Zasilacze buforowe

Praktycznie wszystko powinno się dać przerobić, dużo urządzeń pozornie pracuje na 230V, do komputera stacjonarnego są zasilacze picoPSU ale wymagają stabilizowanego 12V dlatego, że 12V idzie bez stabilizacji i może uszkodzić np. HDD.

Również doszedłem do podobnych wniosków ale aby zapewnić działanie access pointów (Wi-Fi) i innych urządzeń zasilanych poprzez PoE podczas awarii zasilanie, niestety UPS staje się konieczny, zasilacz buforowany raczej (?) się nie sprawdzi. Trzeba wybrać “mniejsze zło”.

U mnie całość leci na buforowym, do tego mam 12V → 48V przetwornice step-up - straty dużo mniejsze niż zasilacza 230V > 48V i wszystkie AP i kamerki POE tym zasilam (kamery pobierają dużo nocą jak diody IR chodzą), do tego przetwornica step-up 12V → 24V do zasilania sterownika PLC i całej automatyki. Wszystko na akumulatorze 100Ah, działa ok 8-10h (zależy czy noc czy dzień), na UPS max działanie w dzień to 7h, a na buforowym 10h więc duża różnica, a pewnie poszedł by dłużej ale zabezpieczenie przed rozładowaniem ustawione mam na 10,8V aby się akumulator nie zepsuł głębokim rozładowaniem :wink:
Jedyny minus to nie ma komunikacji z zasilaczem jak w przypadku UPS aby wyłączyć zasilanie, ale i na to znalazłem rozwiązanie bo mierzę napięcie akumulatora przez esp32 i automatyzacja w HA wyłącza mi serwer jak napięcie spadnie, ostatnio nawet poszedłem o krok dalej i zrobiłem kilka automatyzacji np. przy 11,2V wyłączam kamerki, wtedy pobór spada i napięcie trochę wzrasta (więc nie można ich ponownie załączyć przy 11,2 tylko wyższym napięciu - ja załączam ponownie przy 12,6V), a jak znów spadnie to przy 11V dwa AP z czterech, wtedy pochodził trochę ponad 13h - ale poza testami jeszcze nigdy nie było okazji używać bo max co prądu nie było to 3h jak do tej pory.

wg mnie też sporo da się przerzucić na niskie napięcie (12/24V) łącznie z routerami czy switchami… no chyba że się ma taki jak ja… z wbudowanym zasilaczem ( D-Link 16p DGS-1100-16) no i tutaj już bez rozbierania nie przerobię (a póki co nie chciałbym)

no i switch POE 52V (w sumie zdziwiony jestem że tyle), poza tym:
router 12V zwykły wtyk 21/5.5
rejestrator HIK 12V wtyk tak samo
przez to że wszędzie po domu i tak mam 24V i wszystko na tym steruję to już zamówiona przetwornica step down i będę testować:

image

Dokładnie taką sytuację będę miał u siebie: router i modem (mały zasilacz 12V) dlatego myślałem o takim zasilaczu APS-412 – SATEL . Co muszę dokupic aby zasilać switch PoE (zasilacz 48V DC, 2,5A) do APków?

obawiam się że jeżeli router + modem weźmiesz na zasilacz buforowy z linku może braknąć prądu dla switch PoE (48V, 2.5A), trzeba by zmierzyć ile bierze router + modem - ja używałem do pomiarów jednostkowych DC takiego maleństwa (zwłaszcza gdy nie czytelne były już napisy na zasilaczach oryginalnych):

image

do zrobienia napięcia 48V potrzebujesz przetwornicy (słowo klucz “12V 48V step up”) - zdjęcie przypadkowe z google:

image

tylko że tutaj też prąd (natężenie) nie będzie tak 1:1 bo sama przetwornica coś weźmie więc najlepiej też po prostu po podłączeniu zmierzyć.

@macek - im mniejsza różnica napięć do przetworzenia tym mniejsze straty. Z reguły przetwornice step up mają mniejszą sprawność od step down. Moim zdaniem lepiej jest takie zasilanie zaplanować na napięcie akumulatorów 24V. Większość urządzeń potrzebuje mniejszych napięć. AP np Ubiquiti mają zasilacze POE bodajże 24V. Kamery IP często mają dodatkową możliwość zasilania z 12V i robi się to poprzez adaptery pseudo POE. Można również zastosować pojedyncze źródła zasilania w postaci mini UPS np.:

Temat jest dość obszerny, może warto wyodrębnić osobny.

Ja mam tego typu przetwornice https://allegro.pl/oferta/przetwornica-24v-18-35v-do-48v-5a-step-up-9550663851 kupowałem na aliexpress jeszcze zanim podrożało o VAT to wychodziło po ~40zł-60zł.
Jak bierzesz zasilacz buforowy na 12V i podpinasz przetwornice to musisz wziąć pod uwagę zasadę zachowania energii więc jak masz 48V i 2,5A = 120W, a więc zasilając to z 12V masz 120/12 = 10A + strraty ~5%

No i zacząłem zabawę przenoszenia powolutku elementów z zasilaczem 230v na niskie napięcie… i już tak dla innych mających podobny pomysł wskazówki…
chciałem kupić przetwornicę Step-down 24v-12V (cena na allegro ponad 40zł) a że przypadkiem trafiłem do NowyElektronik po wtyczki DC

image

zapytałem ile kosztuję na miejscu taki step-down… no i kupiłem 32,50zł

Najpierw chciałem po prostu zastąpić zasilacz 230V na 12V właśnie step-down aby już jednego zasilacza się pozbyć no i jednak pierwsza rzecz na jaką trafiłem w porównaniu do zwykłych zasilaczy… mocny spadek napięcia, wcześniej podłączone do zasilacza 3 urządzenia (każde ok 0.5A) działało bez zarzutu na zasilaczu 2A… Teraz przy przetwornicy spadek na nim jest na tyle duży że napięcie spada do 8V co niestety jest trudne do przeskoczenia (a step-down ma 8A)… tak więc pojawiła się pierwsza przeszkoda bo plan był taki aby wszystkie zasilacze (router, rejestrator, czujniki) zastąpić jedną mocniejsza przetwornicą a się okazuje że jednak będzie trzeba dać więcej ale też mniejszego Amperarzu.
Taki spadek jest pewnie spowodowany długimi dystansami przewodów (parter - piętro), jeszcze potestuję co tak naprawdę powoduje takie cudo ale już daję znać aby osoby chcące tak się też bawić nie zaczęły od tego co ja :slight_smile:

Ja widzę prawie 49PLN. Żadna okazja, zwłaszcza jak ktoś ma Smart.

Ja akurat mam na miejscu wiec podjechałem osobiście :wink:

Pociągnę dalej wątek, bo też zamierzam małą siłownię w domu zrobić, jeszcze nie wiem czy z jednego, dwu czy czterech aku. Jedno napięcie rozprowadzić do urządzeń i odpowiednie przetwornice przed urządzeniami. Mam dylemat jak zrobić dystrybucję zasilania z siłowni. Generalnie powinniśmy zabezpieczyć kabel, aby się nie spalił w przypadku zwarcia, czyli bezpieczniki jak najbliżej akumulatorów. Mam w głowie rozwiązania:

  1. Zastosować zwykłą tablicę 230/AC i dać najmniejsze możliwe ESKi typu 6A - zakładając, że będą zabezpieczać przed zwarciem, lub ESKI DC - za parę złotych można kupić stosowane do PV, lub nawet aparaturę modułową na wkładki topikowe.
  2. Złączki VAGO na bezpieczniki samochodowe np. 2006-1681/1000- lub dwupiętrowe 2002-2611, ale wychodzą minimum 30-parę złotych za jeden link.
  3. Na portalu aukcyjnym są “skrzynki bezpieczników” - gotowe rozwiązania, mniemam, że na 12V do instalacji samochodowych/przyczep, ale sądzę, że na 24V też by zadziałały (wszak w ciężarówkach mają 24V), to może i na 48V by dobrze zabezpieczało.

Jakie rozwiązania wy stosujecie, do dystrybucji DC ze swoich siłowni?

Nie koniecznie, np. do systemu alamowego ale są uniwersalne moduły zasilające: