Zwracam się do Was z chyba dość nietypową sprawą, gdyż nigdzie nie mogę znaleźć rozwiązania, ani nawet żadnej podpowiedzi.
Mianowicie mam w domu oświetlenie LED, lecz nie typowe bo zasilane sterowanymi zasilaczami stałoprądowymi. Sterowanie odbywa się za pomocą fazy z łącznika monostabilnego (“dzwonkowego”). O ile samo włączanie i wyłączanie światła da się łatwo rozwiązać kupując switch dopuszkowy zigbee współpracujący z dwoma rodzajami włączników i troszkę go oszukać konfigurując go na bistabilny, a podłączając dzwonkowy (nie testowałem, ale zamierzam i myślę że powinno zadziałać), to weryfikacja tego czy oświetlenie jest zapalone czy nie, już nie jest taka łatwa. Myślałem o czujniku oświetlenie, ale niestety fizycznie nie ma takiej możliwości żeby go zamontować, więc wpadłem na pomysł, że najprościej by było badać napięcie na wyjściu jednego z zasilaczy, lecz niestety jest ono dość wysokie, mianowicie maksymalnie około 143V DC, przy maksymalnym prądzie 400mA.
Szukałem czegoś na ESP ale z tego co znalazłem to max 30V, stąd pytanie do Was:
Czy miał ktoś z Was podobny problem i udało mu się go rozwiązać?
A może ktoś zna jakieś proste rozwiązanie na pomiar napięcia i integrację tego z HA?
W zasadzie dokładny pomiar w tym przypadku nie jest potrzebny, tylko informacja czy napięcie jest, czy go nie ma.
Podaj model zasilacza, foto czy kartę katalogową. Może ma dodatkowe możliwości, np sygnał PWM; 1-10V czy DALI.
Racja. Powinienem model podać od razu: Tridonic 28000655
Ma DALI.
Nie można zastosować np takiej pastylki Zigbee (4cm)?
Dziękuję za podpowiedź. W kuchni myślę że mógłbym zamontować ją tak żeby była prawie nie widoczna ale badała obszar który mnie interesuje, natomiast w salonie niestety nie ma opcji.
Dodatkowo żeby było łatwiej to w salonie mam zamontowany ZAMEL ROP-01, który pozwala na sterowanie oświetleniem z pilota, stąd sterowanie fazą - i to musi zostać. Nie będzie raczej problemu zrobić to w ten sposób aby switch sterował zamelem a zamel światłem, stąd mój pomysł na miernik napięcia w celu sprawdzania stanów oświetlenia.
Mając tak zaawansowany zasilacz zapytał bym u źródła:
Może nie warto wyważać drzwi i okaże się, że klucz do ich otwarcia jest gotowy i leży u producenta.
Widzę, że użyta technologia jest cyfrowa więc pewnie jest więcej rozwiązań w tym systemie ułatwiających rozbudowę instalacji. Może Twój przypadek, z potrzebą zintegrowania z innym systemem, jest przewidziany przez producenta.
Niestety z tym nie jest tak prosto. Z tego co wiem Tridonic ma w Polsce tylko jednego dystrybutora, a ten z kolei świadczy doradztwo tylko dla swoich kontrahentów biznesowych, tak więc support dla “Kowalskich” nie istnieje.
Owszem są jakieś integracje dali2mqqt i pewnie jeszcze inne sposoby integracji z HA, natomiast ma to dwie wady:
Rezygnujemy z pilota ZAMEL, co niestety jest bardzo nie wskazane
Zrobi się to bardzo, bardzo kosztowne, a chodzi tak naprawdę o jedną lampę w salonie
Dlatego wierzę że istnieje proste i tanie rozwiązanie, które ma mi tak naprawdę posłużyć do jednego: sprawdzanie stanu oświetlenia.
Niezłe rozwiązanie. Muszę szerzej zgłębić wiedzę na ten temat i sprawdzić jak wiele przeróbek w instalacji będzie mnie to kosztować. Widzę że te OSRAMy mogą być również sterowane przyciskiem więc super bo ZAMEL zostaje, natomiast sprawdzę też czy to da radę z moim oświetleniem, bo moc jest dość spora.
Bardzo dziękuję za podpowiedzi.
Mimo wszystko jak ktoś chciałby się wypowiedzieć i może wskazać jeszcze jakieś rozwiązania, to wątek pozostaje mam nadzieję otwarty…
Pozdrawiam serdecznie!
to w salonie mam zamontowany ZAMEL ROP-01, który pozwala na sterowanie oświetleniem z pilota, stąd sterowanie fazą - i to musi zostać. Nie będzie raczej problemu zrobić to w ten sposób aby switch sterował zamelem a zamel światłem, stąd mój pomysł na miernik napięcia w celu sprawdzania stanów oświetlenia.