@Misiek30
OFF TOPIC
Wirtualizacja (np. w proxmoxie) nie jest jedyną słuszną drogą instalacji HAOS.
Czasem taki rodzaj instalacji wręcz przeszkadza w prostej diagnostyce, czego przykładu nie musiałem daleko szukać.
Skoro musiałeś dzwonić do operatora zamiast samodzielnie sprawdzić czy nazwy się rozwiązują poprawnie jeśli używasz danego DNS (używając jakiegoś podstawowego narzędzia np. nslookup
które jest chyba w każdym współczesnym systemie), to moim zdaniem proxmox nie jest dla Ciebie.
Jest dużo prostsza metoda instalacji HAOS na sprzęcie x64 - to instalacja generic (gdybyś zamierzał odpuścić proxmoxa, to usuń w nim maszyny wirtualne, być może to ułatwi instalację innego systemu na tym samym dysku, bo spotkałem się z opiniami tych, którzy przechodzili z proxmoxa na generic, że trudno się pozbyć proxmoxa z dysku - hint: gparted)
Chociaż oczywiście kwestia wyboru metody instalacji HA to jak w bardzo starym przysłowiu “jeden rabin powie: tak, drugi rabin powie: nie”.