Słuchajcie kupiłem sterownik dopuszkowy sonoff zbmini L2 extrem. Moj zigbee2mqtt bez problemu go odnalazł i się połaczył. Korzystam z dongla sonoffa podłączonego do raspberry pi 4. Po pewnym czasie czujnik sie rozlaczył i nie ma z nim łączności mimo że jeat widoczny w dodatku z2mqtt.
Ma ktoś pomysł czemu sie rozłacza i mimo restartów nie chce sie ponownie podłączyć? Za pierwszym razem pomogło zdjęcie zasilania na pare chwil i dodanie urzadzenia ponownie. Tylko że ta metoda nie jeat zbyt wygodna.
Moze ktos sie juz z tym borykał i podpowie co zrobić
Dołożyć do sieci jakieś routery Zigbee, niestety moduły “bez N” nie pracują zwykle jako routery (za to mogą być jakieś moduły “z N” albo żarówki, smartplugi itd. albo dedykowane routery np. taki z ikei)
Oprócz tego zlikwidować źródło zakłóceń w postaci samej maliny, przez montaż jej płyty głównej w metalowej obudowie, tu masz przykłady, możesz podobne znaleźć w ChRL (bo tam są produkowane)
Rozumiem że problem tkwi w zasięgu… moze wystarczy dongla na przedłużce usb dać w “lepsze” miejsce? Bo mam bezposrednio wpiety w Raspberry. Czy ew mozna wykorzystac gateway zigbee z ktorego kiedyś korzystałem zanim przełączyłem sie na dongle sonoffa…? Co wydaje ci się lepsze/możliwe?
Patrz wyżej. Napisanie odpowiedzi zajmuje zwykle niezerowy czas, ale publikuję ile mam, bo nigdy nie wiadomo czy dam radę napisać całość za jednym rzutem.
Nie wiem czy dasz radę przerobić bramkę Zigbee w zwykły koordynator (tj. ją odchmurować)
Tak czytałem o tych obudowach dlatego ja korzystam z obudowy z ABSu i dodatkowo jest założony wentylator. To spróbuje w takim razie na początek z przedłużką USB bo szczerze mowiac to ten sterownik jest w łazience i juz zbytnio nie mam pomysłu co tam dołożyć jako router. Może orientujesz sie jak sprawdzają sie w praktyce takie repeatery na USB. Może to zastosować?
Router nie musi być w łazience. Sieć Zigbee była zaprojektowana jako kratowa a nie w topologii gwiazdy, więc routerów powinieneś mieć więcej, najlepiej gdy są to urządzenia użytkowe, oddzielne routery to tylko na takie sytuacje awaryjne.
Zdalnie nie zgadnę gdzie byłoby najlepsze miejsce.
Ten router z Ikei, do którego linkowałem wiem, że działa, też jest na USB (w komplecie do zasilacza/ładowarki USB), a tych Tuya nie miałem w ręce (a nie jestem zwolennikiem produktów na ich technologii, bo wiem, że są to są zwykle gówniane wypusty), ale jeśli nie masz lepszego pomysłu to wypróbuj, ten z Ikei tez pachnie chińszczyzną, a działa (ale przynajmniej wiem, że ktoś pracował kiedyś nad firmware).
Pozbądź się najpierw zakłóceń od maliny - przedłużka dla koordynatora, metalowa obudowa maliny, wyłączone WIFI i BT, przyzwoity kabel i przyzwoita obudowa dysku (USB3 w tanim wykonaniu jest największym źródłem zakłóceń na interesujących nas częstotliwościach, więc jeśli dysk to też w metalowej obudowie i z dobrej jakości krótkim kablem).
Nie wiem co czytałeś, ale postąpiłeś właśnie wbrew logice.
Wyżej podlinkowałem konstrukcje które najlepiej tłumią zakłócenia generowane przez malinę…
Priorytetem nie jest działanie ani WiFi ani BT onboard (bo to w ogóle kiepska konstrukcja, a HA optymalnie powinien być połączony siecią przewodową a nie WiFi), jeśli jednak będziesz miał konieczność wykorzystania to dokładasz zewnętrzne dongle na kolejnych przedłużaczach USB, tak aby to wszystko nawzajem się nie zakłócało (wychodzi niezły pająk, dlatego malina nie jest optymalnym rozwiązaniem).
Zamknij system, zaczekaj aż się zamknie poprawnie = charakterystyczny wzór migania kontrolek - nie napisałeś czy masz instalację na karcie, czy dysku - wyjmij kartę/odłącz ssd wraz z obudową USB, włóż ją do czytnika w komputerze/podepnij USB, jeśli to Windows to jedyna widzialna partycja na karcie/dysku to właśnie partycja boot, w systemach, które widzą więcej będzie się zapewne nazywała boot lub poznasz ją po tym, że to pierwsza partycja na tym nośniku.
Tam jest właśnie config.txt
Jeśli Windows, to edytuj go w edytorze, który dobrze radzi sobie z plikami linuxowymi, zalecam ten edytor https://notepad-plus-plus.org/downloads/
strona się nie otwiera w firefoxie, w innych przeglądarkach powinna
Wyłączyłem bt i wifi na raspberry. Dołożyłem 1,5m kabel usb jako przedłużacz dongla. Dokupilem dwa repeatery z ikea… i sytuacja wyglada tak… chyba niezbyt korzystnie
Te zielone to są urządzania bateryjne (tj. de facto końcowe, więc są tam i moduły bez N które zachowują się jakby były bateryjne) i często mapa nie odzwierciedla połączeń.
Jeśli chcesz mieć ładną mapę dodaj ponownie za z wymuszeniem przez najbliższy router (tak jak intuicja podpowiada - mam nadzieję że masz jakieś pojęcie jak się rozchodzą fale radiowe na tej częstotliwości, co je tłumi itd.).
Sieć się potem i tak ułoży po swojemu, więc routery muszą być zamontowane w rozsądnych miejscach, ale możesz nadać wstępny kierunek.
W koordynatorze nie powinieneś używać podbicia wyjściowej mocy RF.
A jak wymusić połączenie przez najbliższy router? Czy wszystkie urzadzenia musza byc bezposrednio polaczone z koordynatorem? I jak zmienić siłe sygnału? Wybasz pytania raczkuję w temacie home assistanta…
A następnie wykonujesz zwykłą procedurę parowania (czyli resetu do ustawiań fabrycznych) danego parowanego urządzenia (choć nie musisz go wcześniej usuwać z Z2M).
Nie
minus 5 jest tylko przykładowe, musisz ustalić jakie moce są dopuszczalne dla twojego dongla (zasadniczo to pole może być puste, ale nie wiem czy nie musisz zmniejszyć mocy względem fabrycznej, aby sieć się rozłożyła równomiernie na routerach)
