Witam.
Do zarządzania smart domem korzystam z aplikacji Tuya SmartLife, mam podłączone do wifi kilkadziesiąt urządzeń - włączniki, rolety, przekaźniki. Internet mam po światłowodzie Orange 1Gbit. - router Funbox6. Testy szybkosci w splikacji Speedtest na poziomie 500Mbit po Wifi. Problem mam taki że jak korzystam z aplikacji SmartLife i jestem podłączony telefonem do domowego WiFi to wszystko działa topornie. Klikajac na ekranie na przycisk włącznika czasami jest brak reakcji, czasami powoli zaskoczy, czasem dość szybko. Generalnie topornie to działa. Jak wyłączę WiFi w telefonie i korzystam z transmisji danych w T-Mobile to wszystko działa błyskawicznie i niezawodnie. Dziwna sprawa bo w teorii jak jestem w tej samej sieci co włączniki i dodatkiwo jest to światłowód to powinno to sprawniej działać a nie działa. Lepiej działa jak podepnę się do T-Mobile. Czy przyczyną może być słaby link sieci Orange z serwerami Tuya i T-Mobile ma to lepiej rozwiązane? Gdzie szukac przyczyny bo bez sensu żebym sie przełączał w domu na T‐Mobile jak mam szybkie WiFi po światłowodzie 1GBit a na chwilę obecną muszę tak robić bo cieżko jest sterowac włącznikami jak apka reaguje topornie po wifi.
Wszystkie AP w domu to seria Omada TP-Linku.
Przyczyny bym upatrywał w trzech rzeczach :
- zakichany Funbox który nadaje się tylko na śmietnik,
- zakichana chmura Tuya,
- błędna konfiguracja sieci WiFI.
Spróbuj zmienić DNS w tym “czymś” na szybsze tj :
1.1.1.1 , 149.112.112.112
Nie mam już Tuyi więc może ktoś poda adres IP serwera w Europie ( jak zna ) i wtedy oblookać tracert-em jak to leci po Orange.
Rozważ czy aby nie zmienić software w urządzeniach i pozbyć się rozwiązania chmurowego i mieć święty spokój.
Zainstalowalem router kompatybilny z Omada - TPLink ER605. Cała konfiguracja sieci jest teraz na tym routerze. Funbox robi jak przekaźnik (w neostradzie nie można go ustawić do trybu bridge) - można raczej funboxa wykluczyc teraz jak potencjalny słaby punkt.
DNS ustawiłem jako 1.1.1 1
Niestety nadal to samo. Jak łączę się z urządzeniami z apki smartlife z wewnatrz sieci po wifi to działa koszmarnie wolno, jak przełączę się na dane komórkowe to działa bardzo szybko. Coraz bardziej kieruję się ku twierdzeniu że problemem nie jest moja sieć link sieć orange-serwery tuya.
Zrób jeszcze jeden test i podłącz się do Tuyi a nie Smartlife.
Czy Funbox w tym trybie ma włączony firewall , IP, WIFI , NAT , DHCP ?
Jaki adres IP widzi TP-LINK na porcie WAN.
Czy masz samego Funboxa czy ONT+Funbox ?
Po pierwsze to najszybsze DNSy zależą od tego kto jest naszym providerem (mają być możliwie “blisko” naszej sieci, a zazwyczaj to po prostu oznacza, że mają być wewnątrz infrastruktury naszego operatora), więc stawiam na to że w tym wypadku to będą:
edit - te mogą być nieaktualne (ale nie mogę tego sprawdzić - dla mnie całkowicie niedostępne - na 100% nie odpowiadają na zapytania spoza sieci, jednak to oficjalne adresy dns.orange.pl)
194.204.152.34
i 194.204.159.1
Prawdopodobnie inne 4 aktualne adresy to
80.50.50.200
, 80.50.50.150
, 80.50.50.100
i 80.50.50.50
ale ponieważ łączę się spoza sieci, to aktywnie odmawiają mi odpowiedzi na zapytania DNS (więc też nie mogę tego sprawdzić)
Ewentualnie dedykowane serwery cache, które dostajemy “z automatu”.
Nie ma czegoś takiego jak bezwzględnie najlepsze i najszybsze DNSy, szczególnie jeśli są poza operatorską infrastrukturą (nie mówię, że te wspomniane wyżej w tym wątku są akurat złe, ale prawdopodobnie będą nieoptymalne).
Po drugie nie sądzę, aby miało to jakiś bardziej znaczący wpływ (po pierwszym dostępie, masz rozwiązane adresy IP w lokalnym cache DNS na swoim routerze), ale zawsze możesz oczywiście puścić benchmark np. ten
trzeba na to poświęcić kilka godzin, gdy nie będziesz obciążał swojego łącza (tylko wtedy ten test będzie miarodajny), bo najpioerw trzeba zbudować automatycznie bazę danych “żywych” (tj. dostępnych z wnętrza twojej sieci) DNSów, potem dopisać do niej ręcznie te których autor benchmarka nie przewidział (np. te które zasugerowałem powyżej, czy Cloudflare + Quad9, które podał @Krzyszof_K, czy jakiekolwiek inne, które znasz a nie zauważysz ich po zbudowaniu bazy), ostateczny benchmark powinien się zmieścić w 40 minutach-godzince.
Po trzecie - skoro wszystko działa “od strzała”, gdy używasz dostępu apki do chmury po GSM, to chyba nie sądzisz, że w magiczny sposób twój sprzęt IoT Tuya już się nie łączy za pośrednictwem Orange (jak najbardziej się łączy i działa to jak widać doskonale - więc link"
“serwery” Orange → chmura Tuya ma znakomite połączenie).
Po czwarte - stawiam osobiście na problem z wielokrotnym NATem, skoro na sprzęcie operatora nie możesz ustawić bridge, to chociaż IP WAN drugiego routera ustaw w DMZ na pierwszym.
Router TP-Link na porcie WAN ma stały adres IP z podsieci utworzonej przez Funboxa (Funbox tworzy podsieć 192.168.1.x natomiast mój tp-link tworzy sieć 192.168.0.x i ta podsieć jest moją główną siecią) . Dodatkowo jest on ustawiony jako DMZ na Funboxie czyli cały ruch przychodzący z zewnątrz do funboxa jest przekierowany na router TP-LINKER 605. Dopiero na tym routerze są reguły NAT przekierowujące porty na konkretne usługi. Na funboxie mam włączone wifi ale jest to inny SSID niz ten z ktorego korzystają urzadzenia tuya i siłą rzeczy ze względu na konfigurację sieci jest to inna podsiec a wlaczone to mam tylko awaryjnie jakby padł mi router tp-link zeby dostac sie po wifi na funboxa bo mam go na strychu z utrudnionym dostepem.
Mam tylko funboxa bez ONT. DHCP funbox ma wyłączone, NAT również nie jest skonfigurowsne ze względu na DMZ.
Co to znaczy że zamiast SmartLife mam skorzystać z Tuyi?
Jeśli dobrze zrozumiałem… masz dwie róże pule adresowe ( pytanie po co albo ja za cienki w sieciach jestem ). Błąd moim zdaniem drugi to to że TP-LINK ma wtyczkę w porcie WAN a nie LAN ( jeśli to nie są programowalne porty ).
Dlatego Ci zadałem pytanie jaki adres widzi TP-LINK. A w teorii powinien widzieć IP Orange a nie Funboxa.
To masz zadanie tylko uprzedzam że teraz to będzie droga przez mękę : napisz do Orange o oddzielne urządzenie ONT. Będą się bronili rękami i nogami aby Ci odmówić.
Ja bym to zrobił inaczej ale niech mnie ktoś poprawi :
- Funbox :192.168.1.1 , DNS , STATIC IP LAN, WIFI , DMZ 192.168.1.2
- TP LINK 192.168.1.2 , DHCP 192.168.1.10-xxx, GATEWAY 192.168.1.1. (LAN to LAN do funboxa).
Nie rozumiem twojego rozwiązania. Jak LANem ma zarządzać Funbox to po co mi byłby tp-link?
Miałem siec bez tp-linka - całością zarządzał funbox. Niestety zamulało o czym pisałem tutaj wiec dokupilem tp-link ktory jest DMZ dla funboxa i cała sieć zarzadzana jest z tp-linku. Funbox dostarcza tylko net i kieruje caly ruch na DMZ czyli tp-link.
Nie mogę ustawic IPWan orange na tp-linku bo funbox nie ma trybu bridge. IP orange musi byc na funboxie zeby net hulał a tp-link ma ip z funboxa zeby mogl byc DMZ’em.
Funbox nie będzie niczym zarządzał w moim rozwiązaniu - tyle że wszystko masz w jednej sieci.
Stąd adresacja statyczna aby adresację przejął TP-LINK i on dawał adresy i jest w DMZ na Funboxie. Port WAN ma NAT z reguły dlatego bym to wpiął LAN-LAN.
OK, mniej więcej kumam ale… Czyli funbox nie tworzy sieci a otrzymuje IP z puli tworzonej przez TP-Link?
Co zatem będzie gatewayem? Adres Funboxa?
Czy w twoim rozwiazaniu nie wyjdzie na to że tp-link jest tylko od przydzielania adresów?
Jest odwrotnie. FunBox ma Ci Wystawić tylko TP-LINK-a w DMZ i nic więcej.
Dlatego on ma adres 192.168.1.1 i przydzielasz mu adres statyczny ( nie włączasz mu DHCP bo tego nie chcesz ) , TP-LINK ma mieć pule DHCP dla Twojej sieci. Funbox niestety jest bramą i musisz go wskazać - nie obejdziesz tego bez oddzielnego ONT.
I tu możemy sobie dłuuugo podyskutować ale w skrócie uwzględniając postęp technologiczny a nie czasy jak internet wolno działał. Nie ma najmniejszego sensu korzystać z DNSów operatorskim bo nie wnoszą niczego dodatkowego a zasada jest prosta: na routerze dostępowym uruchamiamy DNSa (w sumie to tylko cache) i z tego DNSa powinne korzystać wszystkie urządzenia w sieci lokalnej. Natomiast router jako DNSy powinien mieć wpisane takie serwery DNS, które są:
- “szybkie” czyli odświeżają rekordy DNS zgodnie z czasem TTL
- zapewniają dodatkową warstwę bezpieczeństwa bo DNS to pierwsza linia obrony, żeby coś dostać złośliwego to najpierw musisz to “pobrać” korzystając z URLa (a nie z adresu IP), jeżeli dostawca DNSa wcześniej to wykrył to może zmodyfikować rekord DNS tak byś nie pobrał tego złośliwego oprogramowania, za komercyjne rozwiązania takiego mechanizmu naprawdę trzeba sporo zapłacić.
- zapewniają prywatność Twoich zapytań, nie zbierają i nie analizują tego co robisz w internecie.
W internecie można poczytać sporo na ten temat.
Uwzględniając powyższe warunki, tak gdzie mam wpływ na ustawienia DNSów korzystam z serwerów:
- Quad9 (9.9.9.9)
- CloudFlare (1.1.1.1)
Taki wybór wynika z przeprowadzonej analizy tematu, testów itd. w życiu prywatnym jak i zawodowym.
P.S. Temat DNSów w moim przypadku został wyczerpany, nie mam nic więcej do powiedzenia w tej kwestii, skumpy się na Home Assistant .
Zrobiłem siec dokładnie tak jak zaproponowałes. Niestety zero postępu. Nadal dostęp do urzadzen Tuya jest bardzo bardzo powolny logując się z sieci lokalnej.
Jeżeli uporałeś się z jednym ( i działa ) ale efekt mizerny to :
- czy sprawdziłeś czy na aplikacji Tuya też jest takie samo dno jak na SmartLife ?
- sprawdź dowolnym analizerem ilość sieci Wifi,
Powoli opcje się kończą.
Aby sprawdzić w aplikacji Tuya muszę rozparować wszystkie włączniki i podpiąc do aplikacji Tuya?
- Wyczyść pamięć podręczną w aplikacji Smart life.
- Czy po restarcie rutera Tuya działa szybciej czy brak różnicy?
- Czy w logach HA masz coś takiego:error while get mqtt config
Dodaj do testów starą wersje Tuya
https://github.com/andrey-yantsen/home-assistant-tuya-old
Dwie integracje, będą działały na HA. Porównaj czy jest różnica w oczekiwaniu na zmianę stanu.
Integracja Tuya , przy dodawaniu do HA nie mam opcji wyboru (jak kiedyś) pomiędzy aplikacjami Tuya, Smart live… Wydaje mi się, że nie będzie różnicy w działaniu pomiędzy Tuya a Smart Life
Też mi się tak wydaje - obie chmury są hostowane na tych samych serwerach (kiedyś eksperymentalnie używałem obu równocześnie i nie zauważyłem żadnych różnic).
Jak odpalę apkę Tuya to nie mam w niej żadnych urządzeń. Login ten sam co do SmartLife.
W SmartLife wyczesciłem pamięć podręczną. Nic to nie dało.
Nie widzę szans na to by pomóc w ten sposób - chmura Smart Life jest na tych samych serwerach, ale jest “oddzielna”, więc trzeba usunąć urządzenia z chmury Tuya i zarejestrować w Smart Life (w tym wypadku akurat odwrotnie, bo piszesz, że w Tuya masz pusto, czyli sprzęt masz w Smart Life).
Moim zdaniem to nic nie da, ale skoro brzytwy się chwytasz, to czeka Cię sporo roboty z przewalaniem sprzętu między chmurami (ja bym na próbę przeniósł co najwyżej 1 urządzenie).
Witam
Jestem tutaj nowy, ale postanowiłem się podzielić swoimi spostrzeżeniami. Mam podobne problemy z Tuya i znalazłem powód/rozwiazanie. Usługa zamula, włączniki oraz dane potrzebują sporo czasu na wyswietlenie się, kiedy korzystam z internetu w domu. Zmiana adresow DNS w routerze pomaga, ale tylko na chwilę. Okazuje się, że to cache DNS jest problemem. Chyba chmura Tuya ciągle zmienia adresy IP, ponieważ dopiero po wyczyszczeniu tabeli cache DNS wszystko śmiga. Po około minucie znowu zaczyna zamulać. Czyszczenie Cache i znow śmiga. Ma ktoś pomysł jak sobie z tym poradzić? Korzystam z hex3 mikrotika oraz LHG mikrotika jako routera lte. Dodam, że mam tez w domku letniskowym te same problemy, ale tam jest tylko huawei 535.