Zigbee CC2652 Ebyte M72 problem z programowaniem

Witam,
Mam problem z stickiem Egony v4 z Ebyte E72. Przy próbach programowania dostaję błąd:
ERROR: Timeout waiting for ACK/NACK after ‘Synch (0x55 0x55)’

Sytuacja jest o tyle dziwna, że mam już jeden w użyciu i jakiś czas temu zaprogramował się bez większych problemów i działa. Kupiłem elementy i poskładałem kolejne 2 sztuki i żadna z nich się nie chcę zaprogramować. Co lepsze, ta która jest w użyciu, przy próbie ponownego zaprogramowania wyrzuca ten sam błąd. Próbowałem przez skrypt pythona i Flash programmer 2 na win 11 i przez skrypt na RaspberryPi, efekt za każdym razem ten sam.

Może ktoś mi podrzuci jakiś pomysł co z tym można zrobić. Nie mam programatora jtag i zakup do zaprogramowania 2 płytek raczej bez sensu.

To typowy błąd oznaczający brak komunikacji z urządzeniem, sprawdź ustawienia portu oraz parametrów transmisji.

Nic.


Natomiast co do tego, który działał, to powinien się dać zaprogramować (o ile poprzednio wgrałeś firmware nie dezaktywując przy okazji BSL).

PS
Firmware można też wgrać spod Windows’a oficjalnym softem TI (Flash Programmer 2), poczytaj tamten wątek od tego miejsca (jest opisana typowa wada - prawdopodobnie cała partia była źle zmontowanana i kluczowy przycisk jest zalany topnikiem w środku - edit: to mogla być zła diagnoza, wrzuciłem sprzęt do płuczki i mu pomogło, a to może być zimny lut, jakkolwiek coś Chińczykowi nie poszło)

Tak jak pisałem wyżej, próbowalem Flash programmer 2 sytuacja jest identyczna. Wszystkie przyciski były sprawdzone miernikiem i zwierają do masy więc problem nie jest też w tym miejcu.

W takim razie przyjmij, że wgrywając firmware poprzednim razem wyłączyłeś BSL i ten sprzęt też w kubeł.

Opcja nr 2
Skontaktuj się z tym gościem, sądzę, że odpłatnie ogarnie twój problem (gdyż radośnie zakładam, że ma odpowiedni sprzęt, a nie zamawia zaprogramowane gotowce w ChRL)

Opcja trzecia - może się odezwie ktoś inny, kto posiada programator jtag i się dogadacie.

PS

Jaka rezystancja?

Z wyłączaniem BSL to trochę ciężko to przyjąć chyba, że założę, że skrypt z githuba twórcy projektu blokuje BSL. Co do sprzętu, to akurat ten co działa to nie kubeł, bo działa :smiley:

Ale jesteś uwięziony na starej wersji firmware (wiem, że będzie nowsze, bo je właśnie testuję), jeśli masz czym (a sądzę, że masz), to zewrzyj właściwy pin do masy olewając wciskanie przycisku.

Nie wiem co tam wgrałeś, nieodpowiednie firmware też może wyłączyć tą funkcję (a mimo to Zigbee może nadal działać, tylko już nie przeflaszujesz używając BSL).

Tam raczej ciężko wgrać zły firmware jak jest czarno na biały co, gdzie i jak.

Spróbuję opcji ze zworką chociaż szczerze wątpię, że z tym jest problem.

Skoro Zigbee działa, to znaczy, że połączenie mostka USB-UART masz.
Jedyne czego potrzeba to wprowadzenia firmware w tryb BSL.

Skoro nie możesz tego zrobić, to (jedno lub kilka z):

  • poprzednim razem wyłączyłeś BSL (świadomie lub nie)
  • obecnie wgrane firmware ma nieaktywne BSL albo na innym pinie (jeśli to niewłaściwe firmware)
  • jest problem z podpięciem do masy tego GPIO w MCU, na którym jest w FW przypisana aktywacja BSL
  • sprzęt jest uwalony z innego powodu (ekstremalnie mało prawdopodobne, ale czasem elektronika się psuje).

Zauważ, że BSL to skrót od Backdoor Serial Loader (ten skrót nie jest bez powodu - po prostu firmware przesyła się tym samym UARTem, na którym masz normalnie komunikację z MCU), a w zależności od tego dla jakiej konstrukcji było skompilowane firmware, to BSL może być aktywowany na innym pinie MCU (trudno spaprać, ale nie wiemy co masz wgrane), co swoją drogą jest udokumentowane tu

Raczej ciężko się tu pomylić.

Wiem i z tym nie dyskutuję, widziałem już wiele dziwnych pomysłów, które ludzie realizowali.

Dobra, problem rozwiązany. Ogólnie problem trochę sprzętowy, trochę kwestia mojej głupoty.

Dodatkowo, żaden nie wchodzi w BSL automatycznie, wszystkie trzeba uruchamiać przyciskiem.

To może jakiś konkret co było przyczyną?

Faktycznie jest jakieś dziwactwo z tymi przyciskami, przy sprawdzaniu połączenia miernikiem wychodzi, że jest połączenie ale dopiero jak bezczelnie zwarłem pad do obudowy modułu pesetą to poszło. Dodatkowo pad który jest zwierany przyciskiem w pcb w wersji 1.7 wypada na wcięciu w płytce a obok są 2 pady z masą i można się pomylić. Poprawiłem luty kolbą i zwykłą cyną, działa jak powinno.

Jak ktoś będzie miał podobny problem to radzę od razu ściągnąć kartę modułu E72 i dokładnie popatrzeć gdzie jest który pad a potem jeszcze 2 razy to sprawdzić.

2 polubienia