Witam,
po jednej z ostatnich aktualizacji, nie jestem pewny czy OS czy Core mocno wzrosło mi użycie zasobów wirtualnej maszyny, na której działa HA. Co ciekawe bardzo mocno wzrosła utylizacja dysku, w zasadzie pracuje on cały czas. Nie robiłem żadnych testów przed aktualizacją ale subiektywnie wydaje mi się, że jest bardzo duża różnica. Ktoś zauważył podobne zachowanie? Oczywiście wiem, że może to być kwestia mojej konkretnej konfiguracji ale Niemniej wydaje się to dziwne, szczególnie, że maszyna jest dość mocna I5 6600K, 8GB ramu a system nie jest jakoś bardzo rozbudowany w automatyzacje. Maszyna działa na NASie Synology i niestety duża utylizacja dysku wpływa na komfort korzystania z NASa.
A monitorujesz HA “od środka”? choćby w sposób zbliżony do tego:
Może np. dałeś za mały przydział RAMu dla HAOS i ryje on po swapie?
Zmiany w recorderze były już przy okazji jakiejś poprzedniej aktualizacji, ale i ta znosi jakieś limity (tak wiem - po kliknięciu by rozwinąć wszystkie zmiany jest naprawdę sporo do czytania…)
Możesz ponieść sobie commit_interval (defaultowo to 1 sekunda) oczywiście na miarę możliwości twojej instalacji (masz UPSa?, jeśli tak i zamknie on system, to możesz zapisywać zmiany znacznie rzadziej)
PS
Po procku nie rozpoznałem modelu Synology
więc zgaduję że nie nie jest żadne Synology tylko zapewne Xpenology.
Tak, faktycznie źle napisałem, nie Synology tylko Xpenology baremetal na i5 6600K i 32GB ram DDR4. Standardowo HA ma przydzielone 8GB ramu ale dla testu dałem 16 i bez zmian, dysk mieli cały czas. Oczywiście mam prosty monitor systemu, wygląda to tak:
Jeśli chodzi o recordera to używam bazy MariaDB i nawet wyciąłem z rejestracji jakieś 3/4 encji zostawiając około 50 tylko najważniejszych. Niestety bez skutku, dysk wciąż pracuje non stop.