Teraz zdjęcie jest czytelne ale nie widzę na nim diod LED…
na obrazku w dokumentacji są, ale nie ma ich w rzeczywistości…
więc nie masz wskaźnika wizualnego - musisz obserwować stany sensorów binarnych…
a w ogóle wklej nam logi bootowania (jako kod, obrazki nie poparte czymś w formie tekstu są zbyt upierdliwe w analizie), o których pisał @isom1266
Ja rozumiem, że może aparat fotograficzny w komórce nie jest idealny, ale chyba aplikacja ma ustawienia jakości zdjęć? (a jak nie ma, to są inne aplikacje które zastąpią fabryczną jeśli jest do kitu).
Przy tej rozdzielczości rozmiar tych zdjęć powinien wynosić ponad 1MB (wręcz ze względu na treść sądzę żę z 2MB, a mają 10x mniej - za to odpowiada ustawienie stopnia kompresji przy zapisie), nie wiem może obrabiasz te zdjęcia w jakimś programie na komputerze i tam robisz błąd (pierwszy skrinszot też miał ten problem, a teraz są o wiele lepsze, edit: OK to teraz png czyli korzystasz z porad ).
Na screeshotach widać w logu, że przyciski działają (chociaż dowód byłby lepszy gdybyś zrobił screenshota w trakcie trzymania wciśniętego) a już optymalnie jakbyś nam dał pełny log (może być “z kafelka”, dorobiłem OTA to logi będziesz miał teraz dostępne w GUI ESPHome!)
Jakkolwiek gdybyś nie był tak oszczędny w dostarczaniu danych już dawno byśmy wiedzieli, że masz płytę główną w wersji bez kontrolek…
(w normalnych warunkach to kolejna podstawa do zwrotu towaru, a lepiej oddać sprzedawcy niż sprzedać ze stratą)
To , że zamiast led ,masz zwykłe diody na płycie , nie dyskwalifikuje tego sprzętu.
Jak nie wiesz jak napisać kod żeby uzależnić działanie przekaźnika od przycisku, to cofnij się do początku tego tematu tam @macek pokazał fragment dla jednego przycisku.
Dla jasności, YAML który masz teraz wgrany nie ma takiej funkcjonalności czyli przyciski nie sterują przekaźnikami.
Kontrolki są. Jak wgrałem soft , o którym już pisałem: “Wszystko działa jedynie jak wgram wersję bin z RF”. Jednak nie ma żadnej komunikacji za wyjątkiem Tuya. To znaczy działają przyciski, styki , zapalają się diody i działają przekaźniki. Natomiast nie mogę się z nim skomunikować po sieci, a pingi idą.
To nie są kontrolki od przycisków tylko od przekaźników Ty dalej nic nie rozumiesz. Wgrałeś wersję , w której producent zaszył funkcję gdzie przycisk steruje przekaźnikiem.
Wgrywając esphome musisz to sam skonfigurować.
Jak tak będziesz podchodził do tego projektu to czarno widzę rolety na tym module.
Uruchom chociaż jeden przekaźnik za pomocą przycisku w ESPHome , przykład gotowego kodu wstawił @szopen , a dla jednego przycisku @macek
Na płycie nie ma tych kontrolek, które w dokumentacji się nazywają Indicator LED które miały pokazywać stany wejść (chyba rozumiem sens przeprojektowania i wywalenia kontrolek na wejściach, ale nie będę się tłumaczył za producenta - akurat widać wlutowane rezystory 1 om, a pierwotnie tam były LEDy - stawiam na to, że szeregowo z diodami transoptorów teraz zastąpiono je zworkami w postaci rezystorów).
Aktualny schemat faktycznie nie uwzględnia kontrolek wejść, ale nie uwzględnia też tych rezystorów którymi “zapchano dziurę”
To czy działają przekaźniki to i tak widać i słychać, bo się im styki ruszają.
Kontrolki przy przekaźnikach też mają sens, ale one nie mają nic wspólnego ze stanem wejść…
Jak na razie ręce mi opadły.
Sprzęt jest sprawny tylko umiejętności używania brak.
Jakkolwiek konstrukcja jest niezgodna z opisem, więc w każdym europejskim sklepie zwrot by został przyjęty bez focha ze strony sprzedawcy.