Moduł OXT SWTZ31 mini przekaźnik 1 obwód "bez N" ZigBee Tuya

Cześć @Farenza,

Za kilka dni będę dysponował dokladnie tym modelem (SWTZ31), ponadto zrobię update Z2M więc zdam najświeższą relację.
Jeśli jednak przekaźnik zgłasza się jako SWTZ21, to wydaje się, że nie ma to znaczenia, bo oba modele realizują - z punktu widzenia HA - dokładnie tę samą funkcjonalność. Róznica jest tylko w podłączeniu.

Wczoraj dotarł do mnie przełącznik oświetlenia SWTZ31 Zigbee (bez N).
Jest mały, zgrabny, z łatwością mieści się w standardowej puszce podtynkowej.
Wg mnie jest to świetna alternatywa dla przełączników zintegrowanych, bo nie wymaga wymiany przełącznika mechanicznego na elektroniczny, stanowi bowiem jego doskonałe uzupełnienie.

Podłączenie jest prymitywnie proste (jak na schemacie), należy jednak pamiętać o konieczności podpięcia kondensatora (w zestawie) równolegle do obwodu żarówki.

Do styków COM i S1 podpinamy przełącznik mechaniczny (zwykły klawiszowy), co pozwala sterować oświetleniem zarówno manualnie jak i z panelu HA. Włączenie światła z poziomu HA powoduje przestawienie funkcji klawisza mechanicznego na przeciwny.

W Z2M urządzenie zgłasza się jako TS0011 Tuya:

Udostępnia następujące encje:

image

Jak widać, może pracować w jednym z trzech stanów: toggle, state i momentary (impuls). Po zaniku i powrocie napięcia pamięta stan ostatniej pozycji.

2 polubienia

Post został podzielony na nowy temat: Archiwum postów

Od siebie dodam tylko 3 grosze - kondensator bocznikujący obciążenie jest konieczny tylko gdy podpinamy obciążenie o bardzo małej mocy - on umożliwia wtedy zasilanie modułu stanowiąc dodatkowe sztuczne obciążenie, ale jeśli będą tam zawsze wpięte żarówki “klasyczne” (czyli zgodne z nazwą “żarnikowe” lub halogenowe) o sporej mocy (stawiam, że realne >20W wystarczy, ale wymaga to sprawdzenia), to kondensator jest zbędny.

1 polubienie