Też zrobiłem takie założenie dlatego po analizie możliwych rozwiązań i przemyśleniach został mi sterownik PLC a dokładnie prostsze rozwiązanie czyli przekaźnik programowalny, zastanawiam się jeszcze czy wybrać sterownik:
- zasilany ~230V z wyjściami przekaźnikowymi wtedy sterowanie światłem bezpośrednio z wyjścia,
- czy zasilany 12/24V ADC z wyjściami tranzystorowymi i do tego przekaźniki 12/24V do sterowania światłem (tak jak Ty masz), minusy: może być drożej, plusy: w razie awarii sterownika wystarczy przekrosować (do tego idealnie nadają się “zugi”) kable wejściowe z przełączników dzwonkowych bezpośrednio na przekaźniki i mam nadal światło .
Dodatkowo w sterowniku można zaprogramować proste (jak i skomplikowane) sterowanie światłem jak np. automat schodowy, sterowanie światłem i wentylatorem w łazience, sterowanie taśmami LED przy wykorzystaniu np. rozwiązań firmy ENTERIUS, itd.
Co jeszcze przemawia za sterownikiem PLC to oprogramowanie i symulacja działania sterownika bez podłączonego osprzętu, można napisać program a potem zrobić pełną symulację na komputerze z prezentacją wejść i wyjść, “na sucho” a po testach akceptacyjnych wgrać program do sterownika. Uważam to za duży plus, wiem jak teraz wygląda testowanie światła na Zigbee .
Dobrze by było, żeby to były rozwiązania do upchnięcia na szynie DIN.
Wszystko oczywiście w rozdzielnicy, na szynie DIN.
Została rzeźba we własnym zakresie i integrowanie tego co jest mi potrzebne w HA.
Dokładnie to zostaje, powoli uczę się programować w językach stosowanych w PLC, na szczęście to bloczki - “pismo obrazkowe”.
Jak już coś wybierzesz daj znać, ja muszę podjąć ostateczną decyzję do końca kwietnia, potem będzie robiona instalacja elektryczna w remontowanym mieszkaniu.