Miejsce na dyskusje o kolejnej nowej wersji HA 0.116. Jako początek dyskusji służy poniższy materiał:
@artur wspomniałeś, że poprawili openweather map i jest po polsku jedna encja. Mówisz o encji weatcher.openweateremap? Czy sensor.openweather_condition?
Jeśli chodzi o Shelly to ja również straciłem cierpliwość do natywnej integracji. Potrzebuję jednym Shelly’m sterować innego Shelly’ego (coś a’lla włącznik schodowy) i to całe wpadanie w stan “niedostępny” raz włączał raz wyłączał mi światło. Było to już na tyle denerwujące, że zdecydowałem się wrócić do ShellyForHASS i spokój powrócił.
Czy tylko mi czy wam również wersja 0.116.2 ssie procesor. Zwykle chodził na 15-20% a teraz cały czas 70 w górę… nawet nie wiem jak sprawdzić co tak zżera ten proces.
Glance informuje, że to home assistant
Wpisz polecenie top w terminalu ha i zobacz na co tyle procesora idzie
U mnie na RP 3b+ po dołożeniu kilku automatyzacji wszedł z poziomu 3% na 5% po aktualizacji.
Żeby wrócić do normy musiałem postawić na nowo i odwinąć ze snapshot’a.
Generalnie to mam teraz OS 4.14 i mi rzuca, że mogę go zaktualizować do 4.13
Ale procek pracuje normalnie
Cześć, moja cierpliwość do natywnej integracji shelly również się wyczerpała. Wracam do Shelly for HASS, ale pojawiło mi się kilka wątpliwości.
W natywnej integracji miałem już pozmieniane nazwy i identyfikatory encji (żeby w NR łatwiej się poruszać) jak teraz na to wgrałem shelly for hass to mam znowu nazwy domyślne. Nie chciałbym za każdym razem wpisywać ręcznie w każdej encji nowych nazw więc pytanie czy można gdzieś na stałe wpisać że urządzenie o takim ID ma mieć nazwę i identyfikator taki jak sobie wymyślę?
Znalazłem że w configuration.yaml można wpisać
shelly:
discovery: false
version: true #add version sensor
sensors:
- all
devices: #devices to be added
- id: “420FC7”
- id: “13498B-1” #Shelly 2, Id + Channel number
- id: “7BD5F3”
name: My cool plug #set friendly name
Ale jest tu tylko friendly name (wiec w NR dalej widzę nic nie mówiąca nazwę encji) i dwa z racji że mam coś koło 40 urządzeń shelly to mój configuration.yaml stanie się mało czytelny - można to wynieść do osobnego pliku np shelly.yaml? Probowałem to zrobić tworząc taki plik i w głównym configuration.yaml wpisując
shelly: !include shelly.yaml
ale niestety nie działa
Jak Wy macie to rozwiązane żeby zachować porządek, czytelność i łatwość przechodzenia między integracją natywną a shelly for hass?
Ja modyfikuje encje przez rejestr encji w GUI HA. Jednak to nie zapewni zachowania zmian przy zmienie integracji bo zmieniają się wtedy id urządzeń.
Też tak robiłem, ale jak sobie pomyślę o wklepywaniu danych do 40 urządzeń, (z czego każde ma po 4-5 encji) z myślą że pewnie docelowo wrócę do natywnej integracji i czeka mnie ta sama praca to mi się lekko odechciewa.
Znam ten ból ale chyba nei ma innej metody. Ja przebrnąłem przez to i teraz nie prędko pewnie wrócę do natywnej
Oczywiście, że możesz , poczytaj o Package w Home Assistant, posta napisałem po przeczytaniu Twojego problemu
Super, dzięki - wieczorem biorę się za testy
W podobnej sytuacji edytowałem “na bezczelnego” plik core.entity_registry, ale to jest metoda dla kogoś mającego zimną krew (i przynajmniej działający backup :P), bo zdaje się nie powinno się tego robić w ten sposób.