Po integracji termostatów tuya do home assistant odczyty w HA sa wartości 5 x mniejszej niż prawdziwe 20 stopni to odczyt 4.0.
czy to można jakoś skorygować? Szukałem na forach i ten temat wydaje się być nierozwiązany od kilku lat…
Witamy na forum. Podejrzewam, że można.
Jakie modele termostatów? Moje, MOES, chodziły ok przez parę miesięcy najpierw normalną integracją Tuya, a potem Tuya Local, potem przekonwertowałem je do ESPHome. Podaj więcej informacji.
No właśnie mam Moes wifi i po integracji na HA jest w parametrach min 1 max 7stopni, a bieżące np 20 jest przedstawiane jako 4. Oczywiście w aplikacji tuya czy google home jest ok.
I gdzie te modele?
A tu świetne podsumowanie tematu tego jak działa Tuya
Miałem ok. 20 sztuk urządzeń TUYA, termostaty, wyłączniki światła, gniazdka…
Dlatego przeszedłem na HA aby z Tuya zrezygnować. Nic nagłego, w pierwszej kolejności integracja Tuya, potem Tuya Local. Generalnie szło dobrze, ale zauważyłem jeden problem przy integracji Tuya Local. Zacząłem odcinać od internetu urządzenie Tuya jak miałem już lokalną integracje i wtedy zauważyłem, że kilka urządzeń traci połączenie. Tak jakby mimo lokalnej integracji wymagały łączności z netem (centralą 
). To przyśpieszyło moje działanie. Na pierwszy rzut poszły termostaty - przekonwertowane do ESPHome, potem wyłączniki światła. Gorzej z gniazdkami, tutaj mi słabo idzie, ale bez nerwów jak gniazdko zigbee - kosztuje 30zł. Nie trać czasu na rozwiązanie problemu ze błędnym wskazaniem temperatury tylko od razu konwertuj. I nie kupuj więcej Tuya - jak możesz mieć panel LCD z ESP32 za 120zł to pomyśl jakie ładne termostaty można z tego zrobić. Powodzenia.
Co masz na myśli? Gotowe urządzenie, czy jakieś DIY?
Niedawno dowiedziałem się, że są termostaty WiFi na polskim rynku, które można łatwo integrować lokalnie za pomocą projektu:
hass-components/floureon at master · algirdasc/hass-components
Występują u nas pod marką Beok (ma niestety logo tuya) i kosztują od 80 do 150zł. Myślę, że jako gotowe urządzenie do współpracy z HA, to całkiem przystępna cena. Do przetestowania…
Ja mialem na myśli coś takiego
Ja zrobiłem z tego panel, gdzie jest również termostat.
Wszystko na ESPHome - ma do tego i innych podobnych komponent.
Ale również na na openHASP jest wątek do tego typu paneli.
Również wszystko do C++ jest na GitHub
1 polubienie
Jest OK i teraz widzę, że możliwości programowych jest coraz więcej. I bardzo fajnie, że ktoś tą wiedzą się dzieli.
Tylko jak czytam opinie z tej oferty na Ali…
Fajnie podejrzeć real foto, a jedna ocena szczególnie jest dla mnie cenna:
I teraz wiem, dlaczego masz takie nierówności ściany wokół tego ekraniku
.
Jeśli ktoś nie wymaga za wiele (np. TFT), nie straszne mu dłubanie i zmiany oprogramowania, to to są fajne platformy do tworzenia własnych urządzeń.
Ale chyba jednak bym wolał odłożyć trochę więcej kasy i kupić np. Shelly Wall Display ze wszystkimi udogodnieniami, europejskimi certyfikatami jakości i z gwarancją.
Oczywiście - krzywa ściana to efekt mojej pracy tynkarsko murarskiej - panel nie mieści się w typowej puszce elektrycznej do wyłącznika światła, a ja nie jestem tynkarzem.
Ale po za tym:
Przycisk Bootloader wewnątrz, trzeba zdemontować - nawet nie wiedziałem, normalnie programowany poprzez kabel USB, potem przez WIFI. Nie rozbierałem.
Śruby zacisku połączeniowego na zewnątrz obudowy. Ryzyko porażenia prądem!!! - nie widziałem wyłącznika światła aby miał śruby zakryte. Oczywiście panel zasilany z 230V - więc uwaga potrzebna, ale dla mnie to zaleta a nie wada.
Brak oznaczeń na urządzeniu, brak certyfikatu CE. Nie mieszczą się wewnątrz 68mm UE gniazdo otwarcia. - rzeczywiście słabe, ale ja mam wersje z 3 wbudowanymi przekaźnikami - to nie może się zmieścić w normalnej puszce.
Po za tym to jest TFT.
Każdy sam musi sobie określić priorytet. Co ważniejsze i za co warto dopłacić.
Zazwyczaj i tak nie możesz odcinać od internetu urządzeń nie mających własnych bateryjnie podtrzymywanych RTC (czyli praktycznie wszystkiego), no chyba że zapewnisz im lokalny serwer NTP. (wtedy musi być możliwość konfiguracji serwera czasu, czego w Tuya nigdy nie widziałem)
A to że Tuya jest chmurowa, to chyba było oczywiste na wstępie (wręcz z nastaniem idei IoT była tendencja do przerzucania czego się da, czyli często większości funkcji do chmury i pozostawiania tylko tego lokalnie co się nie dało wypchnąć na zewnątrz i takich głupich ruchów w zasadzie nie robili niemal tylko wybrani producenci istniejący na rynku sprzed ery IoT no może są jakieś chlubne wyjątki wśród nowych firm, ale to raczej wyjątki).