Migracja na nowy sprzęt, zigbee2mqtt po backupie

Cześć
Mierzę się z takim problemem. Postanowiłem wymienić maszynkę pod HA. Przy okazji przeszedem z Proxmox do bare-metal. HA został przywrócony z backupu. I pozornie wszystko działa, oprócz dziwnego zachowania Zigbee2MQTT. Mianowicie teoretycznie mqtt, broker, z2m wystartowało i działa. Zbiera dane z czujników temperatury, czy informacje o wciśnięciu przycisków. Ale nie potrafi nic wykonywać tj. wywołanie np. właczenia żarówki nie przynosi żadnego efektu. Zauważyłem także, że nie wykrywa nowych urządzeń. Czy ktoś się spotkał z podobnym problemem i mógłby podpowiedzieć jak go rozwiązać.

1 polubienie

Nie wiadomo jak masz/miałeś to skonfigurowane, ale w przypadku integracji czegokolwiek po IP (a tak się komunikują między sobą 3 osobne serwery jakimi jest HA, broker MQTT oraz Z2M) warto stosować adresy niezależne od środowiska sieciowego.

Jeśli miałeś integracje sieciowe z wykorzystaniem adresu IP HA z twojego LAN i ten adres się zmienił, to nie ma komunikacji.

Ale niestety nie dostarczyłeś żadnych danych diagnostycznych ani konfiguracji, więc tylko zgaduję.

Sprawdź config zignee

homeassistant: true
permit_join: false
mqtt:
  base_topic: zigbee2mqtt
  server: mqtt://core-mosquitto:1883
  user: 
  password: 
serial:
  port: /dev/ttyACM0
  adapter: deconz
frontend:
  port: 8099
advanced:
  log_level: info
  log_output:
    - console
  channel: 15

@oomichalekoo
ale przecież twoja konfiguracja nie jest “jedyna słuszna”…

w kwestii tego co pisałem wcześniej tu jest przykład adresu niezależnego od LAN (bo ten adres to w ogóle z wewnętrznej sieci Dockera w HA i to pod warunkiem, że Mosquitto jest Dodatkiem)

  server: mqtt://core-mosquitto:1883

ale OP nigdzie nie pisał, że ma koordynator Dresden Elektronik czy sieć na kanale 15


@Andrzej_C
A w ogóle nadałeś maszynie fizycznej z HAOS ten sam IP, który wcześniej miała VM?

To powinno rozwiązać raczej wszelkie problemy z komunikacją po Ethernecie, natomiast kwestia metod adresowania jest oczywiście do przemyślenia i ewentualnej poprawki.

Kolejne kwestie to

  • w trakcie onboardingu maszyna musi mieć dostęp do internetu
  • po przywracaniu backupu w trakcie onboardingu należy poczekać na odbudowę kontenerów (są odbudowywane ze zdalnych repozytoriów, więc po to ten internet) po czym zrestartować maszynę (najprościej z CLI host reboot)
  • a po ponownym uruchomieniu należy sprawdzić czy wszystkie Dodatki się poprawnie odbudowały i uruchomiły

Nigdy nie należy równocześnie uruchamiać starej instalacji i jej nowego klona (to powoduje konflikty między nimi).

Dziś postaram się wrzucić configi.
Odpowiadając na twoje pytania - tak, maszyna ma ten sam IP, maszyna przez cały czas ma dostęp do internetu (spięte po Ethernet) - jedyna różnica na starej był to adres wstukany na sztywno w konfiguracji HA, w nowym jest to rezerwacja adresu na DHCP. Oczywiście maszyna była restartowana- zauważyłem, że dodatki się odbudowują- i tak jak napisałem - wygląda, że działają (reagują na odbiór komunikatów z urządzeń zb). Conbee II jest ten sam (czyli wyłączam starą maszynę, przekładam adapter i uruchamiam nową). Co zauważyłem - w integracji MQTT broker w odbudowanym systemie jest używanyinny user i hasło. Próbowałem ustawić takie samo jak na starym systemie, ale powodowało to, że integracja nie mogła się połączyć z dodatkiem (jak sądzę) i w efekcie całość przestawała chodzić.
A i sieć chodzi na kanale 11 (jak stawiałem HA to nie wiedziałem, że jest opcja zmiany kanału, dziś chętnie bym go wywalił na 25, ale z tego co czytałem bezboleśnie tego nie można zrobić, a urządzeń do konfiguracji mam 59).

Ja też miałem adres Mosquitto ustawiony ręcznie na fizyczny ip i również miałem błędy z zigbee u mnie pomogła taka zmiana jaka wkleiłem.a kanał czy urządzenie się dostosowuje pod siebie.

Problem się sam rozwiązał. Aby zebrać pliki config musiałem i tak zamknąć system stary i uruchomić nowy. W międzyczasie zauważyłem, że jest aktualizacja do Z2M, więc ją popełniłem, utworzyłem nowy backup. Po uruchomieniu nowego sprzętu przywróciłem backup… i zadziałało :slight_smile:
Żeby nie było - przed aktualizacją też kilkukrotnie przywracałem backup (z różnych dni) i niestety ruszyć nie chciało. Wygląda więc, że był jakiś problem w samym Z2M.
Dziękuję za Wasz poświęcony czas!