Cześć.
Czy ten przekaźnik będzie działać?
Czy muszę kupić dwa, czy jeden wystarczy?
Moja instalacja elektryczna jest nowa, więc przewodów nie powinno brakować.
2x schodowy
+
1x krzyżowy
Prośba o schemat łopatologiczny.
Dziękuję
- Podaj model nadrukowany na tabliczce znamionowej (to w ogóle przekaźnik? czy ściemniacz, bo “szybkie google” pokazują ściemniacz…)
- Jeśli masz link do dokumentacji technicznej to go wrzuć, jeśli nie dawaj czytelną fotkę instrukcji.
- i schemat (rysunek) istniejącej instalacji, może być zrobiona dowolną metodą choćby paint, może być też fotka rysunku odręcznego (czytelnego abyśmy mogli zrozumieć treść).
bo to
nie musi być prawdą (chociaż w przypadku Zigbee możliwe jest wykorzystanie pilotów bateryjnych zamiast przełączników, jeśli by się miało nie dać zrobić “normalnie” z braku przewodów)
Na schemacie brakuje informacji do których puszek masz doprowadzone L, N i PE, jeśli do puszki na górze po prawej (puszka połączeniowa?) dochodzi 8 przewodów (nie wrysowane te 3 o których wspomniałem), to wystarczy, jeśli nie, to jest za mało przewodów.
Jakkolwiek fakt, że masz po 3 przewody między każdą z puszek przełączników czyni sytuację nieco prostszą.
Tak to u góry to puszką połączeniowa, do niej chce wrzucić przekaźnik
To się da z większością modułów (rozumiem, że ominąłeś te 3 przewody, które w puszce łączeniowej być powinny, a ich nie narysowałeś), czy akurat z tym modułem to nie wiem bo nie będę pisał, że coś się da lub nie bez dokumentacji, importer już przegiął na maksa z takim oznaczeniem chińskiego sprzętu na chińską modłę (bez jednoznacznej identyfikacji), skoro go stać na brandowanie, to niech ruszy dupę i przygotuje dokumentację….
W każdym razie drabinkę przełączników schodowych i krzyżowych wpinasz w miejsce przewodu sterującego w module (czyli z tych idących w dół np. brązowy do zasilającego L, a niebieski do do S1), sugeruję jednoznaczne oznaczenie tych przewodów (choćby kolorową izolacją w innych kolorach), by nie mylić z realnymi L, N i w szczególności PE.
Żarówka/żarówki idą między L1 i N modułu.
Tradycyjnie przypominam, że tu chodzi o napięcie sieciowe (więc trzeba mieć na uwadze potencjalne ryzyko porażenie prądem stanowiące zagrożenia dla zdrowia i życia), więc jeśli nie masz pewności, że wiesz co robisz to wezwij elektryka z uprawnieniami.
Wyjście z tej drabinki i tak ma zrobione niebieską żyłą, więc skoro ma w puszcze połączeniowej L i N to ma wszystko co potrzeba. Rozpina wago ( żarówka - schodowy ) brązowy od żarówki do L1 , a niebieski do S1. Jedno co można oznaczyć to niebieką żyłę, na której po włączeniu oświetlenia będzie L- faza. Wymieniajac schodowe na dzwonkowe, może nic nie oznaczać, bo faza na niebieskiej żyle pojawi się tylko przez moment.
Tam jest lekki bałagan, L nie wymagający dodatkowych oznaczeń powinien być brązowy (a po drodze w jednej z puszek drabinki jest połączony z niebieskim, a mógłby być brązowy na całej długości i można “wysłać” L do najdalszej puszki w ten sposób).
Czyli wpinam się jakby szeregowo?
A faze L i neutralny N dopinam do przekaźnika z obecnych złączek wago, które “obsługują/łączą” L oraz N, które mam w puszce?
Nie ma dokumentacji = nie ma odpowiedzi.
Jeśli moduł obsługuje klasyczne przełączniki schodowe tzn. ma współpracę z przełącznikami monostabilnymi, to drabinkę wpinasz w moduł jakbyś po prostu łączył żarówkę z zasilaniem (a nie podawał sygnał na moduł, tzn. wejście sterujące modułu wpinasz zamiast żarówki).
Jeśli natomiast obsługuje tylko przełączniki chwilowe (każdy moduł powinien dać radę), to musisz wywalić wszystkie przełączniki schodowe i krzyżowe, a zamiast nich dać przyciski astabilne, czyli “dzwonkowe” (wtedy de facto potrzeba tylko 2 przewody między puszkami - (zwykle fazę i jej “powrót” za przyciskami, ale czasem zamiast fazy używa się do tego dedykowanego wyjścia modułu, twój z tego zdjęcia marketingowego nie ma takiego).
I wtedy przyciski nie szeregowo, tylko równolegle, jednak wezwij elektryka…
