Z góry chciałbym zaznaczyć, że pewne tematy są dla mnie ciężko przyswajalne, bo nie mam super wiedzy jeśli chodzi o elektronikę i programowanie, ale z pomoca YT i tutoriali, coś tam umiem zdziałać…
Z żoną bardzo podobają się nam podświetlane stopnie schodów i chcielibyśmy je mieć je u nas w domu, a że akurat niedługo będziemy podchodzić do tematu schodów w sensie wyboru wykonawcy, żeby zaoszczędzić i mieć rozwiązanie takie jak chcemy, a nie jakieś półśrodki, które zaproponuje potencjalny wykonawca, chciałbym to zrobić samemu.
To co bym chciał, żebyście mnie doradzili to dobór elementów do podświetlanych kaskadowo stopni, za pomocą WLED, technicznie to u mnie wygląda tak:
16 stopni o szerokości 102cm, więc obstawiam, realnie, że pasek LED w środku będzie ~90cm
I tutaj mam klina jak to dalej rozwiązać, dobierając elementy i spinając je:
jakiej mocy zasilacz powinien być, obstawiam 12 lub 24V i z MeanWell?
jaki przekrój przewodu 3-żyłowego powinienem użyć?
jakiego producenta / typ LED’a polecacie i z jakim zagęszczeniem do tego zastosowania?
jak to okablować, nie powiem do tej pory widziałem jakieś sterowniki oświetlenia kaskadowego na aliexpress ~200-500zł, które każdy stopień zasilają z osobna i wtedy rozumiem, nie mamy sporych strat napięcia, bo pomiędzy sterownikiem a ostatnią diodą może będę miał w max’ie 9-10m i jestem ograniczony do jednego koloru LED’a. Natomiast wczoraj natrafiłem na projekt WLED plus jakieś jego przykłady to końce jednej taśmy były połączone krótkim kablem z końcem kolejnej, czyli z automatu ostatni LED będzie na jakiś 20-dziestu kilku metrach… Czy nie będzie wtedy strat napięciu na nim? Może to głupie pytanie, ale jak mówię, jestem raczej laikiem w elektronice, a jak widzę również sterowniki w postaci ESP32, nie mają 16 wyjść, żeby sterować każdym stopniem niezależnie?
wstępnie wytypowałem również do odpalania schodów 2 czujniki PIR SR602, chyba, że kojarzycie jakieś ciekawsze, szczególnie jeśli chodzi o obudowę, żeby była mała, skromna i łatwo się chowająca, ewentualnie może czujnik laserowy? o takim czujniku mówił mnie elektryk jak robił, instalację, ale zrezygnowałem niestety z jego usług, bo za wykonania okablowania pod takie smart schody gość krzyknął +6k, więc wydało się mnie to z deka za dużo…
Ale jak zobaczyłem to, to chciałbym taki efekt osiągnąć i tutaj widać, że przewody idą ciągiem.
Dzięki za linka, no podobne przemyślenia właśnie miałem, że pewnie mocny zasilacz będzie potrzebny w tym wypadku. Tylko ja jak pisałem chciałbym iść w 12 lub 24V.
Jak tak trochę sobie myślę, to rozkminiłem, że teoretycznie rozwiązaniem jest dociągnięcie do każdego stopnia od zasilacza 2 żył, do zasilania plus zrobienie pętli na LED’ach od końca do końca komunikacyjnej…
Generalnie to są właśnie piksele adresowane, więc przewody sygnałowe muszą zasadniczo iść jako połączenie szeregowe (możesz poszukać na forum, kiedyś opisywałem podstawy działania takich konstrukcji, można użyć kilku magistral, ale wciąż połączenie danych w ramach każdej musi być szeregowe), ale zasilające wcale nie tj. do każdego schodka możesz dołączyć zasilanie równolegle, natomiast czy faktycznie jest konieczne do każdego nie chcę z góry oceniać, ale sam się przekonasz przy uruchomieniu “na sucho”, czyli bez montażu na schodach. Moim zdaniem warto dołożyć w co drugim schodku (przy połączeniu w taką wężownicę jak widać na wideo). https://kno.wled.ge/advanced/wiring/
W tym projekcie (z wideo) jest 30 pikseli na schodek, każdy piksel WS2812 (zasilany 5V) wymaga maksymalnie 60mA - to daje maksymalny pobór na każdym schodku 1.8A, więc w tych warunkach należałoby doprowadzić dodatkowe zasilanie do każdego schodka (w pewnych granicach można limitować jasność programowo, to też jest w dokumentacji WLED, dużo czytania przed Tobą).
Oczywiście możesz użyć taśmy oparte na innych układach pikseli niż WS2812 (ale szczerze mówiąc ja nie znam modelu na12V, który by się nadawał pod schody, jakkolwiek szukaj - na Ali można znaleźć naprawdę duży wybór) https://kno.wled.ge/basics/compatible-led-strips/
Moim dalszym założeniem jest odpalanie schodów albo zdalnie z aplikacji WLED/HA, bądź też poprzez czujnik ruchu. I tutaj bardzo bym Was prosił o poradę, czy poza klasycznym czujką PIR, której jest mnóstwo lokalnie na allegro czy też na aliexpress, jest jakaś taka dyskretna, najlepiej z płaska, a nie półkulka, którą będę mógł estetycznie schować np. w listwie przyschodowej? Najfajniej jakby była wkręcana/wpychana w jakieś gniazdo, żebym mógł w razie awarii wymienić ją.
Co zasilania, już wiem, że musze najlepiej każdy pasek zasilać z osobna i będę szedł w tym kierunku, a pomiędzy paskami muszę i tak puścić połączenie DATA. Natomiast mam tutaj do Was pytanie, w jaki zasilacz celować i nie chodzi mnie o moc, bo to sobie spokojnie policzę, a w markę, która będzie dobrej jakości i niezawodna. Nie chcę kupować czegoś wątpliwej jakości… Wspomniany wcześniej MeanWell będzie dobry czy może bardziej “europejska” produkcja Ledvance? Mówimy o zasilaczu 12V.
Sugeruję wybrać jakiś kontroler zaprojektowany “na gotowo” do pikseli adresowalnych 24V https://kno.wled.ge/basics/compatible-controllers/
WS2805 pracuje w logice 5V (TTL) a ESP 3.3V (LVTTL) więc totalnym minimum jest konwerter poziomów logiki (TXB0108 jest strzelaniem z armaty do muchy, a gotowy kontroler zapewne będzie miał układ dostosowania poziomu logiki na tranzystorze mosfet)
Ta półkula to układ soczewek dla podczerwieni, bez nich PIR nie działa jak należy.
Alternatywnie możesz użyć bariery pracujące w podczerwieni (jedną na górze drugą na dole one działają w ten sposób, że po jednej stronie masz nadajnik+odbiornik IR, a po przeciwnej stronie lusterko IR i jest to detekcja przecięcia tej wiązki (więc to wymaga montażu z obu stron schodka na początku oraz z obu na końcu schodów, ale lusterko jest elementem pasywnym nie wymaga zasilania).
Kolejna możliwa alternatywa dla PIR to radar (np. LD2410 itp.), to daje większą szansę na montaż w listwie, jest płaski, ale też nie może być zasłonięty czymś grubszym od papieru (i nie może być metalu w bezpośredniej okolicy).
Dzięki, sumie bardzo fajne rozwiązanie, pomimo, że znacząco droższe od PIR, jestem skłonny w to pójść, szczególnie, że LED’y będą na 12V i mogę od nich podciągnąć zasilanie, a OUT pójdzie na ESP.
I chyba co najważniejsze, nie powinno być przekłamanych włączeń podświetlenia schodów, gdy ktoś przejdzie obok jak to może mieć miejsce z PIR’ami, tylko wyłącznie jak ktoś przetnie wiązkę.
Ja chcę iść w wersję 12V, nie 24V. Poza tym w większości te gotowce opierają się na ESP32, więc wydaje się mnie zbyteczne w płaceniu za tego typu pseudo-gotowca.
Ten pomysł z bariery też ciekawy, na pewno byłby tańszy od zaproponowanego poniżej lasera, ale nie mam w tym wypadku gdzie dać “lusterka”, o ile na piętrze pewnie mógłbym coś dokleić na słupku poręczy, tak na parterze, będzie część schodów bez poręczy…więc lipa troche. Zostaje opcja w tym wypadku albo klasyczny PIR albo ten laser, chociaż w przypadku lasera i tak nie ukryję go zbytnio, bo wygląda na to, że muszę wyrzeźbić puszkę pod niego.
A co do pracy logiki ESP32, mam go wpiętego w taki adapter Adapter 38-pin do płytek ESP32 - Sklep msalamon
I zasadniczo na zworce ustawione zasilanie 5V, podaję mu zasilanie podobnie jak LED 12V (poprzez beczkowe złącze DC), czy w związku z tym poptrzebuję jakikolwiek dodatkowy konwerter poziomów logicznych?
To nie wynikało z posta wyżej oferta domyślnie wyświetla się jako 24V RGBCCT WS2805
Nie zdążyłem przestudiować jego budowy, ale… nie widać tam żadnego konwertera logiki, jeśli działa to się ciesz (zwykle warto odciąć scalak pierwszego piksela, LEDy są zbędne, chodzi o pierwszy piksel w szeregu, a nie o to żeby odcinać pierwszy piksel taśmy! tzn. można go uzyskać ze zbędnego nadmiarowego odcinka taśmy bo i tak pewnie będziesz ją ciął) i zasilić go 4V - można użyć 5V przez 1-2 szeregowo połączone diody prostownicze, wtedy będzie działał jako konwerter logiki, WLED ma do tego specjalne ustawienie) i dopiero z tego pojedynczego piksela przekazać sygnał na użytkowe LEDy, leiej stosować dedykowane konwertery logiki.
Żywotność ESP drastycznie maleje, gdy na jakikolwiek pin dostaje napięcie wyższe niż 3.6V
Edit, tą zworką możesz co najwyżej zmieniać napięcie zasilania za stabilizatorem co może mieć znaczenie dla podłączanych akcesoriów
(płytki prototypowe ESP można zasilać zazwyczaj zarówno 5V ale TYLKO przez pin przewidziany do napięcia 5V i wtedy wykorzystują własny wbudowany stabilizator lub bezpośrednio 3.3V z pominięciem stabilizatora oczywiście zgodnie ze schematem elektrycznym danej płytki, ESP32 zawsze pracuje w logice 3.3V, bo tak jest zbudowany i zasilanie go bezpośrednio napięciem wyższym gwarantuje spalenie MCU).
Ja jednak to co już masz zostawiłbym do innej zabawy w DIY a do użytku na stałe kupił coś, co ktoś przytomny zaprojektował do takiego konkretnie zastosowania jak potrzebujesz (unikniesz przykrych niespodzianek i druciarstwa).
