Witam.
Zaczynam przygodę z HA już kilka tygodni i cały czas jestem w d…
Najważniejsze do czego go próbuję zmusić to sterowanie roletami, które są sterowane przez Arduino. To powiedzmy mam ogarnięte - HA widzi Ardu, można sterować z poziomu HA. Czy HA widzi również przyciski od rolet - tego jeszcze nie wiem.
Jako, że oprócz rolet chcę Ardu + HA wykorzystać do sterowania oświetleniem oraz do monitoringu temperatur (a chałupę mam okablowaną skrętkami) próbuję zmusić oba do współpracy. Współpraca wychodzi marnie.
Udało mi się w końcu uruchomić Arduino na HA przy pomocy mySensors (użyłem szkicu z tego wątku: writing a code for 2 relays with 2 buttons and actuators | MySensors Forum) i prawie działało.
Zmiana stanu w HA powodowała świecenie/gaszenie diody dokładnie jak trzeba. Jednak zwieranie przycisku nie do końca działało. W sensie - z tego co pamiętam - jak kliknąłem raz to OK. Dioda zgasła, zapaliła się - wszystko jak należy. Jednak jeśli klikałem szybciej to HA jakby się zapchał. Na minicom “polecenia” były wyświetlane ale w samym HA przełącznik wisiał. Gdy klikałem go w HA to zmieniał swój stan po czym wracał do poprzedniego. Stwierdziłem, że może coś ze szkicem jest nie tak, więc zacząłem szukać innego. Znalazłem, wgrałem na Ardu po czym zamiast wczytać w urządzeniach jeszcze raz encje, to usunąłem całe urządzenie mySensors. Po ponownej instalacji żadne encje się nie zgłaszają. Nawet z poprzednim sketchem.
Reasumując:
- Skąd “zapychanie” HA i brak reakcji na przyciski fizyczne? Są jakieś limity czasowe/ilościowe?
- Jak zmusić HA, żeby ponownie wczytał encje z arduino?
Jeśli coś pomieszałem to przepraszam - uczę się.