie oznaczenia znajdziesz na rezystorze?
http://kiloohm.info/
Jaka moc? Znikoma - tu potrzebna świadomość dość powszechnego obowiązywania prawa Ohma i przysłów ludowych np. takiego “Wytrzymałość najmocniejszego łańcucha jest tylko taka, jak jego najsłabszego ogniwa.”
Więc szacując moc mógłbym wyjść założenia, że mamy U=5 wolt i R=5 kiloom, co daje prąd I=U/R → I=1mA
z czego mamy moc P=U*I czyli 5mW
ale… przyjmę najgorszy przypadek, czyli z tych dwu oporników (3k3 i 2k2), rezystor 2k2 dostaje pełne napięcie zasilania
Te wzory można modyfikować zgodnie z regułami matematyki, więc
P=U*(U/R)=U^2/R
czyli 5*5/2200=25/2200=11,4mW - tyle wydzieli się w oporniku 2k2 przy podłączeniu go do zasilania 5V
Tak naprawdę nie jest to “worst case”, bo należałoby wziąć pod uwagę tolerancję napięcia zasilania i wybrać najwyższe realnie występujące “5V”, czyli np. 6V gdybyśmy zakładali tolerancję ±20% to samo dotyczyłoby rzeczywistej rezystancji - tu należałoby wybrać wartość najmniejszą - powiedzmy ±10% czyli 2200om-220om=1980om (choć jak przypuszczam kupisz znacznie bardziej precyzyjne), czyli finalnie 36/1980=18.2mW, to ponad 1.5x więcej (zaokrąglając niemal 2x więcej od przypadku, gdy nie uwzględniałem możliwych odchyłek względem wartości teoretycznych i 4x więcej od wstępnego szacowania w warunkach idealnych, czyli z pominięciem możliwości np. pomyłki w trakcie montażu czy uruchamiania), ale jak widać z powyższych szacowań nie ma to akurat znaczenia, bo…
Najbardziej typowe rezystory przewlekane mają dopuszczalną moc ćwierć wata.
Poniżej dość losowa nota katalogowa
Ok co do twojej uwagi pewnie trochę racji masz ze tak się nie da ale próbuje Tak poważnie dziękuje za poświęcony czas bo właśnie o to mi chodziło by wiedzie co poczytać. Co do raczej szeregowo równolegle takie cos pamiętam z lampek choinkowych wiec spoko wiem dlaczego pisałeś ze szkoła:)
Jeśli chodzi o twoja uwagę co jeśli chodzi o połączcie to 2k2 daje na lini ADC0 i ten przełącznik a ten 3k3 co to znaczy ciągnie o masy on ma jakieś 3 wyjścia ? ze spoko posiedzieć na tej stronie co mi dałeś ale bym teraz przynajmniej wiedział o czym mówisz?
Czy twoja sugestia o nie dopuszczalnych zakresach może łączyć sie z problem jaki opisał autor tego projektu? Napisał ze do pojedynczego pomiaru dało rade to używać ale przy pomiarze ciągłym po jakimś czasie sonda wariowała i nie można było na niej polegać po jakimś czasie
a takie rozwiązanie?
takie cos można kupić czy technicznie to lepsze rozwiązanie?
Ewentualnie czy byłbyś tak miły zerknąć jakiś projekt który na twoja wiedze nie ma bo jak wybiore zle to od samego początku nie mam juz szans:)
korzystając z linka powyżej
Uwe dzielnika (jego wejście) łączysz z wyjściem analogowego czujnika pH
Uwy to wyjście dzielnika więc trafia na wejście ADC0 SoC’a
masa to masa - chyba to nie wymaga komentarza…
2k2 jest w górnej gałęzi, a 3k3 w dolnej, czyli odwrotnie niż chciałeś - ten dzielnik da przełożenie Ku=3,3/(3,3+2,2)= 3,3/5,5=3/5=0,6
gdybyś połączył odwrotnie będzie Ku=2/5=0,4 i też będzie działać, ale (prawdopodobnie) nie zostanie wtedy wykorzystany w pełni zakres wejściowy przetwornika pomiarowego ADC0 a nie oszukujmy się - ani on nie działa w pełni liniowo, ani czujnik pH, a wykorzystując możliwie najszerszy zakres działania przetwornika minimalizujemy błędy nieliniowości (no ale sorry - wykładu z metrologii nie będę prowadził - to powinien być obowiązkowy przedmiot kształcenia z zakresu szkoły średniej, a nie przedmiot dostępny jedynie na wybranych kierunkach studiów…)
W drugiej kwestii - jak na moje oko obie te sondy działają na tej samej zasadzie, ba - być może to wręcz ten sam produkt (tylko kupując wersję droższą dostaniesz o komplecie fiolki z roztworami o znanym pH, więc problem kalibracji będzie prostszy do rozwiązania).
Nie mam akwarium i nie mam bladego pojęcia jak ten sprzęt się sprawdzi w realnym zastosowaniu. (na forach akwarystycznych może ktoś coś wie, ale uważaj na wszechobecną reklamę).
I jak zwykle nie poparłeś swoich wypowiedzi odpowiednimi linkami, nie sądzisz chyba, że ktokolwiek dysponuje nieskończoną ilością wolnego czasu, by szukać po zakamarkach projektu tego co próbujesz streścić.