Problem Shelly 1 przy włączeniu serwera z HA

Witam, mam problem z Shelly 1, mianowicie mój serwer ma zaplanowane wyłączenie i ponowne włączanie pomiędzy 23:59 a 6:00. Po uruchomieniu serwera światła zapalają się pomimo, że ostatni stan był off. Shelly mam skonfigurowane przez MQTT.

A jak włączasz obwód w shelly ?
Ja miałem ten problem przy przyciskach monostabilnych wtedy przy rozłączeniu wifi, włączeniu prądu itd. zapalało światło mimo ustawienia na off. Serwer MQTT po ponownym włączeniu podawał stan włączenia (pewnie tak jest u Ciebie) tzn. ja sprawdzałem czy się nie zmienił stan wejścia i tu był problem.
Ja zmieniłem Retain w Shelly na (teraz jest odptaszkowane/wyłączone) oraz sprawdzam włączenie poprzez odczytanie input_event czy jest L (krótkie naciśnięcie).

do shelly jest podłączony łącznik ścienny bistabilny w chwili włączenia serwera był w pozycji off. W konfiguracji shelly 1 button type ustawione mam na Toggle Switch. Spróbuję wyłączyć opcję retain, i zobaczę co się będzie działo. W MQTT Logi wyglądają normalnie jest tylko info o połączeniu do brokera.

Update:
pobawiłem się trochę i okazało się, że jest to randomowe zdarzenie raz po wyłączeniu i włączeniu serwera nada status włączone a raz nie.

A spróbuj uwarunkować włączenie przez automatyzację (HA czy NodeRed czy jak tam robisz) od statusu zmiany przełącznika lub licznika przełączeń wtedy nie powinien wysyłać danych przez mqtt. Myślę że w automatyzacji (przy włączeniu serwera) masz jakiś warunek sprawdzany czy światło ma się zapalić czy nie. Spróbuj dodatkowo uwarunkować to stanem czy jest po włączeniu serwera czy nie ew. czy zmieniły się liczniki kliknięć w shelly1.

Zostawiłem Retain włączone i ustawiłem max QoS na 1. Wygląda na to że pomogło.