Witam chodzi o sonoff mini zigbee mianowicie co może być przyczyną że podczas przełączania urządzenia w pozycję OFF sam przełącza z powrotem na ON nie zawsze ale bardzo często .Jest to kłopotliwe ponieważ jest podłączony do wentylatora i chodzi sobie kiedy chce . Dodam że pod S1 i S2 jest podłączony włącznik ścienny nie dzwonkowy .
Nawet po odpięciu przewodów S1 i S2 sytuacja taka sama . Na sonoff Wi-Fi tego niema .
Korzystam z Zigbee2mqtt i SONOFF Zigbee 3.0 USB Dongle Plus.
To jest typowy przykład braku komunikacji z urządzeniem, wtedy GUI HA przywraca poprzednią pozycję przełącznika p;o chwili, więc wcale nie jest takie pewne, że nie traci zasięgu.
Z2M (inne systemy Zigbee też działają podobnie) utratę zasięgu raportuje dopiero po jakimś czasie, dla urządzeń zasilanych sieciowo ten czas to domyślnie 10 minut, a dla bateryjnych… 25 godzin.
Więc jeśli są to np. chwilowe zakłócenia w eterze, to urządzenia dalej będziesz widział jako dostępne (możesz sobie zmienić ustawienia dostępności na np. 1 minutę dla sieciowych, to wtedy jest większa szansa zobaczyć co się dzieje, jednak ten czas nie może być krótszy od najdłuższego interwału raportowania każdego z urządzeń w danej klasie zasilania).
Generalnie dla testu możesz sprawdzić przełączanie bezpośrednio z GUI Z2M, tak przykładowo to się manifestuje dla urządzenia niedostępnego.
A co się dzieje w momencie jak przełączę fizyczny przełącznik ścienny też tak jest ?
Czas na testy przeniosę bliżej serwer
Nie dostaje komunikatów tego typu.
Fizyczny przełącznik wpływa bezpośrednio na działanie modułu i przy zmianie stanu działaniem lokalnym wtedy powinien zaraportować swój stan w sieci Zigbee (natychmiast), ale mnie zastanawia coś innego - pisałeś, że masz przełączniki bistabilne, czy moduł jest właściwie skonfigurowany do ich użycia.
Według schematu dołączonego niby tak.
Nawet nie wiem czy można zmienić ustawienia tych wejść S1iS2.
Podczas korzystania z fizycznego dzieje się to samo😭
Mam też sonoffy na tasmocie działają po wifi tam można konfigurować te wejścia przełącznik lub przycisk.
Zrób prosty test: zresetuj moduł do ustawień fabrycznych czyli tak aby nie był podłączony do sieci Zigbee (nie był sparowany) i wtedy sprawdź działanie Sonoffa ale UWAGA: wcześniej musisz ustawić tryb obsługiwanych przycisków:
Musisz opisywać sytuacje zdecydowanie bardziej jednoznacznie…
To co napisałeś się kupy nie trzyma - po prawidłowym usunięciu urządzenia z sieci Zigbee zniknie też encja w HA, więc jakim cudem miałbyś widzieć, że zmienia stan.
No chyba, że mówisz o samej pracy urządzenia wpiętego do jego wyjścia - w takim razie masz problemy z instalacją elektryczną w domu (i to poważne skoro zakłócenia wyzwalają moduł), jak długie są przewody między S1 S2 a przełącznikiem?
Ale wrzuć informacje o które prosiłem post wyżej.
No i powiedz czy masz ZBMINI czy ZBMINIL2, czy może jeszcze jakiś inny model (bo w sumie masz go w ręce, a detekcja czasem jest identyczna dla różnych modeli), bo to, że to NIE jest MINI (o jakim pisałeś pierwotnie), to już ustaliliśmy.
Po usunięciu urządzenia z sieci zigbee używałem przełącznika fizycznego .
Problem jest dalej co jakiś czas gdy ustawie w pozycję off sam przełączy na on.
Sonoff jest w puszce i przełącznik naścienny połączony przewodem o długości około 20 cm.
Doprowadzone jest zasilanie przewodem 3 x 1.5mm.
Raczej nie ma możliwości żeby to były zakłócenia.
Podejrzewam że problem tkwi w samym sonoff lub jego ustawieniach.
Chodzi mi o to (szukam jakiegokolwiek “punktu zaczepienia” np. czy to czasem nie jest instalacja na malinie?)
wklejanie linka który już wkleiłeś wcześniej nic nikomu nie daje - tam jest zbmini, chodzi o potwierdzenie, że masz dokładnie ten moduł (z N, który jest routerem w przeciwieństwie do tego którego instrukcję linkował @macek który jest bez N i nie jest routerem), można wrzucać fotki sprzętu jako załączniki, ale rozumiem że wklejając 2 raz to samo potwierdzasz model
sieć masz skrajnie malutką, skoro masz tylko jeden router (i akurat jest nim ten moduł) to bezwzględnie zawsze musi być on w bezpośrednim zasięgu koordynatora, ale ponieważ nie masz żadnych innych routerów Zigbee to sieć kratowa (czyli taka, która zapewnia alternatywne ścieżki dla telegramów) nie może się zbudować
wskaźnik LQI masz w okolicach połowy skali, więc trudno ocenić czy zasięg jest OK czy nie jest (wiemy, że nie jest dramatycznie zły, ale to nie gwarantuje że nie masz źródeł zakłóceń)
sam fakt podłączenia wentylatora (czyli de facto silnika) może mieć wpływ na podatność na zakłócenia, bo nawet samo obciążenie może generować te zakłócenia - testowo możesz do modułu podłączyć zwykłą żarówkę (taką klasyczną wolframową) zamiast wiatraka
oczywiście nie wykluczam wady modułu, ale przykładowo wadliwe podłączenie masy (gdy jest za duża rezystancja połączeń) może być źródłem problemu czy zamiana miejscami przewodów L i N (!), pod żadnym pozorem wejścia S1 i S2 nie mogą się łączyć ani z L, ani z N jeśli producent wyraźnie nie nakazuje takiego połączenia (nie wiem czy ten moduł ma wejścia sterujące niskonapięciowe czy wysokonapięciowe, zachowanie sugeruje niskonapięciowe i problemy z instalacją elektryczną i/lub wysoki poziom zakłóceń w miejscu instalacji)
wspomniałeś o łazience - to miejsce o wysokiej wilgotności i instalacja musi być przeprowadzona wyjątkowo starannie, tu znaczenie mogą mieć upływności
jeśli moduł był wcześniej sparowany do innej twojej sieci Zigbee (bramka ewelink?) to czasem zdarzają się dziwne błędy (to de facto jest wada sprzętu=niedoróbka w firmware, nie wiem czy akurat sonoff/itead miał takie wpadki, ale są prawdodobne, bo to jest niestety najniższa półka R&D, a widziałem takie przypadki gdy urządzenie reaguje wadliwie bądź na polecenia z sieci z którą już teoretycznie nie jest sparowane)