Cenna uwaga. Zastanawiam się czy wystarczy podłączyć bezpośrednio do pinów czy trzeba coś dokładać, typu rezystor. Czytam jeszcze o tym sensorze to wydaję mi się że najlepiej by było żeby liczył na zboczu opadającym
Moduł\y ESP-01 (we wszystkich odmianach) są szczególnie niewdzięczne do budowania DIY, bo były zaprojektowane jako “modem WIFi”, czyli taki mostek między UART a WiFi i są praktycznie pozbawione typowych GPIO (trzeba kombinować, aby użyć te kilka wyprowadzonych, bo są one dedykowane do innych celów), każdy inny moduł jest lepszy, bo był już projektowany jako developerski i ma wyprowadzone przynajmniej kilka w pełni uniwersalnych GPIO.
Więc zależy dla jakich pinów się chcesz podpinać - w przypadku pinów, które są konfigurowalne nie musisz nic robić tylko je skonfigurować i są opcje by wymusić np. pull-up lub pull-down (gdybyś użył GPIO z domyślnie wyłączonym np. pullupem, to zamiast zewnętrznego rezystora wystarczy włączyć pullup)
jeśli chcesz użyć pinu, który w trakcie bootowania ma np. stan wysoki, to z kontaktronem powinieneś dać rezystor szeregowy
Tylko GPIO3 nadaje się na wejście, trzeba wyłączyć logi (debug) na UART’cie.
Też zalega mi kilka ESP-01, z którymi za bardzo nie ma co zrobić, bo są za biedne (kiedyś nadawały się idealnie na WLED, ale teraz za małe zasoby na ten projekt), ale nadają się np.na budowę czujnika PM na bazie VINDRIKTNING z Ikei.
Dlatego myślę że liczenie impulsów i przesyłanie do HA to nie jest za dużo na ten mały układ. Ewentualnie przychodzi mi jeszcze na myśl zwieranie styków, np do otwarcia bramy wjazdowej… No nic przyjdzie mi programator to się będę bawił, bo te co mam w domu to żaden nie chce podjąć rozmowy z ESP01. Wydaje mi się że chodzi tu o różne masy, bo jak zasilam z zasilacza 3.3V a z kontrolera ttl podaję tylko sygnał to coś mu nie gra. Jeszcze spróbuje przepuścić przez ttl konwerter żeby wszystkie sygnały na 3.3V szły.
To nie ma prawa działać - jak sobie wyobrażasz jakikolwiek sygnał bez poziomu odniesienia?
Masy zasilania i mostka USB-UART musisz oczywiście połączyć (no nie wyraziłem się precyzyjnie, ale to nie ma znaczenia - zasilanie musisz podpiąć używając m.in. sygnału masy, to samo dotyczy UARTa).
ESP-01 masz zasilać z 3,3V, jego UART daje radę pracować przy poziomach TTL.
Aby przeflaszować musisz tymczasowo podać GPIO0 na masę (już przed uruchomieniem układu).
Myślę że pamiętasz o połączeniu RX mostka USB-UART do TX modułu i odpowiednio TX do RX.
ten układ ma moc obliczeniową większą niż mój pierwszy PeCet (bo nie w tym leży problem, swoją drogą to porównanie pokazuje jak bardzo współczesne metody programowania są nieefektywne).
Na sprzęcie o zbliżonej mocy obliczeniowej ludzie odpalają gry.
Odłaczyć możesz później (nie ma to znaczenia), ważne by podłączyć przed uruchomieniem układu.
PS gdyby się okazało, że to nie jest ESP-01s tylko ESP-01, to są też pewne dodatkowe strzały w kolano (CH_PD trzeba samodzielnie podciągnąć do zasilania, bo producent tego nie zrobił, wystarczy zewrzeć na zawsze z pinem 3.3V, ESP-01s ma wbudowany rezystor pull-up, więc nie jest to konieczne).
Moduły ESP-01s mają nadruk dokładnie zawierający w treści końcówkę “s”.
Na fotce masz przykład ESP-01, który sprzedano mi jako ESP-01s, ale oczywiście nim nie jest
To wbrew napisowi na opakowaniu nie jest ESP-01S tylko ESP-01 1M i musisz się oprzeć na instrukcjach dla niego (biorąc pod uwagę nieco większy flash,. bo najstarsza wersja miała 512k), a nie dla ESP-01S!
Różnicą jest właśnie m.in. brak pull-up’u na wejściu usypiania układu (trzeba zrobić to co opisałem wyżej).
Nie rozumiem co masz na myśli, może jakiś screenshot, użyty rzeczywiście konfig?
Skonfigurowałeś sekrety wifi_ssid i wifi_password w ESPHome?
Czerwony LED to jeśli mnie pamięć nie myli jest tylko potwierdzenie, że masz zasilanie, niestety nie pamiętam czy w tym modelu trzeba coś konfigurować by druga dioda dała jakiś znak życia.
(edit: informacje o wewnętrznych połączeniach LED na module są w linku zapodanym gdzieś na początku przez @RobinI30 i jest to pin opisany jako TX - więc podczas programowania powinien mrugać, co moze być odczuwalne jako świecenie, a jeśli chcesz mieć na nim jakąś kontrolkę, to jest to GPIO1 i stanem aktywnym jest stan niski)
W sieci go widać?
A wyjaśnisz co to jest
zajrzałem u siebie w logi przy aktualizacji OTA i nic takiego nie widzę
Linking /data/barometr/.pioenvs/barometr/firmware.elf
RAM: [==== ] 39.5% (used 32356 bytes from 81920 bytes)
Flash: [==== ] 39.0% (used 407629 bytes from 1044464 bytes)
Building /data/barometr/.pioenvs/barometr/firmware.bin
esp8266_copy_factory_bin(["/data/barometr/.pioenvs/barometr/firmware.bin"], ["/data/barometr/.pioenvs/barometr/firmware.elf"])
========================= [SUCCESS] Took 16.31 seconds =========================
INFO Successfully compiled program.
INFO Resolving IP address of barometr.local
INFO -> 192.168.20.35
INFO Uploading /data/barometr/.pioenvs/barometr/firmware.bin (411776 bytes)
INFO Compressed to 285960 bytes
Uploading: [============================================================] 100% Done...
INFO Waiting for result...
INFO OTA successful
INFO Successfully uploaded program.
INFO Starting log output from barometr.local using esphome API
INFO Successfully connected to barometr.local
Wrzuć faktyczny konfig, jeśli znajdę mostek UART to przeflaszuję ten co na zdjęciu.
Flash Giga Device GD25Q80 ma istotnie 1MB, więc przynajmniej tu nie ma przekrętu
O kurna jaka nowoczesność - nie znam tego nowego interfejsu do końca jak widać - chyba dawno nie tworzyłem żadnej nowej konstrukcji, może spytam bardziej konkretnie - której opcji użyłeś?