Cześć, od dłuższego czasu borykam się z problemem zawieszającego się HA nawet po najmniejszej ingerencji w configuration.yaml. Nie ważne co edytuję w tym pliku (nawet jak dopiszę tylko komentarz), wyświetla się napis utracono połączenie, łączę ponownie. Jedynym rozwiązaniem jest reset napięciowy maszyny. Czasami uda się coś edytować. Jak HA się zawiesi to ciężko jest dostać się do komputerka nawet przez SSH. Wszystko się zacina i wolno ładuje.
Jak nie majstruję przy configuration.yaml to HA działa bez zastrzeżeń, nic złego się nie dzieje.
Czy ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem?
Tak, na początku mojej przygody z HA jak w yamlu były babole i resetowałem HA to się wieszał.
Potem nauczyłem się, że jest opcja “sprawdź konfigurację”, a dale to już poszło z górki i rzadko namieszam tak że nie wstaje HA.
Jeśli dopisujesz TYLKO komentarz nie psując równocześnie składni YAMLa w jakimś innym miejscu (KAŻDA SPACJA na wagę złota!, nie używaj tabulatorów!), a walidacja przechodzi (opisana post wyżej), to wtedy podejrzewałbym nośnik. Szczególnie jeśli to karta SD lub TF.
Jeśli normalny ssd to chociaż sprawdź mu smart .