Cześć, proszę o komentarz. Projektuję właśnie nową instalację w mieszkaniu, w którym rozpocząłem właśnie remont. Zastanawiam się nad stabilnym rozwiązaniem - gdzie oświetleniem można zawsze sterować z fizycznych przycisków - niezależnie od dostępności HA, node-red, zigbe2mqtt, itd.
rozwiązanie 1
urządzenie sterujące nad sufitem podwieszanym (lub w puszce łącznika), beznapięciowe podłączenie modułu do monostabilnego łącznika (lub schodowego do sterowania z dwóch miejsc), instalacja dowolnego łącznika
zalety: dobór dowolnego łącznika do włączania oświetlenia, najlepiej zgodnego z wyglądem gniazdek 230V; wady: trudny dostęp w razie awarii (blisko klapek rewizyjnych w suficie lub głębokiej/podwójnej puszce)
rozwiązanie 2
wykorzystanie gotowych przełączników wifi/zigbee (np Tuya T578 albo T598)
zalety: seria KT wygląda dość ładnie, nawet jak nie będzie zgodności z gniazdkami; wady: cenowo chyba wyjdzie drożej, pewnie trzeba będzie poprowadzić trochę więcej kabla, nie wiem czy działa stabilnie na z2m
rozwiązanie 3:
jakiś sterownik w rozdzielnicy? może beaglebone https://youtu.be/_EIppBDZWvk
wady: dużo więcej przewodu do położenia (osobno na każdy sterowany obwód), brak mesh zigbee, pewnie z konfiguracją będzie sporo zabawy; zalety: ?? stabilność, dostępność do sterownika?
raczej rozwiązania 3 nie będę realizował, ale chętnie poczytam Wasze opinie.