Jaki termometr na 8 ds18b20

Uzywam do tej pory Shelly do oświetlenia. Mam wolne PM1 z addonem do 3x ds18b20. Potrzebuję jednak pomierzyć na buforze cieplła conajmniej 4 punkty, a najlepiej jeszcze kilka. Mam też potrzebę pomiaru w kilku innych miejscach domu. co byście polecili, aby było sprytne, się nie narobić w przyszłości. Czy lepiej wymienić w Shelly 1PM soft na jakiś ESPEasy, albo Tasmota, albo ESPHome, aby uzyć więcej termometrów, czy łatwiejsza będzie wymiana softu w jakiś płytkach z ESP8266/32. Mam kilka ESP8266/32 w różnych konfiguracjach, bo programowałem sobie je z Arduino IDE. Generalnie jestem programistom z zamiłowania i całkiem poważny projekt na Arduino Mega popełniłem. Więc wszystkie wersje Wymiany softu są do ogranięcia. Chodzi o to aby w przysłości najlepiej był upgreat poprzez OTA i generalnie chodziło bez problemów.

Co byście polecili. Myślę, że potrzebował bym rozwiązenie na 8 dallasów i powiele jest 3-4 krotnie.

Ja używałem AFE firmware na nodeMCU z 12 dallasami przez długi czas, bez problemów, integruje się bez problemu z HA i aktualizuje przez ota, w wersji podstawowej masz 8 dallasów, ja używałem wersji custom E1.

Jeszcze nie mam wersji finalnej, ale sfleszowałem jakies jedno NodeMCU i testowałem 19 na jednej linii, właściwie na płytce stykowej. Chodziło o weryfikację jakie mają błędy, rozbieżności. W trakcie testów kilka kupionych jakieś 7 lat temu przestało odpowiadać, więc uznałem, że szkoda z nimi gadać i pójdą na śmietnik, pozostały mi 10x gx18b20h 6 kupione z Addonem do Shelly PM1, jakiś jeden, star, który się do mnie odzywa i jeden kupiony z SonnOffem (na wtyczkę mały Jack). Gdy zacząłem przenosić te GX18b20 do osłonek z kabelkami, to przy kabelkach długości 5-6 każdy przy 7 kabelku już przestało fungować. Miałem rezystor 3.3V. Zamieniłem na 2.2V i do 10 GX’ów na długich kabelkach i 3x dallasów na kabelka 1.5m jeszcze działało. Przy czym ciekawe, że podnosząc im temperaturę do 100C (gotowałem je aby zrobić kalibracjcję, to gdzieś od 60Stopni niektóre przestały współpracować, przy setce zostało kilka sztuk, a później jak się studziły, to w zaczęły po koleji się zgłaszać. Finalna wersja moja pomiarowa się skończy skróceniem wszystkich kabli przesuwając punkt łączenia. Jeśli styki łączenia (rozdzielacz 5x rj11) + kable uniemożliwią mi taką pracę, to podzielę to na dwa, albo trzy piny. W końcu mamy w NodeMCU ich troszkę (wierzę, że ESPHome, to obsłuży z jednego procka.

Chciałem zapytać o tego Addona od Shelly. Zrobiłem mu zdjęcia.

Zidentyfikowałem układ: 17221A - to podwójny izolator logiczny, zewnętrzne nogi, to 3.3/GND, a środkowe, to kanały do przesyłu danych. Prawy z uC do Dallasa, a lewy winien działać w drodze powrotnej z pełną izolacją. Ale nurtuje mnie jak w takim razie jest zasilany Dallas? Czy ten układ “Suotek S06C-500” to będzie jakiaś scalona przetwornica z izolacją na potrzeby zasilania Dallasa??? Ten pięcio-nóżkowy poniżej Suoteka, ma symbol 6501 i nie mam pojęcia co to jest, a te dwa elementy powyżej, mają opisy B2* i badając je miernikiem jak diody w jednym kierunku pokazują 1.2V a w drugim mają zwarcie. Ale ten uklad mi się chyba spalił, więc pomiary nie są wiarygodne.

Więc pytanie, czy ktoś się orientuje, jak ten addon działa? Ja wywnioskowałem, że to taka separacja galwaniczna, aby na czujniku nie było wysokiego potencjału jeśli zasilamy PM1 z 230VAC.


Ktoś się orientuje o tych układach B2* 6501 i tym Suoteku?

Informacje dotyczące topologii połączeń, jest szansa, że to pomoże

W drugiej kwestii układ 6501 to jest SN6501, więc ta całość to zapewne jest izolowany od sieci układ zasilania.

Na płytce mniej więcej się wszystko zgadza z notą aplikacyjną tego SN6501, a ten największy układ, to będzie transformator. Pomiar rezystancji to potwierdza: 0.5om z tego połowa na środkowym odczepie i nieco więcej po drugiej stronie. Te B2* to będą diody z noty aplikacyjnej na wyjściu. Obciążalność takiego układu dla zasilania 3.3V z Shelly to maks 150mA, a jeśli DS18b20 ma pobór 1mA (Activ) a jakieś 4mA (Sink), to ograniczenie ilości Dallasów przez apkę Shelly do 3 sztuk chyba nie wynika z ograniczenia wydajności tej przetwornicy. Choć dojdzie jeszcze rezystor podciagający 1mA (jeśli U=3,3V a R=3,3kOM).

W nocie jest jeszcze kondensator 1uF a ten, który jest na płytce to nie elektrolit, więc może jest mniejszy, może on ogranicza, trzeba by oscyloskop zaprzęgnąć. Mam, ale aż tak mi nie zależy.

Napisałem, to byłem Ciekaw, co ta płytka ma na pokładzie a może kogoś to też zainteresuje.

EDIT:
Jeszcze jeden wniosek: Skoro do przesyłania informacji DO ds18b20 używają GPIO3/GPIO0, a do odczytu drugiego z nich, to muszą mieć specjalną bibliotekę, bo zakładam, że wszystkie standardowe biblioteki, do obsługi Dallasów, zakładają nadawanie i odbiór na tym samym pinie. Z tego wypływa konkluzja, że zwykłe przefleszowanie PM1 na Tasmotę/ESPEasy/ESPHome czy cokolwiek innego nie pozwoli na obsługę Dallasów przez tą płytkę. Można by ją jedynie pozwierać/poprzecinać łącza, inaczej wyciąć całkowicie ten układ galwanizujący. A wówczas na Dallasach możemy mieć potencjał Fazy, lub potencjał N’ki w zależności jak to jest w środku i jak to podłączyliśmy.

Zwarcie wejścia wyjścia tego 17221A poprzez jakiś krzem po stronie Dallasów jest ogarnięty, ale prawdopodobnie jeśli byśmy chcieli to samo zrobić po drugiej, to mamy 100% sprzężenie zwrotne i zamkniętą pętle, więc ta ścieżka też jest martwa. ;-(