Na Ubuntu 20.04 nigdy nie miałem takiego problemu, Ubuntu 22.04 nie miałem jeszcze okazji używać.
Ile masz RAMu?
8gb pamięć DDR 4, chyba powinno wystarczyć.
edit/
na wersji 20.04 działa zgodnie z opisem. Prawdopodobnie jakaś blokada na 22.04
Na 2GB spodziewałbym się problemu, w sumie Balena Ether jest napisana w bardzo nieoptymalny sposób (Electron, żre zasoby jak rekin)
Jeśli będę miał trochę czasu to potestuję, póki co wrzucę uwagę w tutorialu.
edit: Potwierdzam - pozostaje używać Ubuntu 20.04, przygotować nowy tutorial albo poczekać aż wyjdzie wersja Balena Ether, która działa w Ubuntu 22.04 bez dodatkowych kombinacji (nie wnikam co jest źródłem problemu, ale chyba nadchodzi czas by przygotować 3 część tutoriala, którą odpuściłem, z wykorzystaniem dd zamiast narzędzi okienkowych).
Obejście problemu do sprawdzenia edit: sprawdzone
W issue z linka ^ jest opis instalacji fuse, co załatwia problem odpalenia *.appimage, a co za tym idzie Balena Ether w tej formie na różnych współczesnych dystrybucjach.
Przetestowane obejście problemu w Ubuntu 22.04 LTS, odpalamy sobie terminal i w tym terminalu 2 komendy:
sudo add-apt-repository universe
sudo apt install libfuse2
(sytuacja gdy już mamy wypakowany plik aplikacji)
w tym momencie już Balena Ether powinien odpalić od kliknięcia (oczywiście *.appimage)
Można ewentualnie próbować uruchomić BE poza sandboxem, ale po powyższych krokach nie jest to raczej potrzebne, a w każdym razie nie jest zalecane.
./balenaEtcher-1.7.9-x64.AppImage --no-sandbox --disable-gpu-sandbox --disable-seccomp-filter-sandbox
Droga naokoło, ale to jednak Balena Ether się zbyt wolno rozwija (a może wcale?) i podobny problem był już w zeszłym roku w niektórych innych dystrybucjach…
W jaki sposób dodać do instalacji Generic x86-64 dodatkowy dysk podłączony do portu USB? Chciałbym go wykorzystać na multimedia, a w szczegulności zapis obrazu z motioneye.
Temat omówiony na tym Forum - nie jest powiedziane że rozwiązany.
Albo lecisz do Sklepu po większy dysk.
Jakieś 2 lata temu był rozwiązany, czy to obowiązuje do dziś - nie wiem (zmiany w HAOS i samym HA przez te 2 lata były dość radykalne), kiedyś kogoś podprowadziłem na rozwiązanie tego problemu, ale oczywiście nie pozostawił po sobie żadnych konkretów… jakkolwiek pochwalił się, że się udało.
Obecne rozwiązanie “dostępne z pudełka” zakłada istnienie tylko jednego dysku na dane (więc wbudowany w system skrypt po prostu przenosi CAŁĄ standardową partycję danych na inny, większy nośnik od dotychczasowego).
Tak zupełnie z innej beczki - odradzam rozwiązanie z dyskiem USB (to tak z praktyki z RPi), jeśli jest możliwość zamontowania dysku wewnętrznego to będzie to zdecydowanie lepsze rozwiązanie (w “braku laku”, czyli ostateczności nawet podpięty wewnętrznie po USB jeśli nie ma innych portów dedykowanych do dysku/ssd, ale zamontowany tak by nie miał szans odpiąć się podczas pracy).
A co konkretnie zrobiłeś przy użyciu gparted? Mam podobny problem, Balenaetcher wyrzuca mi błąd przy próbie nagrania obrazu HAOS na dysku. Nigdy nie używałem gparted, zatem poproszę o jakieś wskazówki.
Nie wiem co zrobił @butelkovvy ale jeśli potrzebujesz się ratować w sytuacji gdy Balena Ether nie daje rady z nadpisaniem cudzych partycji, to cuda czyni zwykle ta funkcja (o ile tylko dysk jest sprawny):
wybierz schemat partycji
msdos (to fragment starego screenshota)
Można też skorzystać z funkcji spotykanych w nowszych BIOSach (do kasowania ssd).
Oczywiście w każdym wypadku pamiętaj, aby sobie nie skasować innego dysku niż trzeba (bo to operacja nieodwracalna).
dla mnie, na codzień nie-linuxowca od marca do dziś to wieki temu, niestety dokładnie nie pamiętam. Kojarzy mi się w głowie podobny screenshot do szopena, coś z tworzeniem tablicy partycji to było
No i z Waszą pomocą się udało, dzięki wielkie.
W ogóle super przydatny poradnik, szopen - kawał dobrej roboty.
Napiszę co u mnie było inaczej - może się komuś przyda. Mam HP T620. Wszystko szło wg poradnika, ale balenaEtcher nie chciał nagrać kopii Ubuntu na pendrive nie wiem dlaczego (wyskakiwał nieokreślony błąd na koniec nagrywania). Użyłem do tego programu Rufus, i poszło. Potem opisywany problem z brakiem możliwości nagrania HAOS na dysk docelowy - tu pomógł wg porady Gparted (nie było do wyboru schematu Intel, wybrałem msdos). Poza tym wg opisu. Pozdrawiam.
Dokładnie ma być msdos 
w czasie odpowiadania nie miałem pod ręką komputera z Linuxem, a pamiętałem tylko, że to wielu ludziom się nie kojarzyło, że to właściwy wybór 
a tym czasem chodziło o “Microsoft DOS” podczas, gdy szykujemy dysk dla Linuxa.
Generic jest najprostszy na świecie, naprawdę prościej się nie da, jeśli możesz wyjąć dysk i podłączyć do windowsowego komputera to zaledwie kilka minut strachu całość operacji to tak naprawdę przepisanie obrazu systemu na dysk, zero jakichkolwiek innych ruchów.
Tamten wątek jest długi, a tutorial zakłada używanie konstrukcji, z której trudno wyjąć dysk (w takim wypadku zalecam stare wydanie Ubuntu, bo w bieżącym nie działa Balena Ether bez dodatkowych kroków) oraz wielu innych nietypowych sytuacji, w tym wiele typowych błędów użytkowników (bo to powstawało łącznie kilka tygodni, ponieważ większość ludzi używa wybitnie nietypowe konstrukcje jako bazę sprzętową).
1 polubienie
No ale by go podłączyć to muszę mieć chyba przejściówkę , a jej nie mam . Tak wiem że byłoby prosto . Spróbowałem początek drugiego sposobu , ale oczywiście failed instalation Ubuntu , czy coś tak .
Zaraz, zaraz, ale kto mówił o instalacji Ubuntu, wystarczy odpalić sprzęt z pendrive Ubuntu live (czyli de facto z instalatora, ale w trybie bez instalacji).
Jeśli masz wadliwy pendrive/uszkodzony obraz Ubuntu to weryfikacja nie przejdzie, ale przerywając ją (ctrl+C) można odpalić system live.
Aaa nie możesz pobrać? sprawdź ten (wyszedł patch, mam nadzieję, że ta stara wersja działa tak samo jak oczko niższa)
Ubuntu Desktop 20.04.5 LTS
Świat nie stoi w miejscu nie da się pozostawić statycznych linków, które w końcu się nie zdezaktualizują…
Jeśli nikt w wątku z tutorialkiem nie zgłasza problemów, to nie mogę go aktualizować - przecież nie żyję z instalowania HAOS-generic i nie robię tego codziennie
No takiego błędu to nie jestem w stanie zreplikować, a aktualne Ubuntu Desktop?
To jest oficjalny link do najnowszej wersji, jeśli chcesz łatwo użyj starej (a przynajmniej spróbuj - jest 2 moje posty wyżej, żyję na internecie LTE, więc nie zweryfikuję tego dzisiaj, bo duże pliki ściągam na nocnym pakiecie).
Jakkolwiek chyba pisałem o tym w tutorialu, ale kolejną opcją bootloadera powinno być Ubuntu safe graphics na niektórych nietypowych konstrukcjach pomaga jej uruchomienie.
PS wcześniej pisałeś, że użyłeś Ubuntu z sukcesem, więc jestem zdziwiony, że tym razem masz problemy.
PPS ten fragment dyskusji przenoszę do tutorialka generic, bo tu przestaje pasować.
Wtedy instalowałem tą wersję ubuntu-18.04.1-live-server-amd64