Witam serdecznie,
To mój pierwszy post, więc na wstępie chciałem się przywitać
Nie chcę zakładać kolejnego wątku, więc pozwolę sobie kontynuować ten…
Od kilkunastu dni śledziłem Forum, czytając nt. integracji HA z licznikami energii elektrycznej. Jestem coraz bardziej przekonany to wykonania swojego pierwszego projektu, jednak zanim to zrobię - chciałem przekonsultować mój pomysł, by nie zapędzić się w przysłowiowy kozi róg …
Ale do brzegu …
To co chciałbym osiągnąć, to zarządzanie nadprodukcją z PV.
Dotychczas poważnie brałem pod uwagę zastosowanie urządzenia o nazwie Wattrouter (SOLAR controls s.r.o. - WATTROUTER® Mx) które pozwala na przekierowanie nadwyżki energii produkowanej w danym momencie przez PV do dowolnego urządzenia podłączonego pod dedykowane wyjście. Moc ta jest sterowana proporcjonalnie do dostępnej nadprodukcji - w skrócie: jeśli przykładowo w chwili obecnej budynek konsumuje 1kW, a chwilowa moc z PV wynosi 1,5 kW, to 500W jest kierowane na wyjście w/w urządzenia. Pod to wyjście mamy podłączoną np. grzałkę zamontowaną w zasobniku CWU (najbardziej popularny przypadek). Grzałka posiada moc np. 2 kW, jednakże grzeje ona w tym momencie jedynie z mocą chwilowej nadwyżki (czyli 500W), gdyż Wattrouter tak wysterowuje to wyjście. Wraz ze wzrostem produkcji PV - moc podawana na to wyjście jest rzecz jasna zwiększana.
Główna zaleta tego rozwiązania to brak konieczności dzielenia się z Zakładem Energetycznym 20 procentami naszej produkcji.
Mankamentem tego rozwiązania jest ostatnio słaba dostępność urządzenia, a także jego cena (około 1,8-2k PLN).
Czytając Forum i starając się zrozumieć filozofię HA - dochodzę do wniosku, że taką funkcjonalność byłbym w stanie osiągnąć w podobnym (a może niższych) pieniądzach, mając przy tym kilka dodatkowych funkcji, a także niewątpliwą podbudowę pod dalsze rozwijanie ekosystemu kontroli budynku.
Potwierdźcie proszę mój schemat rozumowania (lub poprawcie - jeśli coś przekręciłem), ale to, czego bym potrzebował, by zrealizować tę funkcjonalność to:
- 3-fazowy licznik dwukierunkowy (np. Shelly 3em) z klamrami zapiętymi pomiędzy rozdzielnią, a licznikiem ZEK. (posiadam falownik SE5K bez dedykowanego licznika SE)
- Platformę sprzętową (jak choćby Raspberry), na której postawię HA.
- Zgodnie z opisem z jednego z wątków - zamiast (ewentualnie oprócz) komunikacji z licznika Shelly → chmura Shelly, ustanawiam komunikację między licznikiem a moją siecią WiFi w której mam wpięte Raspberry.
- Pozostaje kwestia konfiguracji/instalacji/dołożenia integracji/wizualizacji, które chciałbym widzieć na panelu HA.
Jeśli dobrze rozumiem, to w tym momencie HA “widzi” już statystyki importu, exportu oraz aktualnej nadwyżki - czyli mamy w systemie dane, które posłużą jako input do wysterowania urządzenia wykonawczego (niech pozostanie ta przysłowiowa grzałka). - Jak teraz ugryźć to proporcjonalne (do nadprodukcji) wystawienie mocy na wyjście dla grzałki ?
Będę wdzięczny za komentarz do powyższego opisu.
Pozdrawiam,
Michał