Oświetlenie: jak dołączyć ściemniacz?

Cześć,
Mam w tej chwili taką sytuację:

  • żródło światła - kilka żarówek led, “nie smart” - chwilowo są takie które ze ściemniaczem nie współpracują, ale to detal :slight_smile:
  • instalacja “starego” (?) typu: włącznik światła (RTX ZLS1M) załącza/rozłącza jedną linię (fazową) - nie mam “n” w gniazdku
  • chciałbym tam dołączyć ściemniacz (działający po zigbee)

Jak go podłączyć, zakładając że chcę pozostać przy istniejącym włączniku? Być może szukam problemu gdzie go nie ma, lub nie wiem jak coś działa - ale już tłumaczę czemu w ogóle o to pytam.

Zakładając że włącznik wyłącza “prund” w obwodzie, to dokładając w dowolne miejsce ściemniacz, powoduje że ten ściemniacz po wyłączeniu przyciskiem światła, straci dopływ prądu. Czyli jeśli chcę mieć światło na 60%, włączam światło przyciskiem, ściemniacz dopiero teraz się uruchamia, łączy z bramką etc. To może powodować 2 tematy:

  • opóźnienie włączenia
  • opóźnienie ściemnienia, np. ustawi 60% ale dopiero po sekundzie/dwóch jak już pogada sobie z bramką

Czy tak jest? Nie wiem, być może wartość 60% zostanie zapisana w ściemniaczu (wątpię nieco, ale może?).

No i teraz, prosiłbym o obalenie moich obaw, albo podpowiedzenie jak włączyć w ten układ ściemniacz, żeby:

  • nie mieć opóźnień włączenia
  • nie mieć opóźnień ściemnienia

Czy da się to zrobić sensownie przy takiej instalacji? Jak to zrobić najlepiej? Ew. jakie zmiany musiałbym przeprowadzić?

Dobrze przewidziałeś problemy, powinieneś zamontować moduł ściemniacza “bez N” zamiast obecnego wyłącznika “bez N”.

Tak jak sobie zaplanowałeś będzie poza specyfikacją dla obu modułów, więc robisz to na własne ryzyko, a zachowanie jest nieprzewidywalne (co nie znaczy jeszcze, że się nie uda, ale stawiam na problemy z poprawnym działaniem).

W sumie nie wiem czemu chcesz dublować funkcję ściemniacza, którą jest też wyłączanie światła, a nie jedynie ściemnianie.

Raczej zależy mi na zostawieniu włącznika (dla celów wizualnych - wszystkie mam takie same, także tam gdzie ściemniacza nie potrzebuję) niż na tym żeby coś dublować :slight_smile:

Poza tym, zależy mi żeby w momencie gdy byłaby jakaś awaria HA, to żeby ciągle dało się włączać/wyłączać światło.

Dobra, a zakładając że mogę przerobić instalację na wersję z dołączeniem “N”, jak to połączyć? Jak dołożyć ściemniacz do tego włącznika, zachowując tą możliwość włączenia/wyłączenia światła w trybie awaryjnym, jak HA padnie? Bo nie mogę coś koncepcji znaleźć na to :slight_smile:

Właściwie to chwilowo im więcej się nad tym zastanawiam, to chyba jedyna słuszna koncepcja, to “zwykły” włącznik, połączony ze ściemniaczem do którego też podłączamy i ten włącznik (żeby wiedział że ktoś przełączył stan) i wtedy działa zawsze i wszędzie?

Nie ma na to koncepcji, bo chcesz zrobić coś, czego producenci nie przewidzieli (choćby dlatego, że każdy ściemniacz do takiego zastosowania jest też wyłącznikiem), poszukaj ściemniaczy w takiej samej obudowie, może są już w produkcji (a jeśli nie, a producent jest wiarygodny, to prędzej czy później będą - pytaj o to dystrybutora/importera, bo to jego marka i może cokolwiek wie oprócz tego, że zarabia kasę na imporcie, a pewnikiem jest w stanie się skontaktować z rzeczywistym producentem choćby poprzez eksportera od którego kupuje sprzęt - obrandowanie jest przecież robione już na etapie produkcji).

Skoro zadajesz tego typu pytania, to z pewnosćią nie zdecydujesz się na wyprucie elektroniki i umieszczenie elektroniki innego ściemniacza w obudowie obecnego wyłącznika (i tu ujawnia się zaleta zwykłych modułów dopuszkowych - można je montować z użyciem dowolnych przełączników fizycznych i zachować jednakowy wystrój mimo rożnych funkcji).

Każdy rozsądnie zaprojektowany ściemniacz czy wyłącznik IoT ma możliwość sterowania lokalnego (więc nie jest zależny w 100% od systemu z którym jest spięty).

Nie rozumiem tej koncepcji (wygląda na niewykonalną, ale narysuj schemat, albo opisz zrozumiale, jakkolwiek wydaje się, że tylko piętrzysz sobie potencjalne problemy).

Powinieneś zastosować “inteligentny” ściemniacz zamiast obecnego “inteligentnego” wyłącznika.

PS Możliwe, że przeróbka instalacji na taką “z N” ułatwi Ci życie, nie zmienia to jednak koncepcji producentów, którą podkreśliłem zdanie wyżej - “albo wyłącznik albo ściemniacz”.

Nie rozumiem tej koncepcji

Chodziło mi dokładnie o to samo, co napisałeś niżej:

Powinieneś zastosować “inteligentny” ściemniacz zamiast obecnego “inteligentnego” wyłącznika.

:slight_smile:

Dzięki wielkie za odpowiedzi i uwagi, liczyłem na to że może jest jakieś gotowe rozwiązanie o którym nie pomyślałem lub którego nie znam.
Podsunąłeś za to chyba najlepsze rozwiązanie jakie w tej sytuacji jest dostępne: wypruć elektronikę i ją zastąpić (sprawdzałem, obecnie nie ma wersji tych włączników ze ściemniaczem), to może być sensowna koncepcja. Do modułu ściemniacza brakuje mi wtedy tylko mikrostyku i kilku kabelków… Być może skorzystam z tej opcji :slight_smile:

Edit:

Koniec końców sprawdziłem jak w środku obudowy włącznika mieści się ściemniacz, po wywalenie elektroniki. Elektronika to 2 płytki: jedna na górze, a mikrostykiem, i druga niżej. Po wywaleniu tej niżej spokojnie mieści się “zwykły” ściemniacz, nad tym mieści się płytka z mikrostykiem (czyli nie muszę tego drutować), i mam jeszcze nieco miejsca na przewody żeby to wszystko połączyć jak należy. Więc na 99% pójdę tą ścieżką. Dzięki jeszcze raz @szopen za podsunięcie rozwiązania - załatwia to wszystkie moje potrzeby. Poza problemem z tym, jak wyjaśnić żonie, że włączniki za 90/100 muszę “naprawiać” :smiley: ściemniaczami za 70-80 zł :wink: