Po próbie startu dostępu zdalnego przez duck DNS i restarcie brak dostępu do HA

Robiłem wszystko krok po kroku jak w poradniku z

i po restarcie home assistant nie mam żadnego dostępu do niego. Ani z wewnątrz sieci ani z zewnątrz. Całkowicie zablokowałem sobie system.

Stało się to najprawdopodobniej po wpisie z poradnika:
Home Assistant configuration.yaml
Dodajemy (przez Add-on Configurator albo edytując Notatnikiem):

http:
base_url: https://hejdom.duckdns.org:8123
ssl_certificate: /ssl/fullchain.pem
ssl_key: /ssl/privkey.pem

teraz po wpisaniu ip:port widze tylko
image

Na proxmox widać że HA jest uruchomione proszę o pomoc jak to naprawić…

image

I dodatkowo nie stworzyłem kopi zapasowej nie doczytałem jeszcze jak to zrobić. Dopiero dodałem kilka urządzeń i to są moje początki ale jak mam wszystko przeinstalować to masakra jakaś…

No jeśli wpisałeś sobie coś takiego bez edycji i na pałę, to z pewnością nie działa - ani YAML nie jest prawidłowo sformatowany, ani adres nie jest twój…

Szczerze?
To jest stosunkowo niewielki koszt nauki robienia backupów.

Z konsoli VM da się to poprawić, masz z CLI dojście do katalogu config i edycji plików konfiguracyjnych
aby przejść do poziomu systemu hosta
login i 2 x enter
jeśli po znaku zachęty poznasz że nie jesteś już w ha
nano /config/configuration.yaml
usuń co zepsułeś (tzn. to co pododawałeś, bo żadnych “fabrycznych” wpisów to zdecydowanie nie polecam usuwać, jeśli nie wiesz co robisz!) zapisz plik i
host reboot

tak naprawdę zmieniłem nazwę w adresie ale i tak nie zadziałało…

Jak to zrobić bo cały czas jetem w HA w konsoli

a po wpisaniu “login” tak:

image

wpisanie nano… nic nie daje

O to przykre, że nie ma nano (no nie pomyślałem, o tym, że może go nie być w standardowej instalacji…), z całą pewnością jest vi bo jest w każdym linuxie (jakkolwiek najpierw otwórz sobie jakąś ściągawkę jak się nim posługiwać, bo to hardkor sprzed 40 lat :stuck_out_tongue: ).

Hmm tak z innej beczki, to co masz w CLI wskazuje, że powinieneś jednak mieć dostęp lokalny pod
http://192.168.1.36:8123

nie mam dostępu nie wiem czemu…
pisze że serwer nie wysłał danych…

co to jest to VI
ok będę się męczył jutro… dzięki za poświęcony czas

https://www.guru99.com/the-vi-editor.html
poćwicz sobie najpierw na jakimś pliku stworzonym od zera (np. vi /config/test.txt)


Ewentualnie tu jest fajny opis (bo w sumie warto zweryfikować gdzie są pliki) zamiast vi możesz użyć nano (nie pomyślałem, że jesteś przecież poza kontenerem)

A zauważyłeś taki zapis na stonie: “Poprawiono: 02 wrzesień 2020”? Czyli część konfiguracji z tego poradnika może/napewno jest nieaktualna, pierwszy przykład z brzegu:

base_url: https://hejdom.duckdns.org:8123

As a result of this, the previously available base_url is now replaced by two new core configuration settings for the user: the internal and external URL.
źródło tekstu - Instance URL helper | Home Assistant Developer Docs.
Cofnij wszystkie wprowadzone zmiany w konfiguracji HA żeby odzyskać dostęp do niego a o tym poradniku zapomnij.

Cześć,

a mam takie pytanko bo mogę się wbić na Proxmoxa za pomocą PUTY i na terminalu działa NANO ale nie wiem jak odnaleźć ścieżkę do /config/configuration.yaml: po wywołaniu → nano /config/configuration.yaml wchodzi w tryb edycji i pisze że Directory ‘/config’ does not exist …

Wspomnę że jak wchodzę w proxmoxa to wywołanie jest z pozycji roota: root@proxmox:~#

Nie tędy droga.
Proxmox jest całkowicie oddzielnym systemem od zainstalowanych w jego wnętrzu maszyn wirtualnych.

Rozwiązanie masz 2 posty wyżej (nie mając możliwości sprawdzenia wprowadziłem w błąd testując rozwiązanie z wewnątrz HA) pod tym linkiem.
Ponieważ robisz to “z zewnątrz” kontenera, to wymagane są dodatkowe kroki - po dostaniu się do systemu hosta w tej VM (tym systemem jest HAOS-ova) musisz się z poziomu roota (czyli w sytuacji gdy w CLI wyjdziesz z HA - chodzi o login z pustymi poświadczeniami) dostać do wnętrza kontenera.

Poradnik jest minimalnie przestarzały, ale dasz radę

ponieważ kontenerów może być więcej niż się mieści na ekranie (a nie wiem czy w terminalu VM w proxmoxie jest możliwość łatwego przewijania terminala - no nie mam proxmoxa :stuck_out_tongue: ) to w punktach 2./3. możesz zastosować
docker ps | more
by się dowiedzieć jaki początek identyfikatora ma kontener homeassistant (bo do niego musisz się dostać)
więc w kolejnym kroku oczywiście nie będziesz miał ciągu “51a” tylko jakiś inny (trzy znaki to minimum, możesz zapamiętać i przepisać więcej).

Między krokiem 4 i 5 brakuje kluczowej informacji jak się poruszać po katalogach (no ale takie podstawy to chyba znasz - kluczowe komendy to ‘cd nazwa_katalogu’ i ls), a wiemy z góry gdzie szukać - configuration.yaml jest wewnątrz katalogu config (więc nawet możesz użyć tego co proponowałem wyżej nieświadomy, że nie ma dostępu do pliku: nano /config/configuration.yaml jeśli otworzysz właściwy plik to będzie miał zawartość, którą znasz, jeśli otwierasz pustkę tj. ze złej ścieżki to powstały podczas otwierania plik będzie pusty, no właśnie to w/g mnie kolejny przestarzały element w kroku 6 - powinieneś mieć dostępny edytor nano, więc zamiast kroków 7 i 8 posługujesz się skrótami edytora nano a nie komendami vi).

ok… to działam - dam znać dzięki

Edit:

znalazłem ale nano nie idzie więc pobawię się w vi…

wydrukowałem sobie w pracy komendy… :slight_smile:

W sumie edytor do prostych rzeczy nie szokuje

  • poruszanie się strzałkami góra dół
  • usunięcie wiersza: dd
  • zapisanie i wyjście: ZZ

punkt 10 inna komenda ale to sprawdzenie tylko: core check
i 11 core restart :slight_smile: - sprawdzam

Edit:

Szopen - jesteś WIELKI
nie wiem jak dziękować - wszystko wróciło do normy

Jakoś poszło bo startowałem w systemie DOS za młodu :slightly_smiling_face:

Nie aż taki wielki, nie wszystko wiedziałem, dużo dał gotowy poradnik, a na swoją obronę mam tylko fakt, że zasadniczo instalacje HA mam bez lokalnych terminali.