Zamiana LAN na WIFI po piorunie

Czy ktoś z Was robił takie cudo przez cli. Po wczorajszej burzy uwaliło mi kartę sieciową w NUC-u. Troche to dziwne bo NUC na ups-ie razem z routerem. Router cały raczej wszystko działa a karta sieciowa padła w NUC. (diody na wyjściu sieciowym umarły). Samo urzadzenie (instalacja natywna) działa bez dostępu do sieci. Wszystko co oparte na zigbee działa. (stąd wiem, że HA pracuje :). Tyle, że nie mogę się dostać do samego HA. Chociaż na czas do nowego urzadzenia przez chwile połączyłbym go przez Wifi. Z tym, że nie bardzo wiem, czy przez cli jest to możliwe. W sumie samo podłączenie monitora to już problem - przez HDMI - brak sygnału a VGA - kabel ostatnio wyrzuciłem :). Ale pomijając to, czy zamiana LAN na Wifi przez polecenia z konsoli jest w ogóle możliwe? Rozumiem, że inaczej do HA się nie dostane w takim przypadku.

Kiedyś było możliwe, niestety obecnie żadna instalacja x86-64 nie wykrywa mi karty WiFi - podejrzewam, że jest coś zwalone w aktualnej wersji (mam 12.4) systemu, ale być może od wielu wersji wstecz… zauważyłem to teraz bo chciałem pomóc i się okazało że nie mam karty WiFi widzianej przez system
(równocześnie mam testową instalację na malinie i tam karta WiFi jest widziana przez system…)
w styczniu było to możliwe na x64, więc jeśli system masz 11.x to się powinno udać


Chciałem pisać, że możliwe, choć jest to dość upierdliwe, ale zależy czy będziesz umiał skorzystać z helpa w command line.

Kluczowe są 2 komendy
net info
którą otrzymasz informacje o obecnej konfiguracji sieci i nazwy kart sieciowych
przy okazji zobaczysz czy widzi kartę info (prawdopodobnie coś w guście wlp0xxxx bo stare adresowanie kart wifi gdzie karta była na porcie wlan0 już od dawna nie działa)

Druga kluczowa komenda to
net update [i tutaj kilometr parametrów]

i tego kilometra Ci nie podam, bo nie mam jak podejrzeć jak to powinno wyglądać
(bo karta wifi ma nieco więcej parametrów niż przewodowy ethernet)
najpierw ustal czy karta sieciowa wifi jest w ogóle widziana, może wtedy coś wyrzeźbimy (na razie cofam sobie system do 11.5 edit niestety nadal nie widzi mi karty, cofam dalej, ale to jedyna instalacja na której mogę robić takie eksperymenty, jeśli się to nie uda to nie wymyślę z głowy, edit jednak wymyśliłem - wystarczy przeczytać helpa).

Jakby co to jeśli chcesz się dowiedzieć cokolwiek to używasz takiej konstrukcji
komenda --help lub komenda -h
czyli np.
net update --help

poniżej robię to z terminala, stąd ha na początku, ale w CLI jesteś już w ha

~ $ ha net update -h

Update network interface settings of a specific adapter.

Usage:
  ha network update [interface] [flags]

Aliases:
  update, set, up

Examples:

  ha network update eth0 --ipv4-method auto --ipv6-method disabled


Flags:
  -e, --disabled                       Disable interface
  -h, --help                           help for update
      --ipv4-address stringArray       IPv4 address for the interface in the 192.168.1.5/24
      --ipv4-gateway string            The IPv4 gateway the interface should use
      --ipv4-method string             Method on IPv4: static|auto|disabled
      --ipv4-nameservers stringArray   Upstream DNS servers to use for IPv4.
      --ipv6-address stringArray       IPv6 address for the interface in the 2001:0db8:85a3:0000:0000:8a2e:0370:7334/64
      --ipv6-gateway string            The IPv6 gateway the interface should use
      --ipv6-method string             Method on IPv6: static|auto|disabled
      --ipv6-nameservers stringArray   Upstream DNS servers to use for IPv6.
      --wifi-auth string               Used authentication: open, wep, wpa-psk
      --wifi-mode string               Wifi mode: infrastructure, adhoc, mesh or ap
      --wifi-psk string                Shared authentication key for wep or wpa
      --wifi-ssid string               SSID for wifi connection

Global Flags:
      --api-token string   Home Assistant Supervisor API token
      --config string      Optional config file (default is $HOME/.homeassistant.yaml)
      --endpoint string    Endpoint for Home Assistant Supervisor (default is 'supervisor')
      --log-level string   Log level (defaults to Warn)
      --no-progress        Disable the progress spinner
      --raw-json           Output raw JSON from the API

z tego helpa da się wymyślić komendę, ale musisz mieć kartę wifi widzianą przez system

dla potomnych (to jest jedna linijka, tylko się zapewne nie mieści w poście na szerokość, ale żadnych nowych linii - piszemy ciurkiem)
net update wlp0xxxx --ipv4-method auto --ipv6-method disabled --wifi-auth psk --wifi-mode infrastructure --wifi-ssid ssid_sieci --wifi-psk klucz_sieci

po zmianie konfiguracji restartujemy system poleceniem
host reboot

łączy kartę wlp0xxxx (trzeba podać właściwy identyfikator czy tam ścieżkę karty)
tylko IPv4, do WiFi ssid_sieci z hasłem klucz_sieci z szyfrowaniem WPA2, adres uzyskiwany z DHCP

A tak z innej beczki - sprawdzałeś inne porty na switchu?
Póki co zamknięcia systemu nie proponuję, bo będzie pewnie problem z jego uruchomieniem, jeśli kartę sieciową faktycznie trafił szlag…


Być może system musi zostać uruchomiony z podłączonym monitorem.
Nie wiem czy aktualizowałeś firmware HDMI (to w niektórych modelach było konieczne i możliwe tylko spod Windows… a nie pamiętam czy nie rozwiązywało takiego problemu jak brak obrazu na systemie włączonym bez monitora).
Ale pierwsze co warto zrobić przy braku obrazu, to nacisnąć spację parę razy (jeśli przyczyną jest uśpienie a nie brak detekcji monitora)

dobrze rozumiesz

Jakkolwiek możesz licząc na cud zamknąć system, odłączyć zasilacz odczekać kilka minut i włączyć ponownie (jest malutki cień szansy, że karta się zawiesiła a nie spłonęła), ale to zależy czy działanie HA jest kluczowe, bo po takim ruchu możesz stracić też Zigbee (choć w trybie awaryjnym w sumie niby powinno działać to jednak nigdy nie sprawdzałem, twórcy HA centralnie spartolili robotę uniemożliwiając parę lat temu normalną pracę offline…).

Czemu karta prawdopodobnie spłonęła masz post niżej.

Nie dziwne - uderzyło blisko i wyindukowało na kablu, kabel pewnie długi?
Doraźnie podłącz na przejściówce USB-ETH.

Ta “przejściówka” to nic innego niż karta sieciowa…

Może też wymagać konfiguracji (już uruchomiony system raczej jej nie wykorzysta).

No tak… zapomniałem, że to Windows

Niestety też mam 12.4. Czy widzi kartę wifi sprawdzę jak tylko zorganizuje kabel vga :slight_smile:

Sprawdzałem porty zmieniałem kable. Karta nie reaguje.

Wyłączyli po burzy prąd na 4 godziny jeszcze z rana i HA zadziałał prawidłowo. Przy aku na upsie 30% zgodnie z automatyzacją system się zamknął. Po tym jak zasilanie wróciło uruchomiłem HA i raczej wystartował. Wszystkie automatyzacje na zigbee działają prawidłowo.
A tak już na przyszłość mam pełną kopię z wczoraj z rana - przywracając ją na nowym sprzęcie zapewne też nucu ale na pewno innej konfiguracji sprzętowej nie będzie większych problemów? Tak się zastanawiam choćby z zigbee i odpowiednią konfiguracją dotyczącą gniazda usb w której jest wpiety dongiel.

Też się nad tym zastanawiałem ale to raczej wszystko pod windowsy jest a na linuxie to pewnie dupa.

Na linuxie działa wbrew pozorom mnóstwo sprzętu i to “z pudełka” w przeciwieństwie do Windowsa, ale tu jest inny problem, HAOS to Buildroot, czyli system dedykowany na sprzęt embedded i

  1. jest wykastrowany z całej masy sterowników, bo ma być malutki (co nie znaczy, że nie będzie działać karta USB, stawiam na to, że jeśli to nie będzie totalny śmieć to zadziała, bo akurat o umieszczenie mnóstwa sterowników kart sieciowych w HAOS zadbano, tylko jestem ciekaw co się stało ostatnio, bo karty wifi były obsługiwane przez wiele lat bez problemów…)
  2. network manager chyba nie jest konfigurowany w locie (w przeciwieństwie do dużych linuxów)

Więc jeśli masz kartę Ethernet na USB to ją podłącz, będzie ją i tak łatwiej skonfigurować niż WiFi, a skoro już HA pracuje w trybie awaryjnym to możesz śmiało zamknąć system i uruchomić go po podłączeniu tej na USB oczywiście połączonej ze switchem (wręcz po wykryciu medium powinna się sama skonfigurować, ale żeby HAOS ją wykorzystał automatycznie musi być wystartowany od zera, bo inaczej musisz wszystko ogarnąć z linii poleceń).
Oczywiście IP będzie inny (bo inna karta = inny MAC).
Jeśli jej nie wykryje, to sytuację będziesz miał i tak taką jak obecnie.
Moim zdaniem np. tplink UE300 powinna zadziałać (ale nie mam teraz jak sprawdzić)

Kopia zapasowa nie zawiera żadnych informacji o konfiguracji systemu hosta (więc jest hardware-agnostic)

To jest temat, który piłuję w co drugim temacie o koordynatorach, by nie konfigurować ścieżek w rodzaju /ttyUSBx tylko używać zamiast tego ścieżek by-id wtedy problem po migracji na inny hardware hosta nie wystąpi nigdy.
Oczywiście jest spora szansa, że problem nie wystąpi (ale i tak radzę zmienić ścieżkę na by-id).
Jeśli konfigurowałeś po ścieżce do konkretnego gniazda czyli by-path to problem murowany, ale zmienisz sobie ją na by-id i po krzyku.


edit: zaczynam się zastanawiać czy po prostu nie wyłączyłem tej karty WiFi w BIOSie ;D (skoro nie zamierzałem nigdy jej używać…), ale tu też mam problem z podłączeniem monitora (ale z zupełnie innego powodu - za dużo pieprzenia się z tym - sorry)

Chyba wyłączyłeś :slight_smile: Szopen wielkie dzięki na Ciebie zawsze tu można liczyć. Wyobraź sobie, że udało mi się włączyć to wifi i na razie HA działa i to całkiem przyzwoicie choć wifi to wifi i pewnie i tak beda problemy ale kilka dni czy tydzień to przeżyje.
W linii poleceń walnąłem
nmcli radio - pokazało, że działa
później
nmcli device wifi - to polecenie niepotrzebne jeżeli wiesz do jakiej sieci chcesz się podłączyć pokazuje też siłę sygnału
później
nmcli device wifi connect “YOUR_SSID” password “YOUR_WIFI_PASSWORD”
teraz potwierdzenie połączenia sieciowego
wykorzystałem teraz program na kompie do skanowania sieci ja akurat wykorzystałem do tego Advanced IP Scanner i wynalazłem IP HA.
poźniej z przeglądarki wlazłem już normalnie i ustawiłem sobie stałe IP takie jak przy Lan.
Na tą chwilę działa

Wyobraź sobie, że nikomu nie zalecam WiFi, ale z powodu pożądania takich konfiguracji przez wielu użytkowników robiłem dość intensywne testy i…
uzyskałem pracę stabilną jak skała przez wiele miesięcy (no głównie z lenistwa, bo nie chciało mi się zmieniać konfiguracji na normalną skoro wszystko działało) i to zarówno na WiFi jak i nawet na modemie USB GSM (hilink LTE jako jedyna karta sieciowa - to były testy pod kątem wykorzystania HA@HAOS jako samodzielny system zdalny i się da bez problemu), tylko większość ludzi ma niestabilne sieci WiFi w swoich domach i to jest podstawowa przyczyna dla której warto tego unikać… (no są jeszcze inne potencjalne przeciwności, ale to głównie kwestia nieznajomości swoich routerów przez wielu, oczywiście w grę wchodzą też wyższe opóźnienia, niższa przepustowość i inne pierdoły - czy pierdoły, to zależy od zastosowania, ale da się używać w ten sposób na stałe, no może są wyjątki, ale nie dotyczą platformy PC - w przypadku maliny, i to wszystkich modeli jakie miałem w ręce, ich karty WIFI+BT mają wyjątkowo kiepski tor antenowy, co w połączeniu z metalową obudową i/lub dużym radiatorem daje dramatyczną jakość połączenia, ale jeśli chodzi o NUCe przynajmniej te intelowskie/pegatronowskie, a nie udające je chińskie wypusty, to problem nie występuje, bo fabryczny tor antenowy jest zaprojektowany wręcz doskonale, a sam sprzęt jest doskonale ekranowany i nie generuje zakłóceń, to samo dotyczy wielu innych konstrukcji PC, ale nie wszystkich).

PS nie musiałeś używać nmcli, te polecenia o których pisałem naprawdę działają… tylko trzeba znać nazwę karty (ścieżkę) net info powinno ją pokazać

i tak… chyba wyłączyłem kartę w BIOSie po definitywnym zakończeniu testów, hehe, a sobie cofnąłem wersję systemu, no cóż trzeba trochę powykreślać z postów wyżej, ale przy okazji się dowiedziałem, że Supervisor dba o zachowanie właściwej ścieżki aktualizacji (11.4 → 11.5 → 12.4, nawet nie proponował aktualizacji z 11.4 do 12.4), bo zdążyłem się już cofnąć do 11.4, gdzie byłem pewien na 200%, że karta WiFi działała :stuck_out_tongue:.