Witam wszystkich. Zakupiłem do swojego raspberry Pi 4B 8gb chłodzenie Ice tower (Na poprzednim pasywnym chłodzeniu miałem ponad 70 st C). W nowym wiatrak kręci się non stop (oczywiście chłodzi - jest teraz nawet poniżej 30 st. C). Moje pytanie jest takie czy jest możliwość sterowania wiatrakiem na zasadzie, że jak osiągnie żądaną temperaturę np 55 st. C to się wiatraczek załączy a jak spadnie do 40 st. C to się wyłączy?
No to pocisnąłeś z grubej rury to armata na muchę.
Z praktycznych testów wynika, że 70°C jest w miarę OK - procesor w RPi4 throttluje dopiero koło 80°C (a dopuszczalną temperaturę pracy ma jeszcze wyższą).
Jakkolwiek wrócę do tematu.
-
Po pierwsze potrzebujesz jakiegoś układu do sterowania wentylatorem (żebyś sobie nie puścił z dymem SoC’a) - choćby rezystor + tranzystor + dioda w kierunku zaporowym (do tłumienia potencjalnych przepięć)
-
Potrzebujesz też takiego komponentu niestandardowego (by wprowadzić usuniętą jakiś czas temu obsługę GPIO)
GitHub - thecode/ha-rpi_gpio: Home Assistant Raspberry Pi GPIO Integration -
A tu masz gotowy konfig (jeśli tylko spełnisz oba punkty powyżej)
Controlling cooling fan for Raspberry Pi 4 - #94 by pepe59 - Share your Projects! - Home Assistant Community
Nie wiedziałem że to potrzebuje takiego chłodzenia mój PI po wielu miesiącach użytkowania leży w szufladzie i nadal jest sprawny pomimo braku takiego chodzenia.
Ja bym obstawiał coś takiego.
Skoro jak to szopen napiasał “z armatą na muchy” to może podpowiecie czy podkręcenie dla lepszej jakości procka raspberry z tym coolerem ma sens. I czy to da się zrobić z pozycji terminala w Home Assistant?
Szczerze odradzam podkręcanie sprzętu, który ma pracować stabilnie i odpowiadać za automatykę domową, ale skoro nie wiesz jak to zrobić używając Windows i notepad++ edytując plik /boot/config.txt
(w Windowsie to po prostu config.txt na jedynej widzialnej partycji po przełożeniu karty do czytnika, czy podpięciu dysku USB) to odradzam po dwakroć
Przyjmij, że z poziomu terminala w HAOS tego nie zrobisz.