Magnetyczny nadajnik impulsów (magnes na liczydle) jest w nim opcjonalny.
edit: poniżej ktoś się bardziej znający na temacie podał inne dane - to powyżej było z danych wyszukanych w sieci
no to u mnie pozamiatane
ingerujesz, musisz fizycznie wyłamać zaślepkę która jest pod liczydłem.
Zawsze możesz sobie kupić własny gazomierz i zamontować go na instalacji za którą odpowiadasz jako właściciel nieruchomości.
Twój gazomierz będzie mógł Ci liczyć niezależnie od tego kiedy straci legalizacje i nikt tej konstrukcji z gazowni nie ruszy, ale też w przypadku rozbieżności odczytu nie uwzględni.
W skrzynce gazowej wystarczy że się zatnie, przyjadą wymienić na nowy (lub inny sprawny) i nie podłączą Ci z powrotem czujnika. Może się nawet okazać że dostaniesz gazomierz innego producenta. Pogotowie Gazowe, czy monter z brygady sieciowej to nie dział Telemetrii.
Raczej nie:
A tu jest nadajnik impulsów do tego gazomierza:
tam jest informacja o budowie liczydła gazomierza i sposobie naliczania impulsów.
Nie prawda (nie w każdym liczniku).
W moim nic nie trzeba wyłamywać - wystarczy umieścić kontaktron we wpustce (w której montuje się oryginalny czujnik).
Wskazałeś impulsator, który wymaga wyciągnięcia zaślepki od spodu z gazomierza Apator (dawniej Metrix).
Zatrzaski które widać na zdjęciu wchodzą na miejsce zatrzasków zaślepki.
Tylko Irtony nie wymagają wyłamywania zaślepek, bo mają od frontu nad liczydłem gniazdo na impulsator.
Odnośnie wymogów stosowania bariery iskrobezpiecznej dla prostego układu kontrakton + Sonoff SNZB-04.
Też dostałem z lokalnego zakładu gazownictwa (przekierowany z PSG). Wymóg zastosowania bariery za 700 PLN mimo, że parametry prądowe tego Sonoffa mieszczą się w zakresie pracy bariery po stronie zagrożonej wybuchem.
Myślę, że gdyby jakaś kompetentna osoba opisała taki niexertyfikowany układ zgodnie z normą PN i udostępniła go do stosowania we wnioskach do PSG to spopularyzowałoby ten obszar HA
Chodzi o to, że „systemem iskrobezpiecznym niecertyfikowanym tj. takim, w którym znajomość parametrów elektrycznych poszczególnych certyfikowanych urządzeń elektrycznych, certyfikowanych urządzeń towarzyszących, urządzeń prostych oraz znajomość elektrycznych i fizycznych parametrów oprzewodowania łączącego pozwala jednoznacznie wnioskować, że iskrobezpieczeństwo jest zachowane.(…)”
Więcej tu:
http://komag.eu/images/maszynygornicze1/2016/2016-3/mg3-20164.pdf
Tu nie chodzi o to czy coś spełnia czy nie spełnia warunków ale o to czy posiada bądź nie posiada odpowiedni certyfikat (innymi słowy czy firma/instytucja zapłaciła za uzyskanie takiego certyfikatu) i wtedy w świetle obowiązujących w danym kraju przepisów można takie urządzenie zastosować.
Jest wiele urządzeń i materiałów, które warunki spełniają ale ze względu, że taki certyfikat nie został przez nich otrzymany prawo nie pozwala na stosowanie takiego materiału/urządzenia.
@bartixmayo - kolega @MariuszAK dobrze, to opisał. Dlatego certyfikowana bariera iskrobezpieczna kosztuje kilkaset złotych ponieważ zawiera koszty procedury certyfikacji. Choć sprzętowo nie ma tu nic z kosmicznych patentów. Pewnie Sonoff SNZB-04 po certyfikacji miałby również inną cenę.
@MariuszAK @angler Tu zupełnie nie chodzi o to aby Sonoff SZB-04 miał certyfikat tylko o to aby wg opisu uznany został jako tzw. urządzenie proste zgodnie ze wskazaną normą PN-EN. Wtedy taki układ również może być dopuszczony mimo braku certyfikatu (polecam zapoznanie z artykułem powyżej).
Raz przygotowany opis układu z SZB-04 (wymogi opisu w linku powyżej) mógłby później być stosowany przez resztę.
Zapewne tak pod warunkiem, że to Ty jesteś właścicielem instalacji na, której montujesz urządzenie i to Ty ponosisz skutki ewentualnych zdarzeń, ale w tym przypadku to PGE jest właścicielem gazomierza i PGE ponosi odpowiedzialność i dlatego zezwala tylko na takie urządzenia co do, których ma “podkładkę”, że zostało to wykonane z pomocą materiałów i urządzeń dopuszczonych do zastosowania i posiadających odpowiednie atesty i certyfikaty.
Przeczytałem ten artykuł i uważam, że doszedłeś do błędnego wniosku.
Pewnie po przeczytaniu tego fragmentu:
"Zgodnie z ww. normą, projektantem systemu iskrobezpiecznego może być producent, ekspert lub
użytkownik, który posiada wymagane kompetencje i jest uprawniony do sporządzenie
dokumentu opisującego system w imieniu swojego pracodawcy."
Podobnie jak @MariuszAK nie uważam, że pracownik PGE będzie zainteresowany dopuszczeniem urządzenia bez certyfikatu w imieniu swojego pracodawcy.
Z innej trochę perspektywy. Czy liczysz na kogoś kompetentnego, czytaj z uprawnieniami i odpowiednią pieczątką, że podpiszę się pod takim “podkładem” dla Sonoff i weźmie odpowiedzialność na siebie?
Chodzi o potwierdzenie parametrów Sonoff, który pracuje z parametrami nawet niższymi niż impulsów ITRON LF:
ITRON LF (dopuszczony dla stref ATEX): max. 15Vdc / max. 50mA
SONOFF SNZB-04: max. 3 Vdc / max. 30mA
EDIT:
Mimo teoretycznej możliwości dopuszczenia Sonoff’a bez bariery to bez bariery się nie obejdzie
Dzień dobry
Dziękujemy za dosłanie dokumentów.
Zastosowanie bariery iskrobezpiecznej jest wymagane, jedyna możliwość na pominięcie bariery to zastosowanie urządzenia z wejściem iskrobezpiecznym.
*Wyrażamy zgodę na podłączenie telemetrii odbiorcy zgodnie z przesłanymi dokumentami. *
Proszę wykonać prace poza strefą zagrożenia wybuchem, po tym fakcie proszę o informację zwrotną. Ustalimy wówczas termin wpięcia się do gazomierza w obecności pracownika Działu Pomiarów i Telemetrii.
Z mojej strony EOT
Skrzynka gazowa wg. wielu użytkowników jest miejscem w którym znajduje się gazomierz i tu stawiają kropkę. W rzeczywistości w większości przypadków w skrzynce znajduje się również reduktor. O ile gazomierz jest elementem/urządzeniem z którego nie ma prawa nie powinien ulatniać się gaz - o tyle reduktor w swojej normalnej pracy na skutek zachodzących w nim procesów regulacji ciśnienia - medium jakim jest gaz - w ściśle określonych warunkach dokonuje upustu gazu do otoczenia - czyli do skrzynki gazowej w której się znajduje. W normalnych warunkach pracy jest to rzadkie i niezauważalne przez odbiorcę ale ma miejsce częściej niż by się mu wydawało. To stąd jest wymóg stosowania urządzeń posiadających odpowiednie certyfikaty poparte badaniami, które stwierdzają że pomimo pracy w chmurze gazu (materiału wybuchowego jeśli jest w odpowiednim stężeniu) nie doprowadzą do jego zapłonu.
Fajnie się pisze że wszystko będzie dobrze, że nic się nie stanie… ale jeśli się stanie, to komuś może stać się krzywda, a za tą krzywdę będzie odpowiadała osoba która dopuściła do potencjalnego zaistnienia takiej sytuacji. Nie bez powodu Gazownia wymaga określonego gabarytu skrzynki gazowej, obowiązku posiadania przez skrzynkę gazową otworów wentylacyjnych itd.
Skrzynka gazowa jest “STREFĄ ZAGROŻENIA WYBUCHEM” i jeśli ktoś chce się dowiedzieć dlaczego musiał by popracować trochę w Gazowni, najlepiej na pogotowiu gazowym.
Nie życzę nikomu by musiał oglądać co wybuch gazu może zrobić z ludzkim ciałem, bo w najlżejszych przypadkach to są “tylko” poparzenia drugiego i trzeciego stopnia na dużych powierzchniach ciała, a w najgorszych śmierć na skutek wbitych głęboko odłamków ciał obcych w ciele człowieka.
Czy ktoś z Was wie gdzie muszę podesłać wymagane dokumenty będąc klientem PGNiG w Krakowie (a przynajmniej od nich otrzymuję faktury)? Czy do PGNiG czy do PSG oddział Kraków (jaki mejl?)?
Do PSG, on jest operatorem sieci. Dokładny namiar mogę podać po południu.
[wybacz za opóźnienie, ale wczoraj przysnęło mi się z moim narybkiem, a dziś dopiero teraz ich ogarnąłem]
Dzięki za informacje, czekam na szczegóły.
btw
Jak sprawa wygląda z prowadzeniem podłączenia do impulsatora? Mogę spokojnie zrobić przewiert w tej skrzynce gazowej (praktycznie jest to wnęka w ścianie na zewnątrz budynku z metalowymi drzwiami) do pomieszczenia za ścianą? Czy też muszę podłączenie wyprowadzić “drzwiami” skrzynki gazowej i potem przewiert tuż obok?
Bezpośrednio ze skrzynki do pomieszczenia NIE, ale obok TAK.
Kto Ci dał taką informacje?
Bezpośrednio z wnęki/skrzynki gazowej idzie przewód gazowy do pomieszczenia z tyłu, to dlaczego nie mógł by iść przewód od telemetrii?
OK. Prcedura jest opisana tutaj: https://www.psgaz.pl/przydatne-dokumenty-i-cenniki
dokładnie w tym dokumencie:
https://www.psgaz.pl/pobierz/5496c400-bbb1-4007-b0c0-87eeee88b6de/page
Odbiorca gazu, który chciałby zamontować urządzenia do zdalnej transmisji danych
pomiarowych z układu pomiarowego powinien się zwrócić z odpowiednim wnioskiem
do Działu Pomiarów i Telemetrii Zakładu Gazowniczego na terenie którego jest
zainstalowany układ pomiarowy.
adres mailowy powinni podać na infolinii do odpowiedniego Oddziału Zakładu Gazowniczego w Twoim rejonie nr infolini: 224443333
je niestety nie mam bezpośredniego maila do telemetrii w Krakowie.
Dział telemetrii właściwy dla mojego miejsca zamieszkania.
A co jak mój licznik nie jest w skrzynce tylko na ścianie budynku ? Wtedy chyba nie ma żadnego zagrożenia