Komunikat w powiadomieniach: Invalid config. dotyczy: ssdp i defult_config

Witajcie,
Mam taki problem - po odtworzeniu HA z backupu (proxmox) pojawiły mi się takie błędy:

Unable to set up dependencies of upnp. Setup failed for dependencies: ssdp
11:02:12 – (BŁĘDY) setup.py - wiadomość pojawiła się po raz pierwszy 11:02:12 i powtarzała się 2 razy
Setup failed for default_config: (DependencyError(...), 'Could not setup dependencies: ssdp')
11:01:41 – (BŁĘDY) setup.py
Unable to set up dependencies of default_config. Setup failed for dependencies: ssdp
11:01:41 – (BŁĘDY) setup.py
Error during setup of component ssdp
11:01:34 – (BŁĘDY) components/ssdp/__init__.pywpisz lub wklej tutaj kod

Mam integrację ZigBee2MQTT. używam ConBee II.
Dodam, ze MQTT, działa, tak samo wykrywanie urządzeń itp
Czy ktoś ma jakiś pomysł co powinienem zrobić?
Dodam, że to było odtworzenie z backupu na potrzeby wykreowania nowej instancji HA. Oczywiście zmieniłem adres IP, nazwę lokalizację, na nowo dodałem ConBee II, zmieniłem w nim kanał (na 15) i zmieniłem nieco klucz. Usunąłem all urządzenia ZigBee, “naprawiłem” też rekordy odnoszące się do urządzeń, których niema. Mój HA używa bazy danych MariaDB. Usunąłem wszystko z dashboard’ów co odnosiło się do urządzeń z pierwotnego HA. Obecnie oba HA pracują w tej samej sieci. Dodatki jakie mam to: Home, MosquittoBroker, Sun, Supervisor, ConBee II. Co ciekawe ConBee II Jest oznaczony jako “wykryte” i aktywny jest przycisk konfiguruj. Ale to pewnie wskazówka do skonfigurowania tego z dodatkiem deConz, który oczywiście nie może być używany z Z2MQTT (czy może się mylę?).
Acha mam jeszcze ten dashboard “energetyczny”.
Z góry dzięki za pomoc.

  1. Co masz w configuration.yaml bo wydaje się, że tam jest źródło problemu
  2. Co to za Dodatki: Home, Sun i Supervisor? (nie ma takich Dodatków w standardzie)

PS Chyba mylisz Dodatki z Integracjami…

PPS

Masz obie instancje na tym samym hoście?
Jeśli tak to czy próbowałeś najpierw zatrzymać tą drugą?
masz 2 dongle conbee2?

Dzięki za odpowiedź,
Ad 1. Zatem tak - w zasadzie nic tam nie ma (configuration.yaml):
plik zaczyna się od znaku “twardego enter”:


# Configure a default setup of Home Assistant (frontend, api, etc)
default_config:

# Text to speech
tts:
  - platform: google_translate

group: !include groups.yaml
automation: !include automations.yaml
script: !include scripts.yaml
scene: !include scenes.yaml
recorder:
   db_url: mysql://homeassistant:trudneHaslo@core-mariadb/homeassistant?charset=utf8

mqtt:
  sensor:

sekcja mqtt - doklejona prze zemnie na potrzeby dodawania sensorów, ale bez niej jest tak samo.
Ad PS: Tak faktycznie użyłem nie tego słowa co trzeba, chodzi oczywiście o integracje.
Ad PPS: nie, to inna maszyna (inny host Proxmox). Obecnie pracują obie instancje HA. No i oczywiście są dwa różne dongle conBee2 (jak pisałem wcześniej, zmieniłem w /config/zigbee2mqtt/configuration.yaml kanał - wybrałem 15 i network key (tam jest tablica 16 liczb - zmieniłem kilka, czy ich wartość ma jakieś znaczenie? w ich zbiorze są wartości od 0 do 15).

Ten 'twardy enter" (cokolwiek masz na myśli) jest niepokojący - w pliku powinny znajdować się w tym charakterze wyłącznie znaki LF a nie CR+LF.
Generalnie plik może się zaczynać od komentarza, linii konfiguracyjnej albo pustej (defaultowo jest tam komentarz, który masz 2 linii).

Jeśli chodzi o kwestię drugiej instancji utworzonej na bazie backupu, to jest dość śliskie posunięcie (pamiętam z migracji między platformami, że w ten sposób stworzona kopia wywołuje konflikty w każdy możliwy sposób, nie pamiętam już co usuwałem z konfiguracji aby się ich pozbyć).

Odnośnie conbee skoro to jest inny dongle, to nie widzę problemu, tablica wartości to klucz sieci, oczywiście powinien być inny niż w dotychczasowej instalacji (bo to ma być odrębna sieć, jak podejrzewam szykujesz sprzęt do innej lokalizacji).

Poprawiłem plik, nadal ten sam problem - powiadomienia nie zniknęły (oprócz wczytywania konfiguracji restartowałem HA, obecnie plik wygląda tak

# Configure a default setup of Home Assistant (frontend, api, etc)
default_config:

# Text to speech
tts:
  - platform: google_translate

group: !include groups.yaml
automation: !include automations.yaml
script: !include scripts.yaml
scene: !include scenes.yaml
recorder:
   db_url: mysql://homeassistant:trudneHaslo@core-mariadb/homeassistant?charset=utf8

#mqtt:
#  sensor:

Co do migracji - obecna zasadnicza instancja HA pochodzi właśnie z odtworzonego backupu.
Tak, to nowa funkcjomalność do nowej lokalizacji.

Hmm skoro to nowa instalacja, to mogłeś wystartować od zera, w sumie jeśli nie masz czegoś specjalnie istotnego, to powinno wystarczyć skasowanie zawartości katalogu config i zrestartować HA by wystartował od standardowego kreatora nowej instalacji. W ten sposób sprawdzisz czy problem z ssdp nie leży poza HA/HAOS.
(Możesz zrobić backup lub migawkę obecnego stanu, bo do niego wrócić)

1 polubienie

Ok, pewnie tak zrobię - w sensie wywalenie katalogu config (cenna wskazówka, bo nie mam doświadczenia z HA). Czyli co - usunąć cały katalog czy jego cała zawartość? A co z bazą danych, na pewno w niej coś pozostanie?
A instalować od nowa - nie chciałem bo myślałem że zaoszczędzę czas.

No nie pomyślałem o zewnętrznej bazie, jakkolwiek konfiguracja HA po takim “resecie” wystartuje z wbudowaną bazą.

Z tego co pamiętam wystarczy skasować zawartość katalogu, ale możesz spróbować w dowolny sposób (mając migawkę VM możesz eksperymentować jak chcesz).

Ok, dzięki za zaangażowanie.
T