Okablowanie dzwonka/furtki

/// mod edit - wycięte z innego wątku na całkowicie inny temat

Czesc, pozwolcie ze odgrzebie temat.
W nawiazaniu do tego co wyzej, jak w najprostszy sposob w jednym obwodzie wykryc przeplyw pradu i tym samym zamknac drugi obwod “beznapiecowy”? Tak jakby przekaznik ale w druga strone.

Problem ktorym mam do rozwiazania to dzwonek 12V tak aby po wcisnieciu poinformowac smart home o tym ze ktos uruchomil dzwonek.
Chce to rozwiazac zeby do obwodu jego brzeczyka w jakis sposob podlaczyc urzadzenie ktore jest np czujnikiem zalania/zamkniecia drzwi (reaguje na zamkniecie obwodu). Chce to zrobic bez stosowania dodatkowego mikrokontrolera obok przycisku dzwonka.
Wiem ze w teorii najlepiej byloby podlaczyc bezposrednio do klawisza monostabilnego zwykly przekaznik NO ale technicznie niewykonalne w moim przypadku.

Najprościej to wymienić przycisk. Na taki, który ma dwa styki pod jednym klawiszem. Proste do zrobienia i nie wymaga “rocket science”.

2 polubienia

Dziekuje, niestety u mnie odpada z powodow:

  1. Dodatkowa para przewodow to poza rozebraniem bramki 30m kostki do rozebrania.
  2. Tyle kabla jako bezpotencjalny obwod to spora szansza ze bedzie sie wzbudzalo samo (jakies filtry musialbym zrobic).

To niech ten przycisk steruje przekaźnikiem pośredniczącym z odpowiednią ilością styków. Przekaźnik zasilisz z gonga lokalnie.
Jedna para styków uruchomi dzwonek a drugą, jako sygnalizacja wciśnięcia do dowolnego zastosowania.

1 polubienie

Ale ja nie napisałem żeby kłaść nowe przewody.

Sugerowałem się tym i wyobrażam sobie taką pastylkę w puszce pod przyciskiem.
A tak po zastanowieniu, to przy obecnych cenach urządzeń bezprzewodowych łatwiej jest wymienić dzwonek niż budować elektronikę od nowa. Jeśli jednak chcesz konkretnych rad, to musisz podać konkretne dane wejściowe.
Jaki model dzwonku, schemat z instrukcji itp. Wymyśliłeś sobie coś z brzęczykiem ale nie zamieszczasz nawet zdjęcia elektroniki.

Jesli to pomoze to zrobie zdjecie jak to teraz wyglada i wrzuce. W kazdym razie teraz to najprostszy obwod: Transformator dzwonkowy w budynku, do przycisku monostabilnego w bramce, potem wraca przez “glosniczek”/brzeczyk wydajacy modulowany dzwiek przy stalym napieciu - w budynku, do transformatora.

To co chce zrobic to troche “proteza”, bo nie udalo mi sie znalezc rozwiazania dobrego dla mnie dla ktorego warto by bylo ukladac dodatkowe kable pod kostka (w tej chwili nawet nie wiem ile mi bedzie potrzebnych).
Rozwiazanie modelowe to mikrokontroler (esp32/rpi pico/inny) ktory obsluzylby: 5-6 kontaktronow (brama, bramka, skrzynka, pare szafek przylaczeniowych; dzwonek, czytnik RFID, obwod od zamka bramki, obwod do sterowania brama, dodatkowa fotokomorka, kamerka z IR, domofon (nie upieram sie przy videodomofonie bo rozwiania ktore widzialem zwykle dzialaja zle).

  1. Pod ten obwód

To tak jak proponował wyżej @RobinI30

Ewentualnie w ogóle przekaźnik zwykle można połączyć równolegle z istniejącym dzwonkiem bez szkody dla jego działania (jeśli dzwonek jest na 12V~ to taka 12V~ ma być cewka przekaźnika, jeśli to nie transformator, a zasilacz napięcia stałego 12V= to przekaźnik na 12V=, ale pisałeś - transformator dzwonkowy)

  1. ALE tutaj to już się pojawia cała paleta wymagań (ten przekaźnik niczego nie załatwia w tym wypadku)

Skoro masz tam tylko 2 przewody to w sumie widzę tylko jedno sensowne rozwiązanie - wykorzystanie ich do zasilania, a całą resztę (wraz z dzwonkiem) rozwiązać bezprzewodowo (raczej dłubanina DIY, akurat stary ESP32 bywa produkowany w wersjach dla zewnętrznej anteny, S3 też, czy RPi Pico W się nada nie wiem - on jest tylko w wersji z anteną ceramiczną; albo wykorzystać jakieś gotowe rozwiązania niskonapięciowe, ale to temat do głębszego researchu - gotowe rozwiązania też wykorzystują jakieś MCU z obsługą WiFi)

  1. Zazwyczaj tam, gdzie potencjalna wymiana kabla położonego w gruncie by generowała niewspółmiernie wysokie koszty (ta kostka), to powinno być przez instalatora zastosowane rozwiązania umożliwiające jego wymianę bez odkopywania (peszel/rura), sprawdź bo może tak Ci go jednak położyli.

Dziekuje, za odpowiedz.

To co zasila teraz dzwonek to cienki kabelek w peszlu takim cienkim ze nie da rady tam nic dolozyc i nie ma nawet pilota (mozna zaryzykowac przeciagniecie innego przewodu tym obecnym ale watpie ze sie to uda ale to ostatecznosc). Calosc okablowania docelowego trzeba zrobic od poczatku przy kazdym bardziej zawansowanym pomysle:)

Zanim sie za to zabiore chcialbym na podstawie tego co jest teraz jakos zautomatyzowac dzwonek - dac znac w moim przypadku do HA o tym ze ktos wcisnal przycisk dzwonka.

Probowalem przez ten przewod po podlaczeniu zasilacza 12v i potem przy slupku zmniejszeniu napiecia na 5/3v zasilac rozne przelakazniki wifi, prosty domofon wifi, esp32 U - z dodatkowa antena, rozne urzadzenia zigbee, niestety za slaby sygnal/za daleko do budynku.

Zwykle się udaje, dotychczasowym wciągasz pilota, a pilotami kolejne, jakieś minimum to jedna skrętka (można nią też wysłać zasilanie), ale jeśli więcej upchniesz to lepiej (wtedy do rozważenia co tam dodatkowo wciągnąć).

Z Zigbee się raczej nie uda (mesh, więc byś musiał instalować urządzenia pośredniczące na trasie), ale jeśli chodzi o WiFi to zestawienie linka nawet na kilkaset metrów nie jest problemem - kwestia zastosowania anten kierunkowych po obu stronach (w domu na to trzeba oddelegować osobny AP 2.4GHz), na 2 przeciętnych antenach panelowych można uzyskać bez problemu kilometr zasięgu przy bezpośredniej widzialności między antenami (więc użyty AP musi mieć możliwość redukcji mocy, bo takie rozwiązania nie są legalne i nie możesz nikomu zakłócać eteru, moc wypromieniowaną po obu stronach musisz redukować do niezbędnego minimum, ESPHome ma na to rozwiązanie przynajmniej dla platform sprzętowych Espressif, a jak w innych projektach nie wiem).
Tu masz przykład takich panelówek (dookólna nie wchodzi w rachubę)
https://www.dipol.com.pl/oferta-wlan-lan-anteny,5323.htm

Rozwiązania są już wyżej…