Klimatyzacja - włączniku WIFI

Witam,

Posiadam klime GREE 5 kw z funkcją grzania podpiętą pod gniazdko w kuchni.
Problem mam taki że ona ma podgrzewanie tacy i ciągnie przt 0 C ok 50 W nawet gdy jej nie używam. Potrzebuję coś małego co wcisnę w puszkę aby móć wyłączyć ja na krótko wykorzystując HA.

GREE mam w HA, ale chciałbym zrobić autymatyzację że np. włączam ON, załącza się styk w gniazdku czekam np. 10 min aż się klima ogrzeje i dopiero wyłączyć. To samo w drugą stronę że OFF dopiero po wyłaczniu klimy i odczekaniu np. 10 min co by jej na sztywno nie wyłaczać

P.S.
Mam nadzieje że opisałem to jakoś zwięzle.

Pod hasłem “przekaźnik dopuszkowy” napewno znajdziesz taki, który będzie odpowiadał.
Rozwiązanie trochę słabe, bo stracisz możliwość sterowania z pilota.
Najlepszym miejscem dla takiego wyłącznika byłby agregat i wyłączanie tylko grzałki.

też sie nad tym zastanawiałem , ale nie che tam grzebać, a powiem że nie używam jej sporo raczej odpalam głownie z HA jak mnie w domu nie ma

Edit:

@RobinI30 a zaproponujesz cos konkretnego wifi nalepiej i małe

Nigdy czegoś takiego w ręku nie miałem ale na mieście - pod względem gabarytów - chwalą shelly.
Jeśli klimę masz na kablu z wtyczką to możesz na kabel założyć Sonoff z wgranym np. ESPHome. Będziesz miał wtedy dodatkowo przycisk aby go awaryjnie włączyć.

Też mam klimatyzatory GREE i podgrzewanie tacy. Twój pomysł z włączaniem na 10 min samej grzałki nie ma sensu z kilku powodów. Jak sama nazwa wskazuje, jest to grzałka tacy ociekowej i nie potrzeba jej włączać na początku pracy urządzenia, tylko wtedy kiedy jednostka zewnętrzna się odmraża. Ma to zapobiec zamarzaniu wody, która spływa z lameli podczas defrostu ( odmrażanie). Jednym słowem uruchomienie grzałki powinno nastąpić w momencie odwrócenia obiegu przez zawór 4D w agregacie i powinno trwać przez cały czas trwania tego defrostu + 10 - 20 minut. Ja u siebie do przewodów zasilających zawór 4D podłączyłem tani moduł do detekcji obecności napięcia 230V, ten moduł wysyła sygnał o początku cyklu rozmrażania, jeden z przewodów od grzałki musiałem przeciąć i wstawić tam przekaźnik , który jest uruchamiany tylko wtedy gdy klima pracuje i zostanie wykryte napięcie na zasilaniu 4D . Podtrzymanie czasu działania tego przekaźnika mam w NR. Całością steruje ESP32 w hermetycznej obudowie zamontowanej na obudowie agregatu. Wewnątrz agregatu nawet nie próbowałem, bo przecież to metalowa puszka i skutecznie ogranicza zasięg sieci WIFI.
Tak to wygląda w HA
1

no ja używam jej sporadycznie wiec aż tak nie chciałem integrować, u mnie skończy sie pewnie na shelly 16A ( mam nadzieje że sie nie zjara, klime mam 5 kw gree AP), i poprastu jak będę chciał uruchomić klime to najpier włącze zdlanie napięcie i tyle

Masz 5kW mocy elektrycznej czy cieplnej, bo to znacząca różnica, dla informacji jaki prąd płynie w obwodzie zasilania?

Moim zdaniem to nie jest dobry pomysł, chyba że będziesz to obsługiwał sam, tzn bez automatyzacji i będziesz fizycznie w domu. Przerwanie np cyklu odmrażania przez bezczelne odcięcie zasilania przez jakąś automatyzację, skutecznie skróci życie sprężarki. Co do shelly, to miałem podłączone 1PM , które bardziej mi służyło do pomiaru niż jako włącznik. Przy GREE 5kW bez problemu przekaźnik wytrzymał 2 lata. Zmieniłem na SonoffPOWR320 , tylko dlatego, że miałem inny pomysł na shelly.

Grzeje nawet gdy klima nie pracuje, wystarczy gdy temperatura spadnie w okolice 0 (pewne i sprawdzone - przynajmniej u mnie).
Niektóre mają podgrzewany karter sprężarki i tu całkowite wyłączanie może być szkodliwe.

Tak jest to niedopracowane przez producenta. A raczej pójście na łatwiznę, łatwiej wstawić termistor w obwód grzałki tacy ociekowej, niż napisać kawałek programu :slight_smile:

cieplnej, pewnie max 2800 W elektrycznej

Edit:

w GREE AP dokładnie tam są dwie grzałki, karteru i tutaj lepiej jak chodzi niż nie chodzi no i tacy, w innych markach grzłka chodzi jak klima chodzi tutaj poszli na łatwize i czy chodzi czy nie to 80 W bierze łącznie, no ja jej nie używam tj. inaczej jak świeci słonce i chcać zwiększyc autokonupcje włączam klime i tyle wtedy wiec jesto to sterowanie manualne, zdaję sobie sprawe ze w przy klimach inverterowaych odcięcie na sztywno jej nie służy wiec pewnie po wyłączeniu chce czekać aż się uspokoi i odciąć napięcie

Myślę, że w środku to tam siedzi tylko opcja jest zablokowana na produkty z określonej półki - tak jak w samochodach. Elektronikę klepie jeden producent dla wszystkich chinczyków… tak sobie myślę :wink:

Nie wykluczam takiej opcji, jednak komunikacja z GREE jest na tyle utrudniona, a moja przeróbka na tyle prosta, że nie wgryzałem się w szukanie rozwiązań programowo. To co mam działa i się sprawdza :slight_smile:

Nie wiem dlaczego mi to uświadamiasz. Ja znam różnicę, tylko zwracam uwagę właścicielowi PC. Tak aby zachować spójność dyskusji i każdy czytający wiedział o jakich wielkościach jest mowa. Jest też różnica w kW a kw, jedna literka może wiele zmienić, bo to różnica “zrobić komuś łaskę a laskę” :wink:.

2 polubienia

Gdyś miał jakieś fotki to wrzuć. Też mnie to czeka, bo na razie wyłączam wtyczki.
Czy nie wystarczyło tego zrobić autonomiczne: przekaźnik do zaworu a jego zestyk w obwód grzałki?

no ja własnie chce uniknąć " wył. wtyczek" u mnie gorzej bo ja mam na WAGO pod gniezdkiem bo nie miałem kabla jedynie gniazdko na wylot sie udało znaleść w domu :slight_smile:

Mi nie wystarczało, ponieważ wtedy grzałka by pracowała tylko przez czas defrostu, a robienie dodatkowej pajęczyny z podtrzymaniem pracy przekaźnika uznałem za zbyt karkołomny pomysł. Robiłem to z zamysłem wykorzystania tego ESP32 do pomiaru natężenia oświetlenia ( czujnik BH1750) , więc dołożenie dwóch GPIO nie stanowiło problemu, a ingerencja w oryginalną instalację jest ograniczona do minimum. Dodatkowo steruję grzałką tylko w zimie lub gdy za oknem są minusowe temp.


Fotki jak znajdę to oczywiście wstawię , gdzieś może mam na dysku Google bo wrzucałem chłopakom na grupie FB

Proste jest piękne. Stara dobra technologia, gdy nie było jeszcze komputerów zaprzęganych do zwierania styków:

Jest piękne, ale nie załatwia problemu. W czasie zimnych nocy gdy będzie pracowało inne źródło grzania , klima dalej będzie pobierać prąd dla tej grzałki, a nie taki był cel całej przeróbki

Fakt, nie spełnia założeń. Ale zostawię wpis, może ktoś czytając odkryje, że takie bez elektroniki i zasilania termostaty też jeszcze istnieją.