Witam,
mógłby ktoś podrzucić pomysł na rozwiązanie sterowania wejściami we wzmacniaczu? Wzmacniacz steruję podczerwienią przez Broadlinka. Podłączone do niego mam trzy źródła, BT, Audiocast i TV. Aktualnie działa mi to tak, że dodałem w HA trzech pomocników jako przełączniki, każdy odpowiada za jedno wejście. Następnie w NR sprawdzam, który pomocnik jest włączony, wtedy wyłączam dwóch pozostałych i wysyłam podczerwienią do wzmacniacza odpowiednie polecenie. Niby wszystko działa ale… są drobne problemy natury nieco estetycznej. Po pierwsze kliknięcie w przycisk tego samego pomocnika dwa razy powoduje oczywiście jego wyłączenie. Niby wszystko gra bo NR obsługuje tylko akcję włączenia pomocnika ale w Lovelace mam wszystkich pomocników wyłączonych co wprowadza w błąd. Drugi problem jest taki, że po wyłączeniu wzmacniacza wciąż mogę w HA zmieniać wejścia co oczywiście również wprowadza niepotrzebne zamieszanie bo wzmacniacz o tym nic nie wie i uruchamia się z aktywnym ostatnio używanym wejściem. Mam encję odpowiadającą za monitorowanie wzmacniacza czy jest włączony czy nie ale jakoś nie umiem tego spiąć do kupy. Może ktoś już to przerabiał i ma rozwiązanie? Do głowy przychodzi mi tylko rozwiązanie z flagami w postaci zmiennych kontekstowych ale to spowoduje mocne rozbudowanie procesu a może da się jakoś prościej…
