Mam 3 sztuki Sonoff TH 16 które mierzą temperaturę wody w zasobniku CWU na różnych poziomach.
Integracja przez ewelink już mi raz nawaliła i mam dziurę w statystykach więc podjąłem decyzję o zmianie na tasmota tak aby komunikacja szła wewnątrz sieci po mqtt.
Zanim wgram #tasmota to zastanawiam się, co zrobić by zachować ciągłość statystyk Sonoff TH16.
Czy za ciągłość odpowiada ENCJA? Wystarczy, że w tasmota ustawię taką samą nazwę encji jak była wcześniej czy muszę wykonać inny zabieg?
Wybrałem 4 Sonoffy gdyż przeliczyłem, że są one tańsze niż spędzanie kilku godzin nad ogarnięciem ESP. Wiem że tego nie uniknę gdyż do kolejnych projektów będę i tak ich potrzebował. Jak już będę wiedział jak ugryźć wemos to Sonofów użyję do czegoś innego a do CWU użyje właśnie tego zestawu wemos który polecasz. Dzięki za polecenie!
No tak, urządzenia, encja i zmieniasz “identyfikator encji” jeżeli będzie się tak samo nazywać to HA pokaże historię takiego rekordu z bazy danych.
Do temperatury?
bierzesz płytkę ESP, połaczasz usb pod kompa, sciągasz np. tasmotizer, plik tasmota.bin, klikasz i już masz tasmote na płytce. 2 minuty
Płytka nadaje AP, połączasz się do niej, 192.168.4.1 i wpisujesz wifi.
Potem już na kompie wchodzisz na ip płytki i ustawiasz mqtt i na którym pinie masz termometry i co tam jeszcze chcesz…
To tak po krótce
Ale starą encję trzeba bodajże usunąć (najlepiej w tym samym kroku, tj. przed tym samym restartem HA), bo HA identyfikuje encje po ich UNIKALNEJ nazwie (tj. nie mogą być 2 encje o tej samej nazwie).
Generalnie przed tego typu zmianami warto zrobić snapshota.
Ja za to bym zaproponował ESPHome
Zakładam, że te czujniki to DS18B20
Płytkę ESP do pierwszego flashowania podpina się przez USB (lub UART dla płytek bez USB) zasadniczo do HA (ale można też zrobić to inaczej), każda ewentualna zmiana konfiguracji i (zasadniczo automatyczna) rekompilacja to już wysłanie nowego softu przez OTA (o ile konfiguracyjnie czegoś mocno nie zwalimy to również pełna automatyka).
Konfiguracja w HA jest w większości niepotrzebna - reszta dzieje się automagicznie.
Jakkolwiek przy każdym nowym rozwiązaniu trzeba poświęcić troszkę czasu, to ESPHome jest świetne właśnie do budowy DIY.
Miałem ostatnio taka sytuacje, że dwie bramki były podłaczone pod jedną baze i miałem identyczne encje, ale na każdej bramce wartości były inne (podawało cpu bramki) i historia encji pokazywała naprzemiennie 30% 50% 30% 50% czyli logowałem dane do tego samego rekordu w bazie
Ale oczywiscie w HA moze być tylko jedna unikalna encja.
Też czujniki temperatury mam na ESPhome.
Analogicznie do tasmoty, wgrywamy kablem, a potem zdalnie modyfikujemy.