Konfiguracja mojej sieci wygląda tak: światłowód od lokalnego providera terminowany na routerze Huawei HS8145V, tam też serwer dhcp, wifi wyłączone. za routerem mam pierwszy router mesh tenda mw12, który wystawia wifi oraz gada z innymi dwoma routerami mesh tenda rozszerzając zasięg wifi (tryb bridge, bez nat). serwer proxmox wraz z HA (fujitsu na i7) podłączony kablem do drugiego routera tenda (adresy statyczne, poza pulą dhcp). routery mesh rozsiane po całym domu, ale sygnał świei na zielono, praktycznie transfery w całym domu na poziomie prędkości maksymalnej 100Mb. wszystko chodzi dość stabilnie do czasu, zwykle kilka dni, po czy występują problemy jak na załączonym obrazku. wszystkie urządzenia co chwila przechodzą w offline, brak możliwości sterowania ps4, telewizorem, lampami yeelight, brak pomiarów z czujników esp32,8266. szukam metodą eliminacji nadal reguły co jest przyczyną - zwykle jakaś kombinacja restartu ha, routera huawei, czy restartu routerów tenda przynosi ulge na parę dni. W logach routera huawei praktycznie nic nie ma, tenda nie ma żadnych logów
Macie może jakieś pomysły albo wskazania gdzie szukać przyczyny ?
krótka skrętka pomiędzy huawei i pierwszym tenda (huawei port lan, tenda wan/lan - stoją obok siebie - huawei ma wifi wyłączone). pozostałe dwie tendy już tylko po wifi
akurat na przykladzie mam status głośnika mini, który stoi zaraz przy pierwszym routerze tenda1. ale jest to mega dziwne, na ponizszym przykladzie nie padają wszystkie urzadzenia (oled i s20 raczej na pewno podpina sie do tenda1; esp32, piwnica i stefan do tenda2 lub tenda3)
Mam u siebie router od UPC i miałem problem przez kilka miesięcy z rozłączaniem różnych urządzeń średnio raz w tygodniu. Pomagało (ale tylko na ok. tydzień) odłączenie wszystkich urządzeń od zasilania i ich ponowne po kolei podłączanie. UPC nie udało się rozwiązać tego problemu. Dostałem informacje, że pracują nad nową wersją firmware. W międzyczasie kupiłem router i wzmacniacz Asusa a router UPC ustawiłem w tryb modemu. Od tego czasu jest znacznie lepiej ale również od czasu do czasu któreś z urządzeń rozłączy się i po jakimś czasie połączy się ponownie. Dotyczy to głównie urządzeń z Tasmota. W Tasmota testowałem różne jej wersje z różnymi ustawieniami i najbardziej stabilna wydaje mi się wersja 9.3.1 z wificonfig 5. Jednak nadal szukam przyczny rozłączania się urządzeń. Może macie jakiś sposób na znalezienie źródła tego problemu i jego rozwiązanie ?
@arkadi222 Masz w sąsiedztwie jakieś inne sieci WiFi o silnym sygnale? Takie chwilowe rozłączanie może być też spowodowane interferencjami od innych sieci.
Sieć przeciążona. Ruter który przydziela adresy na to wszystko nie daje rady i będzie Ci wywalać jak nie to ,to tamto lub wszystko naraz.Po restarcie będzie spokój na pare dni.Doraźnie jeśli ruter ma taką opcje ustaw harmonogram restartu co parę dni np w nocy choć wątpie czy ruter operatora Ci na to pozwoli. Możesz też sprawdzić czy sąsiad nie nadaje na tym samym kanale co ty programem wifi analizer na androida jednak nie tu raczej problem. Najlepsze rozwiązanie to ustawienie głównego rutera w tryb bridge (pewnie przez operatora ) ,zakup porządnego rutera obsługującego dużą ilość urządzeń i podłączenie go przez wan do rutera operatora a dalej to już sieć kratowa tak jak masz. Ażeby sprawdzić to najlepiej odłącz część urządzeń na tydzień i zobacz czy problem nadal występuje. Wg mnie zniknie.
Dla mnie też głównym podejrzanym był ten huawei, który w ustawieniach pozwala na wpisanie max.32 urządzeń obsługiwanych po wlan. Nawet wstępnie z providerem się umówiłem na przełączenie go w tryb bridge, ale zorientowałem się, że niestety tenda nie ma możliwości ustawienia statycznych adresów IP dla poszczególnych urządzeń dhcp - dlatego postanowiłem huawei zostawić jako router+dhcp, a tendy jako bridge plus wifi mesh. Wydaje mi się, że bez możliwości ustawienia na sztywno IP będę miał sporo problemów w HA (np. dla yeelight nie jestem w stanie ustawic ip statyczne). spróbuję w pierwszej kolejności dogadać sie z providerem na wymianę bardizej wypasionego routera i zostawić na nim dhcp albo sprzedać tendy i poszukać innego rozwiązania mesh (ubiquiti? tplink? - muszę ogarnąć 4 kondygnacje, ale dwa AP by wystarczyły)
No niestety operator raczej nic poczciwego nie zaoferuje bo on ci neta dostarcza a to ile ty masz w srodku urzadzen to nie jego bajka. Ja bym poprostu dokupil jakis ruter najlepiej z obustronnym mimo a mesh bym zostawil. Nad całą siecią byś miał władzę ,na sztywno najlepiej przypisac jak najwięcej się da. Jeśli ruter z 5g to najlepiej tę częstotliwość wyłączyć jak nie potrzeba bo to same problemy generuje
mój operator to lokalny dostawca, dba o swoich klientów
dzwoniłem, zaproponował mi wymianę tego huawei HS na inny - również huawei ale z serii EG. Nic mnie to nie kosztuje, bo router jest własnością operatora - więc jutro potestujemy. Dzięki za wszystkie opinie i podpowiedzi.
Takie operacje w żaden sposób nie obciążają routera, problemy zawsze stwarza moduł (kontroler) odpowiedzialny za Wi-Fi, to on musi nieźle sie namęczyć aby to wszystko obsłużyć (przede wszystkim szyfrowanie ruchu bezprzewodowego) stąd takie czasami limity w routerach z Wi-Fi - “w ustawieniach pozwala na wpisanie max.32 urządzeń obsługiwanych po wlan.”. Możesz mieć badziewny router bez Wi-Fi (albo z wyłączonym Wi-Fi) ale wypasiony access point i wszystko będzie działać bardzo dobrze.
Wydawało mi się, że tak właśnie miałem
na tym huawei było wyłączone wifi, router obsługiwał tylko dhcp i wan. To 3 tendy mw12 pracowały jako AP w mesh (wg specyfikacji powinny ogarnąć do 100 urządzeń po wifi - więc wydawały mi się “wystarczająco wypasione”)
Edit:
aaaa, no i wymieniłem ten router (konfiguracja taka sama, wyłączone wifi, tyle samo urządzeń). z Hg8145V na EG8145V5. patrząc po symbolu i sofcie to jest jakiś bliźniaczy sprzęt - ale “podobno” działa stabilniej. Testy trwają, na razie odpukać nic się nie dzieje.
Ale i tak profilaktycznie rozważam router podpiąć do jakiegoś sonoffa i raz dziennie (lub rzadziej) robić mu hard reset na 15s. @arkadi222 edytuj Swoje posty.
Mam taniego Mikrotika bez Wi-Fi i do tego Ubiquiti AP, uptime urządzeń 54 dni bo wtedy był chwilowy zanik napięcia w sieci. Przez te 54 dni i oczywiście wcześniej żadnych problemów i do takiego stanu należy dążyć a nie profilaktyczniecodziennie restartować urządzenia, dla mnie nieakceptowane.
Miałem kiedyś problem z wykluczaniem się urządzeń, mając router tylko huawei z 5g - całkiem niezły, ale okazało się max 35 urządzeń, więc kupiłem i postawiłem za nim xiaomi ax3600 a do niego podłaczyłem po lanie 5 routerów w trybie acces point po kablu dla pokrycia zasięgu wifi i obecnie w sieci mam przypisanych ponad 147 adresów IP - ten xiaomi ax3600 ma możliwość adresacji IP i obsługiwać taką ilość urządzeń, chociaż są wyjątki - od czasu do czasu któreś z urządzeń ma problem z połączeniem się, wtedy restart acces pointa i spokój, ale nie dopatrzyłem się żadnej prawidłowości, co może być problemem. Standardowo wszystkie acces pointy mają autorestart co 6h. A czasem potrzeba zrobić wcześniej ręcznie. Ogólnie jest spokój.
raport z placu boju - chyba to jednak nie router brzegowy jest problemem, tylko te nieszczęsne tendy (ew. problem z użytkownikiem sprzętu)
dzisiaj problemy powróciły. w HA dodałem kilka sensorów - wan_status z huawei po upnp/igd i binary_sensor ping - dla wszystkich trzech routerów tenda. okazało się, że wan_status wygląda stabilnie, cały czas online, ale problem miałem z pingowaniem routera tenda1, który jest skrętką podłączony do huawei (huawei lan - tenda wan).
i teraz się zastanawiam, czy jak tenda jest skonfigurowana w trybie bridge to kabel powinien być w tendzie wpięty do portu LAN czy WAN ??
wymieniłem też przewód pomiędzy huawei a tenda (kat. 6) - to też mógło być źródło problemów .
